profil

Napisz wypracowanie o różnych domach wybranych postaci literackich

poleca 85% 1571 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

„Dom”... Z czym kojarzy nam się to słowo, które kryje w sobie tyle ciepła, miłości i przyjemności? Pojęcie to weszło w użycie się w chwili pojawienia się pierwszego człowieka na Ziemi. Jest to miejsce, które towarzyszyło ludzkości nieprzerwanie przez tysiące lat, od chwili jej narodzenia. Dom dla każdego człowieka może oznaczać coś innego, jednak zawsze jest to kącik, w którym można czuć się bezpiecznie i otoczyć się przyjemną, rodzinną atmosferą.

Być może nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak ważnym elementem w naszym życiu jest dom. Tutaj przychodzimy na świat, przeżywamy barwny okres dzieciństwa, dojrzewamy i przemieniamy się w dorosłych, w pełni świadomych i odpowiedzialnych ludzi. Dom daje nam nie tylko schronienie przed agresją otaczającego nas świata, ale i jest swojego rodzaju świątynią, która pozwala nam odizolować się od stresującego tempa życia. Większa część ludzi słusznie kojarzy dom z własną rodziną. Jest on symbolem jedności, która spaja wszystkich członków rodu. To tutaj zawsze można liczyć na bezinteresowną pomoc i poparcie, na miłość ojca, matki, na przebaczenie i zrozumienie w chwilach wszelkiego zwątpienia i niepomyślności. Obrazuje to jak szerokie jest znaczenie i treść zawarta w tym jednym symbolicznym wyrazie.

Dom ze względu na swoją nieocenioną wartość jest często tematem wielu utworów literackich. Jednak jego znaczenie nie zawsze jest dosłowne, lecz użyte w postaci metafory, czyli przenośni. W oczach poświęconego dla rodzimej ziemi patrioty domem może być ojczyzna, którą bohater kocha, szanuje i broni:
„Kiedy przyjdą podpalić dom, ten, w którym mieszkasz – Polskę...
Ty, ze snu podnosząc skroń, stań u drzwi. Bagnet na broń! Trzeba krwi!”
Słowa entuzjastycznie pobudzającego wiersza Władysława Broniewskiego pt. „Bagnet na broń” obrazują jak wielką wartością dla podmiotu lirycznego jest ojczyzna. Symbolika tego utworu lirycznego opiera się na porównaniu ojczystej ziemi z rodzinnym domem. Autor dzięki zastosowaniu peryfrazy, dosadniej i bardziej przejrzyście wyraził obowiązek każdego Polaka do podjęcia walki. Domem dla autora jest Polska wolna, jedyna i niezastąpiona.

Jednak mieszkanie człowieka nie musi być bogate, ozdobne tylko po to, by wzbudzać podziw wśród innych ludzi. Liczy się jedynie to co jest w środku, wartości osoby zamieszkującej jego wnętrze. Wizerunek zewnętrzny domu przedstawił we fraszce pt. „Na dom w Czarnolesie” jeden z najwybitniejszych twórców epoki renesansu, Jan Kochanowski:
„Inni niechaj pałace marmorowe mają i szczerym złotogłowiem ściany obijają,
Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gniaździe ojczystym,
A Ty mię zdrowiem opatrz i sumieniem czystym”

Odmienne zdanie od Jana Kochanowskiego miała bohaterka opowiadania Jerzego Krzysztonia pt. „Wielbłąd na stepie”. Rozczarowanie jakie przeżyła Zosia ujrzawszy nowe lokum było spowodowane przymusowym wysiedleniem z litewskiego miasta Grodna w głąb państwa rosyjskiego:
„ - Okropna ziemianka! Toż to istna nora w glinie!... – zawołała Zosia, rozglądając się po złuszczonych ścianach. – Dziadowskie okienko... Świata nie widać.. Jedna prycza dla sześciorga...
- Nie narzekaj! – powiedziała Ziuta. (...) Zdrowaś, Maryjo łaskiś pełna... Módlcie się. W nowym domu bez słowa Bożego mieszkać nie godzi się...
- Dom! Dom! Dla ciebie każda buda to dom! Odkąd nas z Grodna wywieźli, ja nie widziałam domu. Zapamiętaj sobie, nie widziałam żadnego domu.”

Bohaterka utworu w przeciwieństwie do Jana z Czarnolasu oceniała nowe zakwaterowanie na podstawie jego wizerunku zewnętrznego. Jej niechęć spowodowana została niewygodnymi warunkami życia, ale przede wszystkim wspomnieniami o prawdziwym, utraconym domu. Jednak naprawdę cenną jest optymistyczna wypowiedź jej towarzyszki, Ziuty. Kobieta podkreślała, że najważniejsze jest samo posiadanie miejsca, gdzie można znaleźć schronienie i bezpieczny odpoczynek.

Przywiązanie do rodzinnego domu opisuje również w wierszu „Urszula Kochanowska” Bolesław Leśmian. Utwór poświęcony jest zmarłej we wczesnym wieku ukochanej córeczce Jana Kochanowskiego, Urszuli:
„Zbliż się do mnie, Urszulo! Poglądasz jak żywa...
Zrobię dla cię, co zechcesz, byś była szczęśliwa.
Zrób tak, Boże – szepnęłam – by w nieb Twoich krasie
Wszystko było tak samo, jak tam -w Czarnolasie!”
Pomimo iż otoczona ciepłą i pełną oddania opieką boską, dziewczynka nie potrafiła żyć bez rodziców, którzy pogrążeni w smutku opłakiwali na Ziemi śmierć małej Urszulki.
„Uśmiechnął się i skinął – i wnet z Bożej łaski
Powstał dom – kubek w kubek jak nasz – czarnolaski.”
„I rzekł: Oto są – sprzęty, a oto donice.
Tylko patrzeć, jak przyjdą stęsknieni rodzice!”
Fragment ten obrazuje jak duże powiązanie istnieje pomiędzy domem, a rodziną. Chata czarnolaska jest symbolem więzi jaka łączyła dziewczynkę z ojcem i matką, elementem łączącym jedność ich życia.

Cytowane wyżej utwory obrazują istotę posiadania własnego domu. Zgadzam się z opinią że nie ważny jest wygląd i wizerunek siedziby, ale cel do jakiego jest przeznaczona. Bo cóż można nazwać prawdziwym nieszczęściem: mieć dom mały i niewygodny, czy też jego brak?

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty