Tunele świateł donikąd nas kierują Gubią się w tłumie po sali sie snują Mocny bit zarzuca Dj zza konsoli Czasu nie żałuje, zasnąć nam nie pozwoli Wyostrzone zmysły odbierają fale Nie brakuje nam sił, sił nie brakuje wcale W tym rytmie możemy falować aż do rana W...
Akt I, scena I-V Na Placu Miejskim w Weronie dochodzi do zwady pomiędzy służbą dwóch zwaśnionych ze sobą rodów Montekich i Kapulettich. Wrogowie używając niecenzuralnych słów i wyzwisk, ubliżają sobie na wzajem, ostatecznie pojedynkując się na miecze. Kres ulicznej...