profil

Wpływ człowieka na funkcjonowanie ekosystemu

poleca 85% 444 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Człowiek na ziemi nie żyje wcale tak długo, a w ciągu tego czasu wpłynął on znacznie na przyrodę, która go otaczała oraz zmienił swoje życie względem pierwotnego.
Pierwsi ludzie żyli niemal zgodnie z naturą. Mieszkali w jaskiniach, zabijali tylko najsłabsze zwierzęta, potrzebowano mniej pokarmu, gdyż ludzi było bardzo mało (ok. 200 tys.).
Człowiek zaczął się rozwijać, z jaskiń przeniósł się do chat, które sam stworzył. Zaczął powoli wycinać lasy i zamieniać te tereny w pola, pastwiska nawet miasta. Człowiek zaczął prowadzić osiadły tryb życia i zamiast polować, hodował zwierzęta i miał zapewnioną żywność. Polowanie stało się zabawą i sportem.
Wkrótce zaczęły powstawać cywilizacje (Babilon, Egipt, Mezopotamia, Indie, Rzym i Grecja). Wycinano coraz więcej lasów, zabijano coraz więcej zwierząt. W Ameryce Pd. i środkowej wycinano masowo lasy, dla możliwości uprawy tytoniu i kawy.

Jak jest?

Teraz na ziemi jest ponad 6 mld ludzi i wkrótce dojdzie do tego, że całkowicie zniszczmy środowisko i nie będzie ono mogło nam zagwarantować warunków do życia.

Ponad 33% ludności nie ma zagwarantowanego dom i wyżywienia. Dotyczy to szczególnie Afryki, w której panuje ciężki klimat i ludzie maja problemy ze znalezieniem pracy i utrzymaniem rodziny. Ludzie wycinają pod uprawy lasy tropikalne, produkują więcej dóbr materialnych, powiększają miasta, co powoduje: tworzenie się efektu cieplarnianego, przyrost ścieków komunalnych, powiększanie się wysypisk śmieci i inne skutki uboczne dostatniego życia ludzi, które niebawem się zakończy.

Dla zwierząt jednak największym zagrożeniem jest zanieczyszczanie ich naturalnego środowiska poprzez wysuszanie bagien, tworzenie wysypisk śmieci, nieodpowiedzialne zachowanie ludzi (np. w lasach), środki chemiczne itd. Lista zagrożonych gatunków zwierząt wydłuża się coraz bardziej. Gatunki, którym w warunkach naturalnych nigdy nie groziło wyginięcie teraz niemal zniknęły z powierzchni Ziemi.

W czerwonej księdze odnotowano, że zagrożonych jest 350 gatunków ssaków,400 ptaków 193 ryb,138 płazów!

Z początku nieśmiałe, potem coraz skuteczniejsze głosy ekologów trafiły w końcu do świadomości ludzkości. Zrozumiano, że dano nam tylko jedną planetę i jeśli ją zniszczymy nie będzie gdzie się przesiąść. A siły regeneracyjne naszej staruszki Ziemi są już na wyczerpaniu.

Takim wydarzeniem przełomowym, szokiem dla opinii publicznej było odkrycie tzw. dziury ozonowej ? wyrwy w płaszczu który osłania nas przed zabójczym promieniowaniem ultrafioletowym wysyłanym przez słońce. Rządy wielu krajów podjęły zdecydowane kroki w celu poprawy sytuacji.

Powołano również wiele organizacji międzynarodowych zajmujących się tymi sprawami. Wprowadzono restrykcje w stosunku do krajów nie dbających o czystość środowiska. Po stwierdzeniu, że głównym winowajcą powstania dziury ozonowej jest gaz freon, który był masowo stosowany w przemyśle a także w gaśnicach i lodówkach postanowiono całkowicie zrezygnować z jego produkcji. Drugim gigantycznym zagrożeniem dla ludzkości jest tzw. efekt cieplarniany, czyli globalne ocieplanie się klimatu, co powoduje topnienie lodowców i podnoszenie się poziomu oceanów oraz dalsze jałowienie ogromnych obszarów. Po stwierdzeniu , że głównym winowajcą jest dwutlenek węgla powstający w czasie spalania podjęto również i na tym polu odpowiednie działania. Nałożono na wszystkie kraje limit emisji tego związku do atmosfery, który co roku jest obniżany. Wymusza to stosowanie nowych technologii, produkty których nie zanieczyszczają środowiska.

Oczywiście jest dużo więcej "winnych", a poniższe przyczyny to tylko kilka z nich :
- wszelkie urządzenia, samochody, pociągi, samoloty spalające paliwo pozostawiają produkt spalania - spaliny
- zabijanie zwierząt (np. liczba goryli w ciągu 24 lat spadła ze 100 tys. do 20 tys.)
- duża ilość wycinanych drzew

Ochronić można tylko 10% zwierząt całej ich teraźniejszej populacji. Jest to tylko 31% płazów, 40% ryb, 20% gadów.

Można powiedzieć, że taka katastrofa już się kiedyś stała na Ziemi, tyle, że w dużo mniejszej skali. Mowa o wyspie wielkanocnej. Niegdyś przybyli na nią murzyni, ale naukowcy nie są w stanie powiedzieć skąd przybyli z powodu zbyt małej ilości informacji na temat przybyszów. W każdym razie ludzie na wyspie zaczęli wycinać rosnące na niej niegdyś lasy. Ich kolonia się rozrastała. Gdy ścięto ostatnie drzewo popadli w panikę. Nie mieli drewna niezbędnego do budowania chat, świątyń, nie mogli rozniecić ogniska. Nie mieli jak wrócić do dawnych domów przez morze, bo nie mieli żywności. Popadli w kanibalizm (tzn. człowiek zjadał człowieka) i zabijali swoich przyjaciół, ludzi napotkanych na drodze, a nawet swoje rodziny. Ich kultura i poszanowanie innego człowieka, jego wolności oraz własności prywatnych zanikło. Na ulicach często było słychać podobne wyrażenia : "Kawałek twojej matki utknął mi między zębami", co oznaczało wyzwanie rywala na pojedynek o życie i własne ciało. Wkrótce cała ich kolonia wyginęła. Na wyspie jedyne co po nich pozostało to rzeźby bogów, w których przynajmniej na początku wierzyli.

Co możemy zrobić, by ocalić naszą planetę przed całkowitym zniszczeniem środowiska i jego zanikiem?

Aby zapobiec ujemnym wpływom człowieka na ekosystemy powinniśmy stosować racjonalną gospodarkę, która polega na odzyskaniu części surowców i materiałów, które można wykorzystać wielokrotnie (dobrym przykładem jest papier, który jest oddawany na makulaturę).
Wiele państw współpracuje ze sobą, aby doprowadzić do odnowienia się niektórych ekosystemów, niektóre państwa natomiast pomagają innym (słabiej rozwiniętym pod względem ochrony środowiska) w przystosowaniu się do pewnych norm.
Stosowane są najprzeróżniejsze sposoby ratowania środowiska.

5 czerwca na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Ochrony Środowiska (International Environmental Day - IED). Ustalony został przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych w 1972. Od tego momentu datuje się również istnienie UNEP (United Nations Environment Programme) Program ds. Ochrony Środowiska Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Jednym z celów tego święta jest przybliżenie społeczeństwu problemów związanych z ochroną środowiska oraz zaprezentowania najlepszych metod i sposobów dbałości o środowisko naturalne.

W Polsce Dzień ten obchodzony jest od 15 lat, co roku w innym województwie. W tym roku obchodzony będzie w województwie warmińsko - mazurskim.

Przyroda jest w stanie do samo regeneracji, lecz nie należy jej w tym przeszkadzać. Nie możemy doprowadzić do nieodwracalnych w skutkach działań.

Ale fakty są takie, że nigdy nie uratujemy środowiska przed totalnym zniszczeniem. Człowiek jest jak maszyna do niszczenia i dopóki całkowicie nie zniknie z powierzchni Ziemi, nigdy nie możemy być pewni, że matka natura udostępni nam wszystkiego, czego potrzebujemy do życia.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut