Z którym bohaterem "Kamieni na szaniec" mógłbyś się zaprzyjaźnić i dlaczego?

Po przeczytaniu książki pt. "Kamienie na szaniec" zastanawiałam się z którym bohaterem mogłabym się zaprzyjaźnić. Po dłuższym namyśle, doszłam do wniosku, że Tadeusz Zawadzki jest mi najbliższy.

Zośka miał wiele cennych zalet. Między innymi była to wyjątkowa wrażliwość i delikatność. Cechowała go wyrozumiałość, która doskonale sprawdzałaby się przy moim nieco wybuchowym charakterze. Imponuje mi również jego wyjątkowy talent organizatorski, który w połączeniu z opanowaniem i spokojem, daje wprost idealnego przywódcę. Myślę, że Zośka pomagałby mi w planowaniu różnych przedsięwzięć. Cechą, którą najbardziej w nim cenię jest wielka ambicja. Zazdroszczę mu również uporu w dążeniu do bycia lepszym. zośka, tak samo jak ja najbardziej cenił przyjaźń. Był bardzo oddany swoim kompanom, toteż aresztowanie, katowanie i śmierć Rudego zostawiła trwałą bliznę w psychice Tadeusza Zawadzkiego. Zośkę wyróżniała inteligencja. Uczył się w jednej z najlepszych szkół, gdzie zdobywał same pozytywne oceny. Sądzę, że gdybyśmy się zaprzyjaźnili, świetnie dogadywalibyśmy się. Jedną z wielu łączących nas che jest małomówność. Zośka nie lubił publicznych wystąpień, toteż gdy miał wygłosić przemówienie, ograniczał je do minimum. Kolejną cechą, którą cenię u Tadeusza jest zamiłowanie do sportu. Tak samo jak on lubię wysiłek fizyczny. Gdybyśmy się zaprzyjaźnili, miałabym idealnego towarzysza do np. gry w siatkówkę czy pływania. Uważam, że połączenie naszych cech charakterów, stworzyłoby idealną parę przyjaciół.

Sądzę, że powyższe argumenty potwierdzają słuszność mojego wyboru Zośki na przyjaciela, człowieka wyjątkowego i godnego zaufania.