profil

Znaczenie wychowawcze grupy wobec jednostki. Sposoby „zniewolenia” jednostki przez grupę

poleca 88% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Proces wychowania jest to ciąg zmian zachodzących według określonego porządku. Zmiany te dotyczą zawsze zachowania się jakiegoś układu, lub też stosunków między układami. Każdy stan wyznaczony przez jedną zmianę stanowi podłoże dla wystąpienia stanu określonego przez zmianę następną. W procesie wychowania chodzi o zmiany, do których maja doprowadzić mniej lub więcej uporządkowane ciągi działań wychowawczych. Struktura procesu działania jest zawsze podyktowana prawidłowościami procesu przemian, jakie to działanie ma wywołać. Dla procesu wychowania „tworzywem”, w którym mamy wywołać przemiany jest osobowość człowieka. Tak więc struktura wychowawczego działania jest podporządkowana strukturze przemian jakie zachodzą w osobowości jednostki. Osobowość poddajemy przeobrażeniom, których wynikiem ma być pożądany finał – stan zamierzony. Aby do tego doszło musi wystąpić ciąg stanów pośredniczących, które składają się na proces przemiany osobowości. Procesy wychowania są zawsze konsekwencją struktury zamierzonych i możliwych procesów zmian osobowościowych. Zadaniem teorii wychowania jest poszukiwanie sposobów ich wywoływania i kierowania ich przebiegiem, a więc opracowywanie naukowych podstaw realizacji procesów wychowania. Aby mógł zaistnieć proces wychowawczy, musi być wychowawca i osoba wychowywana. Stosunek wychowawczy, który wówczas między nimi istnieje jest to wzajemny układ pozycji i ról społecznych osób uczestniczących w procesie wychowania. Podejmowane w ramach danego stosunku wychowawczego działania wychowawcze składają się na proces wychowania wtedy i tylko wtedy, kiedy podporządkowane są zamierzeniu dokonania określonej przemiany w osobowości wychowanka. Dane działania wychowawcze składają się na proces wychowania, o ile następują w kolejności zapewniającej prawidłową stymulację zamierzonych przemian w osobowości wychowanka. Przez proces wychowania rozumiemy ciąg działań wychowawczych podejmowanych indywidualnie lub zbiorowo w celu stopniowego wywołania określonej przemiany w osobowości wychowanka, przy czym kolejność tych działań jest odpowiednio dostosowana do przebiegu wywoływanej przez nie przemiany.
Według Aleksandra Kamińskiego człowiek jest istotą bio-socjo-kulturalną, a te trzy sfery osobowości stanowią wzajemnie przenikającą się jedność. Jednak cechują się one odrębnością sytuacji wychowawczych, a mianowicie:
• rozwój biologiczny wymaga dla pomyślnego przebiegu właściwej pielęgnacji, wyrównywania ewentualnych braków organizmu, pobudzania rozwoju przez korzystne warunki środowiska,
• rozwój społeczny polega na kolejnym wrastaniu w grupy społeczne, których członkiem staje się jednostka oraz na przyswajaniu sobie w tych grupach odpowiednich ról społecznych. Pomyślny przebieg tego rozwoju wymaga sprzyjających sytuacji interpersonalnych i grupowych oraz takiego dostosowywania się społecznego jednostki do grupy, które by zarazem przezwyciężało niekorzystne w niej sytuacje społeczne przez dokonywanie odpowiedniej melioracji oraz wyboru kręgów i grup.
• Rozwój kulturalny – to wrastanie w wartości kultury materialnej i duchowej przez przyswajanie pożądanych modeli kultury. Sprzyja temu upowszechnianie wartości kultury, kształcenie i samokształcenie, umiejętność dokonywania właściwego wyboru na „rynku kultur”.
Pojęcie „grupa” pojawiło się w sferze zainteresowań socjologów pod koniec XIX w., kiedy to socjologia jako nauka rozszerzyła tradycyjne rozumienie społeczeństwa globalnego na polimorficzny charakter zbiorowości ludzkich o zróżnicowanej genezie, strukturze, wielkości i funkcjach. Ten polimorficzny obiekt analiz nazwano grupą, dla oznaczenia różnorodnych zbiorowości społecznych.
W rozumieniu pedagogicznym szczególną postacią grupy są grupy rówieśnicze. Nazwa ta odnosi się w pierwszym rzędzie do grup dziecięcych i młodzieżowych. Ale to ograniczenie nie jest uprawnione. Każdy człowiek, bowiem tkwi niemal przez całe życie w kręgu jednej lub wielu grup rówieśniczych. (...) Grupa rówieśnicza jest organizmem społecznym wyróżnionym spośród innych nie ze względu na cechę demograficzną – wiek, lecz ze względu na typ więzi, bliskie, nacechowane wzajemną aprobatą uczestnictwo. Jest to najczęściej grupa pierwotna, jakkolwiek mogą i występują bogate formy instytucjonalne grup rówieśniczych np. organizacje młodzieżowe, które mają charakter grup wtórnych, celowych.
Grupa pierwotna, czyli rodzina, społeczność lokalna lub właśnie grupa rówieśnicza. Pierwotna w takim sensie, że zrodziła je bezrefleksyjna natura człowieka i spontaniczny rozwój stosunków interpersonalnych oraz, że towarzyszy człowiekowi od samych narodzin gatunku. Pierwotność tej grupy wyraża się w dominującym znaczeniu w rozwoju osobowym człowieka. Jednak w pedagogice nie można ograniczyć uwagi tylko na grupy rówieśnicze pierwotne, ponieważ w życiu krzyżują się one z grupami rówieśniczymi celowymi. Np. klasa szkolna jest grupą celową, której członkowie pochodzą z rekrutacji formalnej, ale w klasie tworzą się spontanicznie grupy pierwotne, w których członkowie mają poczucie przynależności oraz odrębności wobec otoczenia.
W oparciu o właściwości rozwojowe dzieci i młodzieży wyróżnia się trzy typy grup rówieśniczych:
• dziecięce grupy zabawowe, bandy,
• młodzieżowe bandy, kliki,
• młodzieżowe grupy dewiacyjne (gangi, bandy przestępcze).
Istnieją w grupie młodzieżowej trzy rodzaje funkcji kierowniczych, o bardzo zróżnicowanych konsekwencjach wychowawczych.
1. Aleksander Kamiński wymienia specyficzny typ kierowania grupą, zwany przodownictwem. Charakteryzuje on osoby, które z racji cech osobowych, pewnej charyzmy oraz właściwości opiekuńczych – obdarzone są przez grupę niewymuszonym, spontanicznym zaufaniem, pozytywnym nastawieniem emocjonalnym i gotowością do współdziałania. Siła i sens przodownictwa wyraża się głównie w kategoriach psychologicznych.
2. Przywództwo – jest ono zdobywane przy aprobacie członków grupy lub niekiedy mimo tej aprobaty. Może wynikać z kwalifikacji ogólnoosobowych lub specjalnych właściwości, np. zamożność, osiągnięcia sportowe, itp. Ma głównie sens organizacyjny i techniczny, chodź zawiera też elementy więzi psychicznych.
3. Panowanie (władza) – zdobywane jest instrumentalnie, głównie siłą. Wyraża się w autorytarnym rygoryzmie i centralizacji decyzji. Pozbawiona jest więzi emocjonalnych, zaufania i poczucia bliskości. Ma sens wyłącznie organizacyjny i zadaniowy. Występuje w zasadzie w dewiacyjnych grupach rówieśniczych, w bandach przestępczych, gangach.
Charakter przywództwa zależy nie tyle od cech osobowych przywódcy, ile raczej od wielkości grupy, rodzaju zadań oraz – co najważniejsze – od charakteru stosunku grupy do otoczenia. Im bardziej stosunki te są nieprzyjazne, im wyższe zagrożenie grupy przez system represji społecznych lub prawnych otoczenia, tym silniejsze są tendencje do sprawowania przywództwa autorytarnego i koncentrowania władzy.
Dorastające dziewczęta i chłopcy silnie odczuwają potrzebę przynależności do grupy czy paczki koleżeńskiej. Z nią się identyfikują, jej opinie przejmują, z nią pragną współdziałać, ona zapewnia im poczucie bezpieczeństwa, rozładowanie napięć powstających podczas konfliktów z dorosłymi, akceptację, której nie uzyskują w szkole ani w rodzinie. Rodzicom niełatwo zaakceptować taką formę realizacji potrzeby przynależności. Wydaje się im, że oddala się ono od nich definitywnie, że już ich nie kocha, mają żal do niego i do środowiska rówieśniczego, które w ich przekonaniu odciąga je od rodziny. Środowisko rówieśnicze spełnia jeszcze jedną ważną rolę w zaspokajaniu potrzeb psychicznych dorastającej młodzieży: zapewnia akceptację. Dorośli nie zaspakajają potrzeby akceptacji dziecka w stopniu dostatecznym. Nie czynią tego rodzice, którzy przeważnie mają w stosunku do niego wysokie aspiracje i chcieliby, aby spełniało ich oczekiwania w większym stopniu niż to czyni. Nauczyciele wyrażają swoje uznanie jeszcze rzadziej niż rodzice. Jeśli już im się to zdarzy, to najczęściej wyłącznie w stosunku do najlepszych uczniów. Niedobory w zaspokajaniu potrzeby akceptacji realizują dorastające dziewczęta i chłopcy w grupach rówieśniczych, których wymagania są znacznie mniejsze, w których panuje tolerancja i wzajemne zrozumienie.
Grupa zapewnia wsparcie i umożliwia artykułowanie własnych przekonań. Potrzeba akceptacji ze strony kolegów jest do tego stopnia nasilona, iż w celu jej zaspokojenia młody człowiek może podejmować zachowania konformistyczne, niezgodne z akceptowanymi przez siebie wartościami. Dopiero w końcowej fazie dorastania zwiększa się poczucie własnej odrębności, tendencje konformistyczne ulegają stopniowej redukcji, a zachowania młodego człowieka stają się w większym stopniu autonomiczne i dojrzałe.
Grupy rówieśnicze działają wychowawczo bądź antywychowawczo na jednostkę. Jeśli grupa hołduje pozytywnym wzorcom, jednostka – chcąc przynależeć do niej – również będzie pielęgnować te wzorce. Będzie postępować tak jak większość grupy i tak, jak lider.
Jeśli natomiast liderem jest osoba, która oddziałuje negatywnie na grupę i jest to grupa dewiacyjna, będzie ona negatywnie wychowywana przez grupę. Dotyczy to głównie chłopców w podobnym przedziale wiekowym. Grupy takie zrzeszają osoby zaniedbane i odrzucone w złym środowisku domowym, nie akceptowane społecznie przez rówieśników w szkole. Szukają oni zaspokojenia swych potrzeb społecznych, głównie przynależności i uznania. Są podobne do paczek, ale kładą większy nacisk na osiągnięcie swoich złych celów (przestępczość, agresywność). Wymagają większej solidarności od członków. Rola przywódcy nieformalnego jest silniejsza, posiada duży autorytet i wymaga bezwzględności, posłuszeństwa oraz uległości. Pozostają one w stałym konflikcie z dorosłymi. Wykazują wrogi stosunek wobec innych grup rówieśniczych Z czasem wkracza na drogę przestępczą i tym samym stanowi dla rodziców i nauczycieli poważny problem wychowawczy.
Sposobem „zniewolenia” jednostki przez grupę może być właśnie to negatywne oddziaływanie na nią. Jeśli lider jest silną osobowością, a jednostka łatwo podporządkowuje się, wówczas trudno jej będzie wyzwolić się spod złego wpływu.
O innym sposobie „zniewolenia” pisze Tadeusz Pilch. Wg niego to władza socjalistyczna „zniewalała” jednostki. Młodzi ludzie, należący do różnych powojennych organizacji, np., jedną z nich był Związek Harcerstwa Polskiego, musieli pogodzić się ze zmianą nazwy na Harcerską Służbę Polsce Socjalistycznej. To przemianowanie „uśmierciło” praktycznie ten związek w szkolnictwie ponadpodstawowym. Autorowi trudno zrozumieć, co poza ignorancją i arogancją władzy dyktowało takie samobójcze wychowawczo posunięcia wobec organizacji młodzieżowych. Był to hołd złożony popularnemu wówczas myśleniu magicznemu, wedle którego zmiana nazwy była tożsama ze zmianą cech nazywanej rzeczywistości. Związki młodzieży zostały pozbawione samodzielności, która była ważnym atrybutem istnienia społecznego i podstawowym mechanizmem uspołecznienia. Narzucono im strukturę organizacyjną, system symboli, ideologię. Wszystko to, w większości obce i „zewnętrzne”, pochodzące z owego zniechęcającego świata dorosłych. To prowokowało do buntu, do zaognienia konfliktu z tym światem. Ale, że bunt był karalny, powoli wykształcała się mentalność kalkulatora i konformisty. Więzy przyjaźni, uczucia przynależności przenosiły się na grunt prywatny. Zrodził się patriotyzm naturalnych układów rówieśniczych, które zaspokajają potrzebę ekspresji uczuciowej, zaangażowania emocjonalnego, poczucie bezpieczeństwa i bliskości. W latach 80. system wartości młodego pokolenia przesunął się w kierunku moralności behawioralnej. Młodzież reagowała pozytywnie na impulsy dla siebie korzystne, skrywając swoje prywatne oblicze i poglądy bądź za maską cynizmu bądź powierzchownej obrzędowości. Postawy altruistyczne rezerwuje dla kręgu osób najbliższych: rodzin, przyjaciół. „Wielka transformacja” lat 80. i 90., poza incydentalnymi przemianami postaw i zachowań nielicznych zbiorowości nie zmieniła tej generalnej filozofii młodego pokolenia.




Bibliografia
1. Mieczysław Łobocki. ABC wychowania dla nauczycieli i wychowawców. Warszawa 1992.
2. Aleksander Kamiński. Funkcje pedagogiki społecznej. Warszawa 1974.
3. Pedagogika społeczna pod red. Tadeusza Pilcha i Ireny Lepalczyk, Warszawa 1995.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 10 minut

Typ pracy