profil

Cierpienie ludzkie - jego sens oraz konsekwencje (w oparciu o 4 przykłady z literatury)

poleca 90% 112 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Sofokles William Szekspir

Cierpienie to uczucie, które nawiedza każdego człowieka, bez względu na wiek, płeć, rasę, czy nawet posiadany majątek. Wielu ludzi uważa cierpienie za najgorszą rzecz na świecie, lecz czy umielibyśmy cieszyć się szczęściem, gdyby każdy kolejny dzień był nim przepełniony, i nigdy nie poczulibyśmy "smaku goryczy"? Dlatego czasem warto się zastanowić nad sensem cierpienia, zamiast tylko narzekać i zadawać pytania, dlaczego właśnie nas dotknęło to okrutne cierpienie. Aby zrozumieć sens tego uczucia warto sięgnąć do literatury, gdyż tam motywu cierpienia nie brakuje.
Przykładem książki z tym motywem z pewnością jest "Antygona" Sofoklesa. Tytułowa bohaterka doświadczyła bardzo dużo cierpienia, zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Antygona po części sama spisała się na te męki, lecz zrobiła to w słusznej sprawie. Wypełniła nakaz boski, łamiąc prawo państwowe, tym samym skazując się na cierpienie. Antygona zdawała się przyjmować to cierpienie ze stoickim spokojem, jakby nie żałowała tego, co zrobiła.
Równie dużo cierpień przeżył Hiob, który stał się przedmiotem zakładu Boga z diabłem, a jego wiara została wystawiona próbie. Gdy wytrzymał cierpienia psychiczne dotknęły go cierpienia fizyczne, a mianowicie ciężka choroba. Sens cierpienia Hioba jest prosty, Bóg chciał pokazać diabłu, na ile silna jest wiara Hioba. Hiob przeszedł przez męki nie odwracając się od Boga, i w konsekwencji Bóg uzdrowił go i oddał mu wszystko, co stracił.
Idealnym przykładem cierpienia z powodu miłości jest "Romeo i Julia" Williama Szekspira. Para młodych, zakochanych w sobie ludzi nie może być razem. Ich cierpienie jest tak duże, że doprowadza do samobójstwa obojgu z nich.
Jan Kochanowski przekazuje swoje cierpienie po stracie córki w trenach. Miał sporo dzieci, a zmarła akurat Urszula, ta, którą najbardziej kochał. Czytając jego treny można wyobrazić sobie, jak bardzo cierpiał.
Moim zdaniem nigdy całkiem nie zrozumiemy sensu cierpienia, ale jedno jest pewne, cierpienie będzie towarzyszyć każdemu, od momentu narodzin, aż po kres życia. I nie ważne, jak zniesiemy nasze cierpienie, i tak każdego czeka śmierć, lecz to, jak będziemy żyć do tej śmierci, na pewno zależy jak przejdziemy przez przypisane nam męki.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty