profil

Czy można uniknąć konfliktu pokoleń?

poleca 86% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Na świecie od wieków, jak uczy nas historia, istniały różnego rodzaju konflikty.Z książek dowiadujemy się najczęściej o tych zbrojnych. Ale istnieją i te drobniejsze, aczkolwiek trwalsze i trudne do uniknięcia, chociażby nieporozumienia między dorosłymi i młodzieżą.
Uważam, że nie można uniknąć konfliktu pokoleń, ponieważ różnice dzielące dzieci i dorosłych są zbyt duże. Konflikt ten jest nieodłączną częścią naszego życia. Istnieje od zawsze mimo prób zwalczenia go.

Pierwszym argumentem potwierdzającym moją tezę jest fakt, że rodzice nie słuchają i nie rozmawiają ze swoimi dziećmi. Często bywa tak, że mający problem nastolatek słyszy: ''Jestem zmęczony, później porozmawiamy'', jednak to ''później'' nie nadchodzi. Drugą przyczyną nienawiązywania z dziećmi dialogu jest sposób, w jaki wychowani byli rodzice. Dawniej często uznawano, że tylko dorosły ma prawo głosu i zawsze wie lepiej. Nie uznawano dialogu, wymiany poglądów, co za tym idzie, zrozumienia problemu dziecka. Na takie zachowanie niepełnoletni się buntuje, stąd częste kłótnie z rodzicami. Sam bunt jest też oczywistą częścią okresu dorastania młodego człowieka, więc nawet jeśli rodzic porozmawia i zrozumie problem dziecka, nie ma gwarancji braku buntu z jego strony.

Drugim argumentem w pełni potwierdzającym moją tezę jest to, że młodzi i dorośli mają w większości spraw zupełnie inne spojrzenie na nie. Pamiętajmy, że punkt widzenia zależy od punkty siedzenia. Rodzice, którzy mają za sobą bagaż doświadczeń, twierdzą, że wiedzą lepiej, choć nie zawsze tak jest. To właśnie wywołuje kłótnie. Wina leży także po stronie dzieci, które nie mogą zrozumieć rodziców, ich opiekuńczości, pewności, że pomogą swoim pociechom. Nie tylko w wyniku różnicy zdań obu stron wynika konflikt. Problemem trudnym do złagodzenia jest często zupełnie inna ideologia i sposób wychowania. Zrozumiałe jest przecież to, że dawniej na pewne sprawy patrzyło się inaczej i jeśli rodzic nie poszedł z duchem czasu, ciężko będzie mu zrozumieć dziecko, nawet bardzo się starając.

Z powyższych argumentów wynika, że teza: Nie można uniknąć konfliktu pokoleń, jest słuszna. Kolejne pokolenia żyją w różnych czasach i to już sprawia, że rodzice są zaskakiwani zachowaniami swoich dzieci. Każdy zapewne słyszał twierdzenie: Za moich czasów tego nie było: my od dorosłych, dorośli od swoich rodziców, a ci od swoich. Ten fakt dowodzi tylko, że konflikt pokoleń jest na stałe wpisany w życie ludzi. Myślę, że to nawet dobrze, przecież nie tylko my uczymy się od dorosłych, oni od nas także, chociaż się do tego nie przyznają.

Dostałem za tę rozprawkę 4 - 3 klasa gimnazjum.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty