profil

Interpretacja utworu Wisławy Szymborskiej "O śmierci bez przesady".

poleca 85% 105 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W wierszu pt. ?O śmierci bez przesady? Wisława Szymborska, przedstawia faktyczny obraz śmierci, która wbrew temu co może się wydawać, wcale nie jest obdarzona wielką ?mocą?. Niektórzy ludzie sądzą pewnie, iż śmierć jest potężna, że może bardzo wiele. Poetka udowadnia iż są oni w błędzie, trafnie argumentując swoje stwierdzenie.
Tytuł utworu jest jakby tezą, którą Szymborska stara się potwierdzić w każdej z napisanych strof. Poetka po przez zatytułowanie wiersza tymi słowami ?O śmierci bez przesady? daje do zrozumienia ze wszyscy wyolbrzymiamy możliwości śmierci, boimy się jej i nie ma w tym nic dziwnego, jednak nie przesadzajmy twierdząc że jest wszechmocna.
Pierwsza strofa, przedstawia bardzo ludzkie i popularne umiejętności, których śmierć nie zna. Jest to pierwszy dowód na to iż śmierć nie jest obdarzona ogromną potęgą. Dla niektórych, wypisane w pierwszej zwrotce umiejętności mogą wydawać się nieistotne i nie muszą świadczyć o jej braku ?mocy?, jednak z każdym kolejnym wersem, poetka przytacza rzeczy, które bliskie są pracy którą owa śmierć wykonuje. Wykopanie grobu, zrobienie trumny czy też posprzątanie po sobie, to kolejne czynności, na których zrobienie śmierci nie stać, a przecież wiążą się one z jej fachem. Porównać można to np. do lekarza, który nie potrafi wystawić recepty, czy też nie zna podstawowych leków, umie zaś jedynie operować.
Strofy 4 oraz 5 ubliżają śmierci, po przez swoją treść ośmieszają ją. Szymborska twierdzi, iż śmierć nie potrafi nawet skutecznie zabijać ?ileż klęsk, ciosów chybionych?, jest niezdarna w tym co robi, nie ma wprawy, z każdym postępuje tak, jak gdyby dopiero się uczyła. ?Czasami brakuje jej siły? poetka w pewien sposób znęca się nad śmiercią, ?wyciąga na wierzch? coraz to nowe słabości takie jak, niemożność strącenia much z powietrza, bądź też przegrany wyścig z gąsienicą. Czy gdyby faktycznie była potężna, miała by słabości, czy też by ich brakowało??? ?Zła wola nie wystarcza?, nie pomogą chęci, potrzeba zaś czynów, czynów, którymi da dowód że jest czegoś warta, że mimo wszystko umie zabijać. Jednak tego brak. Nie pomaga nawet pomoc ludzi, którzy toczą bezustanne wojny, przynoszące zgubę. To nie pomaga, ponieważ jeżeli śmierć sama się nie nauczy robić dobrze tego, co powinna, to nikt jej w tym nie pomoże. Kolejnym znaczącym dowodem jest to, iż nie jest ona w stanie zahamować procesów rozrodu, w wyniku których daje się życie, nowym istnieniom ludzkim. Nie panuje nad tym. Może tylko czekać na odpowiedni moment, który niewątpliwie kiedyś w końcu nadejdzie. Na koniec Szymborska przedstawia moim zdaniem bezapelacyjnie najważniejszy argument. ?Kto twierdzi, że jest wszechmocna, sam jest żywym dowodem, że wszechmocna nie jest? Są to bardzo ważne słowa, gdyż są one faktycznym dowodem na brak potęgi śmierci. Gdyby była ona obdarzona ?mocą?, nie dopuściłaby do istnienia ludzi, do życia każdego z nas. Autorka twierdzi, że nie ma takiego życia które choć przez chwile nie jest nieśmiertelne. I chyba ma racje. Jesteśmy nieśmiertelni, dopóki żyjemy, dopóki ta śmierć nie nadejdzie, jesteśmy nieśmiertelni. Gdyż to co już przeżyliśmy, nie zginie, będzie trwać, i nic nie jest w stanie nam tego odebrać nawet śmierć. ?Śmierć o tę chwile zawsze przybywa spóźniona?. I wtedy chce w jakiś sposób to cofnąć, chce zniszczyć wspomnienia, przejść przez niewidzialne drzwi, które nie istnieją, chce odebrać nam wspomnienia których zabrać nie jest w stanie i właśnie to najbardziej ją osłabia, ponieważ jak pisze poetka ?Kto ile zdążył tego mu zabrać nie może?.
Wiersz drwi ze śmierci, ośmiesza ją, udowadnia, że nie jest taka potężna za jaką się uważa. Pod koniec powinna ona jawić się wyobraźni czytelnika jako słaba, mała, czarna postać, z zardzewiałą kosą, która nie jest w stanie już nikogo skrzywdzić. Smierć traci poczucie własnej wartości, czuje się stłamszona. I taki właśnie obraz chciała uzyskać poetka, która jako jedna z niewielu, ukazała tylko jej słabości nie zaś, zakłamaną potęgę.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury