profil

Która z lektur wywarła na Tobie największe wrażenie.

poleca 85% 2789 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Podczas mojej trzyletniej nauki w gimnazjum poznałam wiele ciekawych książek, a w nich mnóstwo ciekawych postaci. Dzięki nim lepiej zrozumiałam ludzi i życie. Muszę jednak stwierdzić, że największe wrażenie wywarła na mnie lektura „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego.
„Kamienie na szaniec” to poruszająca opowieść o młodzieży z lat okupacji hitlerowskiej i którzy giną przedwcześnie za ojczyznę. Niezapomniane lata 1939-1945, te daty zna każdy polak. Autor przedstawił w niej wojenne losy grupy harcerzy, należących do 23 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej, spośród których na plan pierwszy wysunął trójkę przyjaciół: Tadeusza Zawadzkiego „Zośkę”, Aleksego Dawidowskiego „Alka” i Jana Bytnara „Rudego”. „Kamienie na szaniec” opowiadały o przyjaźni i walce z okupantem, o młodych ludziach, których dorastanie przyspieszył wybuch II wojny światowej i którzy „w życie wcielić potrafili dwa wspaniałe ideały: Braterstwo i Służbę Ojczyźnie.
Pierwszą rzeczą, jaką mnie poruszyła w tej książce było to, że chłopcy walczyli z wrogiem na wszystkie możliwe sposoby, nie poddawali się, byli wierni ojczyźnie i swoim ideałom, nawet wtedy, gdy groziło im torturowanie czy śmierć. Alek umarł za swojego przyjaciela, do końca martwił się bardziej o jego życie niż o swoje. Myślę, że powinniśmy brać z nich przykład, bo mało osób jest w stanie poświęcić się dla kogoś innego. W naszych czasach ludzie po wielu próbach poddają się i porzucają swoje cele, bohaterowie tej książki do końca życia byli wierni wyznaczonym sobie celom.
Następnie, bardzo zaniepokoiła mnie przedstawiona w tej książce wrogość ludzi. Rudy po aresztowaniu był katowany. Funkcjonariusze bili go, choć był niewinny, trzeba też zwrócić uwagę na to, że nawet, gdy był na skraju wyczerpania nie zdradził przyjaciół. Nie mogę wyobrazić sobie, jak bardzo trzeba nienawidzić człowieka, żeby sprawiać mu ból bez najmniejszego powodu. Myślę, że ta lektura ludziom oczy zło, jakie nas otacza. Opisywane w niej tortury nie mogą przejść nam przed oczami bez zauważenia. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi… Więc dlaczego brata zabija brat?
Ostatnim tematem, jaki chciałam poruszyć jest to, jaką wagę przywiązywali chłopcy do nauki, pozbawieni możliwości do edukacji sami musieli zapewnić sobie książki i miejsce do kontynuowania szkoły. Nie poddali się pomimo przeciwieństw, które napierały na nich zewsząd. Większość z dzisiejszej młodzieży byłaby zadowolona z tego, iż nie musi się uczyć. Dla tamtych chłopców wiedza była bardzo ważna, wiedzieli, że bez niej nie dadzą sobie rady w dalszym życiu i to, co się nauczyli potrafili wykorzystywać w codziennym życiu.
„Kamienie na szaniec” Opowieść o wspaniałych ideałach braterstwa i służby, o ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyć” tak mówi o tej książce jej autor. Ja sądzę podobnie, ta lektura wywarła na mnie największe wrażenie, bo mówi o odwadze i lojalności. Cechach, które są bardzo pożądane w dzisiejszych czasach, a które dawniej były czymś naturalnym i bezwarunkowym.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty