profil

Destrukcyjne oddziaływanie cywilizacji na naturalne środowisko człowieka

Ostatnia aktualizacja: 2022-06-17
poleca 85% 1414 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Obecnie pod pojęciem cywilizacji rozumiemy kulturę zaawansowaną społecznie, materialnie i ideologicznie. To znacznie nie zawsze jest słuszne.

Cofnijmy się do czasów prehistorii. Ludzie żyli w całkowitej zgodzie z przyrodą, byli jej podporządkowani. Aby przeżyć, musieli walczyć i odbywać dalekie wędrówki w poszukiwaniu jedzenia. Z czasem oswoili zwierzęta, zaczęli produkować żywność i przedmioty codziennego użytku. Nauczyli się wykorzystywać środowisko jednocześnie mu nie szkodząc.

Przełomowym momentem w dziejach ludzkości był okres odkryć geograficznych. Już wcześniej ludzie przestali sławić przyrodę, skupili się na wojnach i poprawianiu warunków życia. Pod koniec XV wieku zaczęły się masowe emigracje do nowo poznanych krajów Ameryki. W Europie zapanowała gorączka złota.

Jednak prawdziwe spustoszenie zapoczątkował XIX wiek. Epoka wynalazków i przemysłu, które miały ułatwić byt, trwa do dzisiaj. Niestety odkryte technologie bardzo zanieczyściły nasze środowisko.

Energia była potrzebna człowiekowi od zawsze. Kiedyś wykorzystywaliśmy energię słoneczną i wiatrową, jednak kryzys energetyczny zwiększył zainteresowanie nowymi technologiami.

Jednym z najważniejszych dla nas odkryć było wynalezienie prądu elektrycznego. Elektrownie mają znaczący wpływ na powietrze, glebę i wody. Są największym zagrożeniem ekologicznym w Polsce. Niektóre z nich wytwarzają promieniotwórcze pierwiastki, które przez tysiące lat będą krążyły w atmosferze, zabijając żywe istoty. Elektrownie powodują straty wody w zbiornikach, co zmienia skład ekosystemu. Organizmy przepływające przez urządzenia narażone są na działanie środków chemicznych.

Do zanieczyszczenia wód przyczyniają się także ścieki, produkowane przede wszystkim w przemyśle energetycznym, metalurgicznym i chemicznym. Przedostanie się ich do zbiorników wodnych może spowodować wymarcie flory i fauny, która nie wytrzyma tak dużego zatrucia swojego środowiska. Problemem są również kwaśne deszcze. Powstają one w wyniku spalania paliw kopalnianych, zawierających siarkę, która utlenia się w powietrzu. Kwaśne deszcze zabijają organizmy wodne, ale też źle wpływają na drzewa – zmieniają odczyn gleby i wypłukują sole mineralne. Silnie zakwaszona gleba nie sprzyja rozwojowi nowych roślin i grzybów.

Rolnictwo także zanieczyszcza środowisko. Przy stosowaniu nawozów sztucznych związki fosforu dostają się do rzek i jezior, powodując nieprzydatność wody do spożycia. Szkodliwe są środki owadobójcze, które zabijają nie tylko szkodniki, ale też inne zwierzęta. Hodowla zwierząt roślinożernych wymaga dużych pastwisk. Obszary lasów zostały wykarczowane – na ich miejscu pojawiły się nowe biocenozy, kosztem poprzedniego ekosystemu.

Powodujące skażenia metale ciężkie dostają się do gleby wskutek działalności przemysłu ciężkiego – kopalni i hut. Właśnie wokół nich środowisko jest tak zatrute, że nie rosną tam żadne rośliny.

W XXI wieku spustoszenie sieją środki transportu. Problem ten dotyczy wszystkich krajów, ale jego skutki są najbardziej dostrzegane w państwach wysoko rozwiniętych. Ludzie dążąc do szybkiego przemieszczania się stwarzali kolejne, coraz to doskonalsze pojazdy. Środowisku, poza ilością złomu, którego nie można przetworzyć, najbardziej szkodzi eksploatacja silników spalinowych. Przedostające się do atmosfery substancje są przyczyną efektu cieplarnianego. Najbardziej niekorzystny jest transport samochodowy. Na 1 samochód musi „pracować” 5 drzew. W tym czasie oddychać mogłoby 200 osób. Zatem tlen, który potrzebny jest nam do oddychania, zostaje zużywany do spalania benzyny. Autostrady budowane dla ułatwienia komunikacji wprowadzają trwałe zmiany w środowisku. Naturalne środowisko życia zwierząt zostaje poprzecinane drogami, przez co ginie setki zajęcy, żab czy lisów i saren. Zanieczyszczeniu ulegają pobliskie pola oraz rośliny rosnące nawet 200 metrów od autostrady.

W ciągu ostatnich 50 lat znaczenia nabrał transport lotniczy, który przyczynia się do powstawania efektu cieplarnianego. Początkowo niedostrzegalne dla Ziemi szkody widać po ilości spalanego przez samolot paliwa. Podczas godziny lotu maszyna może zużyć nawet około 6 ton benzyny. Również wielkie płyty lotnisk szkodzą przyrodzie – zajmują dziesiątki hektarów powierzchni. Prowadzi to do degradacji środowiska na olbrzymich obszarach.

Wzrost zapotrzebowania na ropę naftową jest powodem używania potężnych tankowców. Każdego roku dochodzi do katastrof zbiornikowców. Wielkie ilości ropy i olejów dostają się do wody, powodując obumarcie mórz.

W Polsce najbardziej zniszczonym rejonem jest Górnośląski Okręg Przemysłowy. Obecny jego wygląd nie przypomina zupełnie tego sprzed lat – brakuje naturalnej szaty roślinnej, a na dużych obszarach znajdują się wielkie hałdy. Gleba jest zanieczyszczona przez ścieki, a emisja trujących pyłów i gazów jest ogromna.

W ostatnim dziesięcioleciu wiele krajów dostrzegło na szczęście potrzebę odwrócenia szkód naszych działań z przeszłości. Nie wszystko da się jednak naprawić – nikt nie przywróci życia zwierzętom, które wymarły wiele lat temu przez głupotę człowieka.

Wiele można jeszcze zrobić dla naszej planety. Możemy zacząć żyć, tak, aby przestać jej szkodzić i uratować Ziemię przed zniszczeniem.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 4 minuty