profil

Siódmy dzień stworzenia

Ostatnia aktualizacja: 2022-08-19
poleca 85% 888 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stworzenie świata

Niedziela. Pierwszy dzień święty na świecie, który jeszcze siedem dni temu był pustkowiem pogrążonym w ciemności. Teraz, patrząc na niego, wydaje się, że istniał od zawsze. Piękny, pełny blasku, doskonały. Wszystko jest tu dobre, bo wszystko pochodzi od Boga. Czyste wody, w których roi się od ryb małych i dużych, kolorowych i niepozornych. W świeżym powietrzu, niby najpiękniejsza muzyka, rozlega się śpiew tysięcy ptaków. Trudno je dostrzec, gdyż swe siedziby mają wśród bujnej, żywozielonej roślinności. Podobnie jest ze zwierzętami lądowymi: żyją na olbrzymich terenach, których nikt nie wycina i nie pali.

Stwórca stworzył ogród Eden i umieścił tam wszystkie najwspanialsze rośliny. W powietrzu unosi się upajający zapach bzu i jaśminu. Są łąki pełne pachnących, wielobarwnych kwiatów, nad którymi latają wielkie kolorowe motyle. Po łąkach tych kicają króliczki; złociste konie skubią trawę, a nieopodal na skale wygrzewa się w słońcu tygrysica z młodymi. Zwierzęta żyją w zgodzie, nie znają agresji. Wśród drzew słychać świergot kolorowych i rajskich papug z długimi ogonami. Pawie spacerują po całym ogrodzie, a stadka kaczek pluskają się w sadzawkach. Gdzieniegdzie wśród traw tryskają źródełka, które łączą się w strumień przecinający ogród. Strumień zamienia się w wodospad, który na dole tworzy spory, czysty basen. W basenie tym kąpie się dwoje ludzi. Opryskują się wodą, śmiejąc się radośnie. Nie wiedzą, co to wstyd przed nagością, dlatego nie potrzebują ubrań. Ich zabawom przyglądają się zza krzaków małe sarenki. Są ufne, gdyż nie zaznały jeszcze żadnych krzywd od ludzi. Ponad nimi, na wzgórzu, gdzie wartki strumień spadający w dół rozdziela polanę, stoją dwa rozłożyste drzewa. Po prawej stronie rośnie drzewo o czerwonych, okrągłych owocach. To Drzewo Życia, którego owoce dają życie wieczne. Wokoło krążą cheruby – skrzydlate sfinksy, pomocnicy Boga. Po lewej stoi Drzewo Poznania Dobra i Zła. Kusi soczystymi owocami i jakimś dziwnym blaskiem bijącym z nich. Nie ma tu cherubów, wśród gałęzi przeplata się olbrzymi wąż. Czeka na okazję. Czeka, aż nieroztropna kobieta zbliży się zanadto do niego, ulegnie i spożyje owoc, a potem da go mężczyźnie.

Tymczasem zapada zmierzch. Wkrótce odwiedzi ich Bóg, a potem pierwsi ludzie, ułożeni na miękkim mchu, zasną wpatrzeni w gwieździste niebo.

Najważniejszym i najwspanialszym dniem tygodnia jest niedziela. Dlaczego? Nie dlatego, że nie ma zajęć w szkole i że ludzie nie pracują, ale dlatego, że jest to Dzień Pański. Bóg ustanowił niedzielę dniem poświęconym modlitwie, uwielbieniu, refleksji. Ponieważ on sam odpoczywał w ten dzień po skończeniu tworzenia naszej pięknej ziemi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty