profil

Porównaj obraz Boga przedstawiony w „Hymnie” J. Słowackiego i Wielkiej Improwizacji z III cz. „Dziadów” A. Mickiewicza. Zwróć uwagę na postawę podmiotu mówiącego.

poleca 85% 103 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz Juliusz Słowacki

Zarówno ?Hymn? Juliusza Słowackiego, jak i Wielka Improwizacja z ?Dziadów cz. III? Adama Mickiewicza należą do kanonu polskiej literatury romantycznej. Tematyka obu utworów dotyczy kwestii ważnych dla poetów XVIII w. ? w Wielkiej Improwizacji Konrad porusza zagadnienie idei narodowowyzwoleńczej, a ?Hymn? Słowackiego to liryczne wyznanie Polaka tułacza, który na emigracji tęskni do utraconej, zniewolonej ojczyzny. Chociaż w obu przypadkach do Boga zwracają się typowi romantycy, a w swoich wypowiedziach dotykają problemów kluczowych dla epoki, ich postawy, jak również kreowany obraz Stwórcy jest skrajnie różny.
Podmiotem lirycznym hymnu o incipitowym tytule ?Smutno mi Boże?? jest zabłąkany emigrant, romantyczny pielgrzym, który liczy na to, że modlitwa przyniesie mu ukojenie w cierpieniu i nostalgii. Myśl o przyszłości wiąże się z lękiem, ponieważ nie wie nawet, gdzie zostanie pochowany i jak potoczy się dalej jego życie. W wierszu panuje dojmujące uczucie smutku, tęsknoty i samotności, którą łagodzi jedynie próba metafizycznego obcowania z Bogiem. Podmiot liryczny wydaje się być całkowicie pogodzony z własnym losem. Pomimo, iż pogrążony jest w żalu i nawet piękno i niesamowita uroda otaczającego go świata, którą poeta odczuwa dzięki głębi swej twórczej wrażliwości, nie są w stanie przynieść mu pocieszenia, wciąż zachowuje pokorną postawę wobec wyroków losu. W utworze Bóg przedstawiony jest jako najlepszy i jedyny przyjaciel osamotnionego człowieka, z którym może on się podzielić swoim nieszczęściem, rozgoryczeniem i smutkiem, a także twórca świata niezwykłych zjawisk, który ubarwia i upiększa zwykłe, szare życie. Jest powiernikiem najskrytszych myśli i przeżyć, który mówi o nim : kimś bardzo bliskim, obdarzonym bezgranicznym zaufaniem. Poeta pisze o nim: "Dla obcych ludzi mam twarz jednakową, (?) Ale przed Tobą głąb serca otworzę ... ",
Bohater Adama Mickiewicza to typowy romantyczny indywidualista-buntownik. W imię dobra ojczyzny nie waha się poświęcić i wejść w konflikt z Bogiem. Obwinia Go o nieszczęście, które spotkało jego ojczyznę, wypowiada bluźniercze oskarżenia, posuwa się nawet do stwierdzenia, że jako poeta byłby w stanie lepiej rządzić ludźmi. Uznaje wielkość i potęgę Stwórcy, ale jednocześnie stawia swoją moc ponad tą, którą dysponuje Bóg. Podważa nawet najważniejsze przekonanie religii chrześcijańskiej o tym, że Bóg jest miłością, mówiąc że jest jedynie mądrością. Porównuje go do cara, który włada "rządem dusz" za pomocą terroru i dyktatury. Swoją zuchwałością desperacko stara się sprowokować odpowiedź, chcąc skonfrontować swoje przekonania i zarozumiałość z rzeczywistością, a także upewnić się czy ten, do kogo się zwraca, naprawdę istnieje.
W obydwóch utworach podmiot liryczny bezpośrednio zwraca się do Boga. Konrad jednak żąda odpowiedzi na swoje bluźnierstwa i oskarżenia, brak kontaktu doprowadza go do rozpaczy, natomiast podmiot liryczny ?Hymnu? nie oczekuje od Boga reakcji na swoje zwierzenia, wystarczy mu wiara, iż Bóg go wysłucha. Zasadniczo zmienia się jedynie podejście podmiotu lirycznego do Stwórcy. Konrad w swojej pysze i bucie traktuje Boga jako rywala, przeciwnika. Natomiast w ?Hymnie? ukazany jest On jako zaufany powiernik i przyjaciel. W obydwu utworach jednak Bóg pozostaje niewzruszony i milczący, nie odpowiada ani na prowokacje próżnego poety ani na pełne bólu i cierpienia wyznania zagubionego tułacza.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi