profil

List Czerwonego Kapturka do babci

poleca 85% 113 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Drwalewo, dn. 21.03.2007r.


Kochana Babciu!!
Piszę do Ciebie ten list mimo, iż wiem, że w Niebie nie ma ani listonoszy i nie znam do niego kodu pocztowego.... Poprostu bardzo tęsknię i brakuje mi rozmów z tobą i Twego towarzystwa.
Pamiętasz nasze wieczorne zwierzenia przy gorącym mleku z miodem? Nasze wspólne przygody? chba nigdy nie zapomnę gdy jako mała dziewczynka wybrałam się do Ciebie z koszem smakołyków... Obie dobrze wiemy jak to się skończyło. Miałyśmy dużo szczęścia, że w pobliżu był Drwa! Przypominam sobie jak pojechałam na kolonię w Sudety. Połowę mojego bagażu zajmowały przyżadzone przez Ciebie pyszności. Cała grupa zajadała się kokosowymi ciasteczkami Twojego wypieku... Pamiętam jak bardzo wtedy za Tobą tęskniłam, ale gdy patrzę na dzisiejszą sytuację to nawet w najmniejszym stopniu nie mogę porównać tego co czułam kiedyś z tym co czuję teraz... Przeszywam mnie straszna pustka i brak. W końcu byłaś moja najlepszą przyjaciółką, której moglam powierzyc każdą tajemnicę.
Tęsknię za Tobą Babciu. POciesz nie jedynie myśl, że już nie cierpisz i tam w Niebie, uwolniona od ziemskich problemów jesteś szczęśliwa i uśmiechnięta, z resztą jedynie taką Cię pamiętam. Kocham Cie nad zycie i nigdy o Tobie nie zapomne


Twoj Czerwony Kapturek


Karolina Nowak

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta