profil

Izabela Łęcka - charakterystyka postaci

Ostatnia aktualizacja: 2021-12-12
poleca 85% 632 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Istnieje pewien typ kobiet, znanych jako femme fatale, który dzięki urodzie i kokieterii rozkochuje w sobie mężczyzn, a następnie doprowadza ich do upadku. Ich skomplikowana psychika stanowi doskonałą inspirację dla artystów. W "Lalce" Bolesława Prusa kobietą fatalną była panna Izabela Łęcka, której postać pozwoliła na liczne zwroty akcji, dostarczając czytelnikom silnych emocji.

Panna Izabela wabiła urodą. Należała do posągowo pięknych ludzi, którzy świadomi swojego uroku mamią perfekcyjną fizycznością. Sama o sobie mówiła, że jest "boginią zamkniętą w formy cielesne". Wdzięk Łęckiej nie był jednak naturalny lecz wyuczony i sztuczny- z pewnością wzorowany na innych "światowych" pannach. Jej oczy wyrażały takie uczucia, jakie miały pomóc w kokietowaniu mężczyzn, doprowadzając ich do szaleńczego zauroczenia, ot tak, dla zabawy znudzonej panny. Niczym dobry showman lub aktor, sterowała emocjami rozmówców, w zależności od swojego kaprysu. Bolesław Prus stworzył postać pustą, wyrachowaną i przebiegłą.

Łęcka wydaje się niezdolna, a może niedojrzała do miłości. Ideałem mężczyzny staje się dla niej rzeźba boskiego Apollona, którą naiwnie adoruje obsypując pocałunkami. Niczym Pigmalion fantazjuje na temat urojonego kochanka, którego rysy odnajduje później w prawdziwych partnerach. Izabela, choć stylizuje się czasem na niedostępną, lubi towarzystwo mężczyzn. Najwyraźniej nie szuka jednak miłości, gdyż odrzuca szczere i gorące uczucie Wokulskiego dla odpychającego Starskiego, który tak jak ona zdolny jest jedynie do krótkiego romansu. Ten wybór świadczy o zatraceniu poczucia dobra i zła, o pozbawieniu się podstawowo rozumianej moralności. Kokieteria staje się silniejsza od Łęckiej, która zamiast doprowadzić do ślubu z bogatym Wokulskim bez wyrzutów sumienia zdradza go ze Starskim, bo od zawsze liczyła się tylko jej przyjemność i jej dobro.

Egocentryzm i egoizm Izabeli wynika w dużej mierze z arystokratycznego wychowania. Wpojono w tę kobietę przekonanie, że inni ludzie istnieją po to by jej służyć, a ona mogła napawać się pięknem salonowego życia. Bogate stroje, wystawne uczty i zagraniczne wycieczki uważa za naturalne z racji swojego pochodzenia. Nie potrafi zaopiekować się sobą ani o nikim innym- nawet chorującym ojcem. Łęcka stworzyła sobie nawet własną filozofię na temat pracy, według której wysiłek jest karą za grzechy, a robotnicy to swojego rodzaju podludzie wypełniający pokutę. Młoda kobieta nie do końca zna realia prawdziwego życia gdyż odgrodziła się lub została odgrodzona od reszty społeczeństwa. Żyje w utopijnej enklawie zbudowanej na klasowych przesądach i własnej wyobraźni. O cynizmie i zakłamaniu tej kobiety świadczy pozorna chęć pomocy ubogim, poprzez działanie w stowarzyszeniach charytatywnych, które jedynie pozwalają się krygować bogatym na ludzi dobrych i współczujących.

Jedyną praktyczną wiedzą jaką posiadła nasza piękność były języki obce, których nauczyła się na pewno tylko po to, aby zaimponować w towarzystwie i zyskać nowe kontakty zagranicą. Nie ma pojęcia o niczym i nie czuje potrzeby zdobywania wiedzy. Znikoma edukacja Izabeli dotkliwie daje o sobie znać, gdy jej rodzina popada w kłopoty finansowe, a młoda kobieta nie może pojąć, że brakuje jej pieniędzy na nowy wiosenny kostium. Salonowa dama nie wie nawet czym są procenty. Z upływem czasu arystokratka zdaje sobie jednak sprawę, że jedynym sposobem na dalsze prowadzenie rozrzutnego i wygodnego stylu życia jest bogate zamążpójście.

Prawda jest taka, że panna Izabela gardzi ludźmi z niższego stanu. Przepełnia ją duma i przekonanie o klasowej wyższości. Początkowo nie zwracała większej uwagi na Wokulskiego właśnie z racji jego pochodzenia. Dopiero nagła popularność w środowisku arystokratycznym i pieniądze sprawiły, że Łęcka zaczęła brać poważnie zaloty kupca. Gotowa jest wyjść za niego dopiero gdy nie ma już innych kandydatów, a małżeństwo z człowiekiem niższego stanu traktuje jako wielkie poświęcenie ze swojej strony. To między innymi środowiskowa duma nie pozwala jej dostrzec prawdziwego uczucia i ogromnego oddania Wokulskiego.

Obiekt szalonej miłości Wokulskiego stanowi symbol upadającej klasy arystokratycznej. Postać Łęckiej napiętnuje pychę, skąpstwo i hipokryzję tej grupy społecznej. Oprócz dość oczywistej odrazy i niesmaku panna Łęcka budzi również w czytelnikach pewną litość i smutek. Pomijając jej osobiste przywary można stwierdzić, że to nie ona wykreowała swój światopogląd, ale że to światopogląd wykreował ją.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury