Położyłem się spać zamknąłem oczy i śniło mi się , że mam do wykonania bardzo ważną misję. Kiedy musiałem już jechać na misję, przydzielili mi asystenta Kubusia Puchatka. Pracowało mi się z nim bardzo dobrze. Mieliśmy się włamać do tajnego laboratorium Dextera i odebrać broń która morze zniszczyć cały świat. Wchodziliśmy do laboratorium i wtedy włączył się alarm. Zaczęliśmy biec coraz szybciej, gdy Dexter nas zauważył wezwał ochronę. Byliśmy w krytycznej sytuacji. Nie wiedziałem co mamy dalej robić, ale Kubuś mądra główka wpadł na świetny pomysł, żeby zadzwonić po posiłki. Miodorzerca zadzwonił po posiłki gumu- gumu czyli po Gumisiów. Tajny odział Gumisiów przybył natychmiast. Gumisie zaraz obstawiły Dextera i mieliśmy wolną drogę. Odebraliśmy broń i byliśmy gotowi do ucieczki. Mieliśmy już wszystko, jednak okazało się, że to był sen. Ja bardzo bym chciał, żeby taka przygoda wydarzyła się naprawdę.