profil

"A wiesz jak tu się robi karierę?” – monolog współczesnego Vautrina.

poleca 88% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

A wiesz jak tu się robi karierę? Ty jesteś młody, widać, że jeszcze niedoświadczony. Robisz podstawowy błąd, pytając mnie, starego wyjadacza o radę, ale znaj moje dobre serce – pomogę ci. Przede wszystkim – jak Ty wyglądasz??? Człowiek nie musi być biznesmenem, żeby nim być, wystarczy ci odpowiedni wygląd, żeby kelnerzy w ekskluzywnych restauracjach chuchali na krzesło, na którym zamierzasz usiąść. Zaopatrz się w trzy, lub cztery markowe garnitury, no wiesz– Hugo Boss, Calvin Klein...dziewczyny to lubią. Mikroskopijna Nokia w kieszonce, włosy obcięte zgodnie z najnowszym trendem. Poderwij jakąś chudą modelkę – takie mają kontakty. Jak Cię jedna wprowadzi do świata, to już w nim pozostaniesz. Tutaj liczą się układy. Dobra mina do złej gry. Nie pij za dużo, i tego, co nie trzeba. Piwo to napój meneli, wódkę to możesz pić na chrzcinach. Likiery i francuskie wina powyżej 250 $ z butelkę – to jest teraz modne. Upijać się nie wypada – zrobisz się wylewny, a panienki tego nie lubią. Z nimi trzeba krótko – ona: Jak Ci idzie w interesach? Ty: Świetnie. I kropka. Używaj zwrotów przyciągających uwagę: surfujesz po Internecie, dam Ci mojego e-maila, kupiłem nowego notebooka,..Kup jej torebkę Prady, perfumuj się Chanel po 970 zł za 50 ml(niektórzy mówią, że to zapach pieniędzy), podwieź ją w jakieś znane miejsce Mercedesem klasy S i mów do niej „moja pani”. Nie zaszkodzi odrobina ekstrawagancji – byle nie za dużo, bo stracisz potencjalnych kontrahentów. Dziwaków tu nie lubią.
Przeminęły już czasy cinkciarzy...Łapówki biorą tylko lekarze i celnicy. Biznesmeni nie zadają się z takimi. Owszem – dobrze mieć wujka senatora, czy ciocię sędzinę, ale to nie koligacje wywindują cię na sam szczyt, tylko własny spryt. Musisz być przebiegły, najlepiej działać na kilku frontach. Wkrótce pojmiesz, jak umiejętnie nagiąć prawo do swoich potrzeb, żeby kupić sobie nowego Mercedesa. Musisz się wiele nauczyć, a podstawową rzeczą jest brak sumienia. Ludzie z sumieniem szybko spadają na sam dół. Uważaj tylko młody, żeby nie wpaść – jak będziesz siedział w pace nikt do ciebie ręki nie wyciągnie. Musisz być zwinny jak wąż, i nawet, kiedy złapią Cię za rękę, krzycz, że to nie Twoja ręka. Na samym początku kariery musisz dbać o wizerunek i o to, żeby nie podwinęła ci się noga. Jak już zdobędziesz nasze zaufanie, szef wywinduje cię na górę. Na razie jesteś płoteczką i nie masz nikogo pod sobą, więc uważaj. Jak cię nie polubią – będziesz jeździł na jumę. A jak cię polubią, to będziesz grał w golfa z prezesem największego polskiego banku, a politycy będą mówić ci na Ty.
No to do dzieła młody. Masz tutaj adres jednej modelki, liczę,ze wpadniesz tam wieczorem w lepszych ciuchach. Pamiętaj – pełny luz, a prawo przymknie oko i kasa sama do ciebie przyjdzie. Żeby mieć miliony, pierwszy z nich zawsze trzeba ukraść.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty