Napisałem na szybko więc z góry przepraszam za jakieś błędy. ;] Był chłodny, grudniowy wieczór, kiedy po dwunastym dniu samotnej wyprawy na Mount Everest począłem rozbijać namiot gdzieś w okolicach trzeciej bazy. Gdy ludzie mówili mi że wyprawa tak wysoko o tej...