profil

Polska za czasów Piastów.

poleca 85% 639 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Kazimierz Wielki Mieszko I Bolesław Chrobry Chrzest polski

W okresie panowania Piastów państwo polskie było monarchią patrymonialną, w którym cała ziemia w państwie stanowiła własność władcy. Odzwierciedlało się to w braku podziału na skarb państwa i skarb książęcy. Władza księcia a później króla była hamowana przez możnych i ich interesy. Była ona dziedziczna i przechodziła z ojca na syna. Organem doradczym księcia był wiec złożony z urzędników - wojewody, cześnika, stolnika, kanclerza. Książę czerpał dochody z tzw. monopoli, tj. bicia monety, ceł, organizowania targów i łowów.

Książe opierał swą władzę na drużynie zbrojnej, z której część towarzyszyła mu stale a pozostała część stanowiła załogę grodów. W razie zagrożenia bezpieczeństwa państwa pod broń powoływani byli jednak wszyscy mężczyźni zdolni do walki. Siły zbrojne liczyły około 3000 jazdy i 13 tysięcy piechoty. Książę utrzymywał swoją drużynę, która jeździła z nim po całym kraju ze względu na brak stałej siedziby władcy. Dla bezpieczeństwa państwa polskiego ważną rolę odgrywał system grodów warownych. Stanowiły one miejsce schronienia dla okolicznej ludności ale i były punktami oporu. Grodami zarządzali urzędnicy zwani kasztelanami. Spoczywała w ich rękach władza administracyjna, sądzili ludność, ściągali podatki. Ich uprawnienia po przybyciu do grodu przejmował książę. Ze względu na trudności aprowizacyjne z dostarczeniem żywności w jedno miejsce dla księcia, dworu i wojska władca jeździł po całym kraju. Jednocześnie dokonywał inspekcji i sprawował sądownictwo.

Od momentu przyjęcia przez Polskę chrztu w 966 roku swoją organizację tworzył kościół. W 1000 roku powstało arcybiskupstwo w Gnieźnie oraz biskupstwa w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu. Początkowo sieć kościelna była słabo rozwinięta a liczba duchownych niewielka. Duchowni utrzymywali się głównie z ziemi, którą posiadali a także czerpali cześć dochodów grodów. Zniszczeniu sieć kościelna uległa przy okazji ogólnego kryzysu państwa, odbudowywać zaczęli ją Bolesław Śmiały i Bolesław Krzywousty. Do XI wieku a więc początku nadań książęcych dla duchownych kościół zaczął być finansowo niezależny. Rola kościoła wzrosła zdecydowanie w trakcie rozbicia dzielnicowego. Umocniła się sieć kościelna, a społeczeństwo faktycznie zaakceptowało nowa religię chrześcijańską. Od XI wieku zaczęły na terenie państwa polskiego powstawać zakony benedyktynów, m.in. w Międzyrzeczu, Mogilnie, Tyńcu. W XII wieku do Polski przybyli cystersi. Zarówno benedyktyni jak i cystersi nie lokowali swych siedzib na odludziu. W XIII wieku na terenie Polski pojawiły się zakony żebrzące dominikanów, franciszkanów, karmelitów i augustianów. Zakony zakładali zwykle w miastach, a utrzymywali się z jałmużny. Zakony kopiowały dokumenty i księgi, gromadziły księgozbiory i tworzyły biblioteki. To zakonnicy tworzyli i prowadzili pierwsze szkoły. Ze względu na przywileje i immunitety otrzymywane od państwa, duchowieństwo w coraz większym stopniu uniezależniało się od władzy świeckiej, posiadało własne sądownictwo, było zwolnione z większości powinności. W okresie rozbicia dzielnicowego duchowni ze względu na swój autorytet często mieli decydujący wpływ na to, który książę utrzyma się na tronie w danej dzielnicy.
Ze względu na przeludnienie Niemiec w XII wieku zaczęli oni osiedlać się na terenie państwa polskiego. Osadnictwo to następowało na zasadach prawa niemieckiego. Osadnicy spisywali z właścicielem ziemi umowę. Każdy z chłopów otrzymywał jeden łan ziemi, w zamian za co był zobowiązany do różnego typu danin. Chłopi wolni osobiście i posiadający ziemię na zasadach dziedziczenia byli zobowiązani do odpracowania kilku dni w roku na rzecz pana. Wsie na prawie niemieckim wyposażano w samorząd, na czele którego stał sołtys i ława sądowa. Sołtys był zwykle zasadźcą, czyli osobą, która organizowała osadę i gromadziła odpowiednią liczbę osadników. Sołtys otrzymywał kilka łanów ziemi, zbierał czynsz dla właściciela, z czego 1/6 zatrzymywał dla siebie. Dla sołtysa była też przeznaczona 1/3 z opłat sądowych. Mógł prowadzić karczmę i młyn ale i musiał odbywać konną służbę wojskową. Przez określony czas tzw. wolnizny chłopi byli zwolnieni z świadczeń na rzecz pana. Rosła wydajność upraw rolnych w Polsce ze względu na wprowadzenie trójpolówki, chłopi nadwyżki zboża mogli sprzedać na wolnym rynku. Zintensyfikowano także w XIII wieku akcję lokowania miast. Odbywała się ona albo na prawie średzkim albo na prawie chełmińskim. Proces zakładania miast było podobny do zakładania wsi. Zasadźca organizował lokację miasta, podpisywał umowę a następnie zostawał wójtem. Z upływem czasu dominującą rolę odrywała rada miejska z burmistrzem. Największymi miastami polskimi był Wrocław i Kraków. Zdecydowanie pozytywnie akcja kolonizacyjna wpłynęła na polską gospodarkę.

W okresie panowania Kazimierza Wielkiego w Polsce zaczęła kształtować się monarchia stanowa. W państwie polskim ukształtowały się stany społeczne, z których niektóre zyskały wpływ na władzę. W społeczeństwie polskim wykształcił się stan duchowny, rycerski-szlachecki, mieszczański i chłopski. Stany zaczęły powstawać, gdy władca zaczął nadawać przywileje duchowieństwu i szlachcie oraz pewne uprawnienia dla chłopów i mieszczan w aktach lokacyjnych. Najwcześniej powstał stan duchowny, w XIII wieku otrzymał odrębne sądownictwo. Stan duchowny nie był jednolity, w jego ramach występowały zdecydowane różnice majątkowe i społeczne. Najwyższe warstwy duchownych wywodziły się z możnych rodów posiadających ogromne majątki, z drugiej jednak strony byli i skromni księża prowadzący wiejskie parafie. W XV wieku doszło do zamknięcia stanu duchownego, którego członkami mogli zostać odtąd tylko synowie szlacheccy. Wciąż rosła liczba zakonów i kleru zakonnego. Stan rycerski lub szlachecki powstał z połączenia polskiego możnowładztwa i rycerstwa. Podstawą jego powstania stały się przyznawane przez władców przywileje szlacheckie, począwszy od Ludwika Andegaweńskiego i nadanego przez niego przywileju koszyckiego w 1374 roku. Przywileje dotyczyły zwykle zwolnień podatkowych, przyznania nietykalności osobistej i uprawnień sejmikom szlacheckim. Do początku XV wieku stan szlachecki nie był zamknięty. Decydująca była tutaj własność ziemi, tak wiec prawa szlacheckie mogli nabyć mieszczanie nawet chłopi. Szlachta stanowiła 10% polskiego społeczeństwa, a najważniejszą rolę w tej grupie odgrywali posiadający ogromne majątki możnowładcy. Chłopi polscy nie mieli ziemi na własność a jedynie dzierżawili ją od właściciela i zobowiązani byli do określonych świadczeń. Lokacje wsi na prawie niemieckim spowodowały, że chłopi posiadali równe pod względem powierzchni gospodarstwa i takie same powinności względem właściciela ziemi. Do stanu chłopskiego zaliczano także bezrolnych pracujących jako najemnicy oraz zagrodników gospodarujących na małych działkach. Chłopi co prawda nie byli właścicielami ziemi, ale cieszyli się wolnością osobistą, mogli dziedziczyć ziemię, posiadali też samorząd, podlegali sądownictwu ławy wiejskiej na czele z sołtysem. Chłop mógł odejść ze wsi, ale wcześniej musiał wypełnić wszelkie zobowiązania, uprawnienie to z czasem było ograniczane przez szlachtę, która dążyła do przypisania chłopa do ziemi. Również lokacje miast przyczynił się do powstania oddzielnego stanu mieszczańskiego. Jego członkowie posiadali wolność osobistą, ale jedynie określona grupa mieszczan mogła sprawować urzędy i korzystać z pełnych praw obywatelskich. Najwyższą warstwą był patrycjat złożony przede wszystkim z zamożnych kupców, którzy mogli piastować urzędy, zasiadać w radzie i lawie miejskiej. Kolejna warstwa czyli pospólstwo składało się z drobnych kupców, rzemieślników, handlarzy, którzy byli zdecydowanie słabsi ekonomicznie od rodzin patrycjuszowskich i nie posiadali wpływu na władze w mieście. Plebs był najliczniejszy w miastach, najuboższy, byli to drobni czeladnicy, robotnicy, służba. Największe polskie miasto - Poznań liczyło trzydzieści tysięcy mieszkańców, Kraków, Toruń, Elbląg - około dziesięciu tysięcy mieszkańców. Wiele było maleńkich miasteczek, nawet bez pełnego samorządu. Brak większej liczby dużych miast powodował, że mieszczanie nie byli w stanie zdobyć takiego wpływu na władzę jak chociażby szlachta. Miasta nie występowały wspólnie w alce o przywileje a silniejsza pozycję od szlachty uzyskały jedynie na terenie Prus Królewskich. Cechą charakterystyczna dla monarchii stanowych, także polskiej był fakt, iż każdy stan posiadła swoje odrębne sądownictwo. Szlachta sądzona była przez sądy ziemskie, chłopi przez ławy wiejskie, mieszczanie przez sądy miejskie. Nierówność prawna przejawiała się w różnych wymiarach kar w zależności od przynależności do danego stanu. Duchowni sądzeni byli przez sądy kościelne. Członek każdego stanu mógł odwołać się do sądu królewskiego.
Każdy ze stanów wykształcił odrębną, typową dla siebie kulturę. Bardzo typową dla okresu średniowiecza była kultura rycerska. Przynależni do stanu rycerze od dzieciństwa uczyli się rzemiosła wojennego. Oddawani na dwory uczestniczyli w polowaniach, turniejach, uczyli się manier, obchodzenia z bronią. Młodzieniec był pasowany na rycerza i odtąd mógł brać udział w wyprawach wojennych. Wykształcił się etos rycerski, który za ideał rycerza uważał mężczyznę dzielnego, odważnego, sprawnego, znającego rzemiosło wojenne ale i obytego z dobrymi manierami, szarmanckiego wobec kobiet. Pod wpływem wypraw krzyżowych rycerze zaczęli bardziej dbać o strój i rozrywki intelektualne.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 8 minut