profil

"Mały Książę" - „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”

poleca 84% 3017 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Na pytanie: „Czym patrzysz na otaczający Cię świat?” prawie wszyscy odpowiedzieliby : „Jak to? Oczywiście, że oczami. Przecież do tego służą”. Tak, ale obraz przez nie przekazywany jest złudny. Nigdy nie pokażą „wnętrza” osoby, która obserwujemy.

Zupełnie odwrotnie dzieje się w przypadku serca. Działa on niczym rentgen, zaglądając w dusze innych. Pokazuje jaki ktoś jest w rzeczywistości i to nim powinniśmy kierować się przy doborze przyjaciół. Jackson Brown powiedział: „Bywa tak, że serce widzi coś, czego oko nie dostrzega” i miał całkowita rację.

Myślę, że patrzeć sercem to rozumieć uczucia innych. Trzeba “kochać bliźniego swego jak siebie samego”. Ludzie powinni nawzajem szanować się. Już starożytny filozof Seneka pisał : “Człowiek jest dla człowieka świętością”. Powinniśmy starać się zrozumieć, że inni też kochają, cierpią, mają uczucia, przecież tym różnimy się od zwierząt.

Ludzie widzą tylko to, co inni maja na zewnątrz. Nie zaglądają natomiast w głąb duszy i nie wiedzą co się w niej kryje. Poprzez "patrzenie sercem" możemy dostrzec w człowieku to co dobre. Serce pozwala cieplej patrzeć na ludzi i otaczający nas świat. Pomaga nam także w kochaniu innej osoby i przyjaźni z inną osobą. Dzięki niemu dostrzegamy także sens i cel rozsądnych działań. Bo na cóż byłyby nam potrzebne pieniądze, praca gdybyśmy nie mieli serca? Posiadając je, mamy dla kogo zarabiać i możemy cieszyć się z kimś nabytymi dobrami. Patrzenie sercem to także wrażliwość na krzywdę innych. Pozwala nam ona ograniczać niektóre nasze nieprzemyślane czyny, które mogą komuś zaszkodzić. Tylko ludzie patrzący sercem są w stanie odnaleźć się w trudnej sytuacji życiowej i pokonać wielkie przeszkody. Gdybyśmy natomiast nie „spoglądali sercem”- nie dostrzegalibyśmy całej urody świata i życzliwości otaczających nas przyjaciół. Nie cieszylibyśmy się z przebywania z innymi, także nie doświadczalibyśmy prawdziwych przyjaźni i miłości.
W dzisiejszych czasach „patrzenie sercem” zostało przysłonięte dobrami cywilizacji.

Dla nas, ludzi współczesnych, ważne są tylko pieniądze, dobra praca. Ciągle gdzieś biegniemy, musimy coś załatwić, ciągle brakuje nam czasu. Nie mamy kiedy zastanowić się, pomyśleć nad sensem naszego istnienia. Nie mamy kiedy porozmawiać z innym. Bliscy nam ludzie często potrzebują naszego wsparcia. Nie potrafimy tego zauważyć, ponieważ widzimy tylko ich pogodną twarz, którą starają się zasłonić swoje prawdziwe troski.

Dorośli dążą do pozyskiwania dóbr materialnych, uważają, że będą szczęśliwi opływając w dostatku. Lecz to nieprawda. Ludzie są za bardzo zabiegani, mają za mało czasu na zastanowienie. Patrzą na świat przez pryzmat własnego „ego”, które przysłania im to co jest najważniejsze. Życie jest zbyt krótkie, aby to wszystko zrozumieć, nie trzeba mieć oczu otwartych, należy otworzyć serce.

Myślę, że warto podać za przykład film pt. „Czego pragną kobiety”. Pokazuje on dzisiejszą rzeczywistość. Nick Marshall (Mel Gibson), bogaty, przystojny pracownik agencji reklamowej jest typowym przedstawicielem człowieka XXI wieku. Dla niego liczą się pieniądze i piękne kobiety - nie ważne, że o „niewielkiej inteligencji”. Jego życie i światopogląd zmienia się za sprawą dziwnej, trwającej kilka dni, sytuacji, kiedy to słyszał myśli i pragnienia kobiet. Kiedy owe zdarzenie zakończyło się – Nick zaczął patrzeć na świat sercem. Starał się uszczęśliwiać ludzi, pokochał swoją koleżankę z pracy, wcale nie z powodu jej urody, lecz charakteru.

Podobnie dzieje się w filmie pt. „Dobre rady”, gdzie bogaty biznesmen pewnego dnia traci cały swój dorobek i śliczną dziewczynę. Wtedy zmienił się i „zaczął życie od nowa”. Zrozumiał, iż należy żyć chwilą, ale także wspierać innych. Pomagał najuboższym, bezdomnym i uzależnionym od narkotyków oraz, w końcu, postanowił założyć rodzinę.

Myślę, że każdy z nas powinien przeżyć taki moment, w którym zmienimy się i spojrzymy na świat sercem. Wtedy wszystkim żyłoby się lepiej. Nie byłoby tylu skrzywdzonych oraz, wytykanych palcami z odrazą, krzywdzących. A przepis na to jest prosty – otwórzmy swoje serca na patrzenie. Pamiętajmy o tym, że „nie wszystko złoto co się świeci”.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty