Dlaczego kochasz swoją małą ojczyznę?

Dla mnie ojczyzna to piękne, niezwykłe i wzniosłe słowo. Słowo rodzące ogromne uczucia głęboko w sercu.
Mała ojczyzna to szczególne miejsce, z którym wiążą się najważniejsze przygody i najpiękniejsze wspomnienia. Słowo ojczyzna nie jest dokładnie określone, może dotyczyć jednego czy kilku domów albo rozciągać się na niemal bezkresne przestrzenie. Tworzą ją nie tylko miejsca, ale i ludzie ze swoją historią, kulturą, tradycjami i wierzeniami. Mała ojczyzna sprzyja powstawaniu silnych lokalnych więzi. Miejsca bliskie sercu człowieka sprzyjają idealizacji wspomnień i budzą nostalgię. Są pewnym punktem oderwania się od zmiennej i niepewnej codzienności, sprzyjają poszukiwaniu dawnego szczęścia, prostoty i tożsamości.
Moją małą ojczyzną jest Świdnica. Najważniejszym dla mnie miejscem w tym mieście jest oczywiście mój dom. Dom rodzinny, wypełniony miłością, radością, szacunkiem i oddaniem. Tam stawiałam pierwsze kroki, wymówiłam pierwsze słowa, tam się wychowałam. W Świdnicy mieszkam już 14 lat, dlatego zajmuje ona szczególne miejsce w moim sercu. Gdziekolwiek i z kimkolwiek jestem zawsze w głowie przewijają mi sie obrazy najpiękniejszych chwil, jakie tu przeżyłam. Przywołują się wspomnienia ? to one są wtedy najważniejsze. Duże znaczenie dla mnie ma także moja przyjaciółka - Ania, którą znam już 9 lat. Z nią poznawałam wszystko to co sprawiało mi przyjemność, radość, powodowało uśmiech na twarzy, ale także ból czy cierpienie, smak łez. To dzięki Ani zrozumiałam, że jestem kimś wartościowym, kimś, kogo można obdarzyć zaufaniem. Bardzo cenię sobie jej przyjaźń i mam nadzieję, że nigdy się nie skończy.
Niedługo wyprowadzam się do innej miejscowości, która nie jest bardzo oddalona od Świdnicy. Mam nadzieję, że będę dalej przyjaźnić się z Anią i że Świdnica nadal będzie miejscem, do którego będę chętnie wracać i wspominać.