profil

Charakterystyka Ebenzera Scrooge'a

poleca 85% 2657 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Głównym bohaterem powieści pt. ”Opowieść Wigilijna” Charlesa Dickensa jest Ebenezer Scrooge. Poznajemy go w momencie gdy był starcem oddanym handlowi. Prowadzi dom handlowy, który założył wraz ze swoim wspólnikiem Jakubem Marleyem, który już umarł. Od tego czasu sam prowadził interesy.

Ebenezer był człowiekiem, który wyglądem zewnętrznym działał odstraszająco na ludzi. Miał ostre rysy twarzy. Na policzkach można było zauważyć głębokie bruzdy. Wąskie, zaciśnięte wargi miały siny odcień. Rzadko na nich gościł uśmiech. Scrooge posiadał długi haczykowaty nos oraz pomarszczoną skórę. Zaczerwienione powieki otaczały oczy o lodowatym spojrzeniu. Był chudy, wysoki, lekko zgarbiony. Chodził bardzo skromnie ubrany.

Ludzie uważali Scrooge’a za bezwzględnego sknerę nie ukrywali swojej niechęci: „Nie zdarzyło się, aby ktoś z przyjaznym uśmiechem zatrzymał go na ulicy i powiedział: - Kochany Scrooge, jak się masz? Kiedy mnie odwiedzisz – Żebracy nie prosili go o jałmużnę, dzieci nie pytały o godzinę, żadna kobieta ani mężczyzna nie pytali Scrooge’a o drogę. Nawet psy ślepców musiały go znać, bo gdy nadchodził – wciągały swych właścicieli do domów lub na podwórka, a potem machały ogonami, jakby chcąc powiedzieć: - Brak oka jest lepszy od złego oka, mój niewidomy panie!” Starzec był skąpy i egoistyczny, gdyż przede wszystkim nie wspomógł akcji charytatywnej. Dążył do celu, mnożenia kapitału. Dla niego liczyły się tylko pieniądze, którymi z nikim się nie dzielił. „Deszcze, śnieg i grad mogły się chlubić jedną tylko nad nim przewagą: często spadały na ludzi hojnie, Scrooge zaś nigdy nikomu nie okazał hojności.” Bohater powieści wygonił chłopca, który przyszedł do niego z kolędą, a także odmówił pomocy potrzebującym ludziom. Świadczą o tym następujące cechy jego charakteru: niewrażliwość, samolubność i bezduszność. Scrooge to także chytry i pazerny człowiek. Zarobki i warunki pracy Boba były marne. „Na kominku w pobliżu Scrooge’a tlił się skromny ogień; w izdebce pomocnika ledwie żarzył się jeden węgielek. Zziębnięty pracownik nie mógł podsycać ognia, bo Scrooge trzymał skrzynię z węglem w swoim pokoju.” Ebenezer nienawidził Świąt Bożego Narodzenia, gdyż w tym czasie traci się najwięcej pieniędzy i ma złe wspomnienia z dzieciństwa. Odrzucił go ojciec, a podczas świąt przypominają mu się te bolesne chwile. Gdy ktoś wspominał starcowi coś o świętach ten bardzo się denerwował. Jedyną jego zaletą była pracowitość. Scrooge mógł cały czas pracować, nawet w czasie świąt. Stoponiowo staruszek z pomocą duchów, które pokazały mu przeszłe, teraźniejsze i przyszłe wigilie zaczął rozumieć, że źle postępuje. Z samolubnego, opryskliwego, skąpego człowieka stał się pomocny, szczodry i dobroduszny. Wreszcie od kilkunastu lat zaczął się uśmiechać.

Moim zdaniem bohater powieści Karola Dickensa był skąpcem. Najważniejsze były dla niego pieniądze. Był samotny z nikim nie utrzymywał kontaktów. Liczył tylko na siebie. Po wizytach duchów zauważył, że źle postępował i postanowił się zmienić. Pokazuje nam, że jeżeli się chce to można się zmienić. To w nim najbardziej doceniam.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty