profil

Niebezpieczeństwa Hipokryzji i Łatwowierności w "Świętoszku"

Ostatnia aktualizacja: 2022-11-11
poleca 85% 104 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Czym jest hipokryzja - Otóż, hipokryzja to zachowanie lub sposób myślenia, charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych, a wiec czy w komedii Moliera pt. ”Świętoszek” dostrzegamy hipokryzję - Uważam, że cały utwór Moliera jest przepełniony łatwowiernością i hipokryzja, pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że głównym bohaterem hipokryzji jest Tartufe. Ponieważ to on za pomocą kłamstwa i sprytu wykorzystuje naiwność Orgona do osiągnięcia własnego celu, jakim jest zdobycie majątku. Z dobrym skutkiem zresztą. Jednak, jeżeli potrafimy dostrzec Tartufea jako bohatera hipokryzji, dostrzeżemy również bohatera łatwowierności, którym jest Orgon. Udowadnia nam to już na samym początku sztuki, poprzez przyjęcie pod własny dach „Świętoszka”.

Ogólnie rzecz biorąc, w całej sztuce możemy dostrzec pewnego rodzaju zawiązek przyczynowo-skutkowy. Przyczyną hipokryzji Tartufea jest chęć osiągnięcia majątku, a skutkiem tego jest wykorzystanie swoich „zdolności” do tego. W przypadku Orgona jest podobnie. Hipokryzja Tartufea przyczynia się do wywołania litości w Orgonie, a skutkiem jest zlitowanie się nad Świętoszkiem, przyjęcie go pod własny dach oraz zaufanie mu. W całej sztuce hipokryzja Świętoszka zwycięża nad łatwowiernością Orgona. Jednakże, Orgon poza swoja naiwnością ujawnia też swoją głupotę. Ponieważ wszyscy jego bliscy dostrzegając fałszywą świętość Tartufea, starają się przekonać Orgona do fałszywości świętoszka, jednak Orgon nie daje się przekonać, wierzy do końca w Tartufea. I tu popełnia ogromny błąd, Ponieważ bardziej ufa świętoszkowi niż własnej rodzinie, wydaje mu się, że jego bliscy chcą dla własnego dobra wyrzucić świętoszka z domu, a nie dla jego własnego. Gdyby Orgon mimo obłudy Tartufea uwierzył własnej rodzinie, na pewno nie skończyłoby się to wyrzuceniem Damisa z domu. No, ale cóż, celem tej pracy nie jest gdybanie, więc przedstawię teraz postać świętoszka. Tartufe w sztuce zaprezentował się jako osoba o wyjątkowych cnotach, pobożna, religijna, pokorna. Wykorzystując te cechy zrujnował życie Damisowi, oraz uprzykrzył życie całej rodzinie Orgona. Tartufe w tej sztuce odegrał role „wirusa” atakującego organizm i stopniowo go wyniszczając doprowadził do szkód wewnętrznych, opozycją „lekarstwem” była rodzina Orgona starająca się za wszelką ukazać i tak już widoczną fałszywość i obłudę. Niestety to lekarstwo było nie skuteczne. Można powiedzieć ze Tartufe był kwintesencją sensu sztuki Moliera. Rola świętoszka jest nad wyraz ogromna, bo wprowadza on do sztuki akcję, bez niego losy rodziny Orgona były by monotonne i zwyczajne. Dość łatwo zauważyć, że całą sztuką zaczyna się od „interwencji” Tartufea, uwidaczniając już na samym początku sens całego tekstu. Tak, więc Tartufe, mimo, że jest postrzegany jako kwintesencja obłudy i fałszywości, jest niezbędny do istnienia sensu sztuki. Ale wracając do tematu niebezpieczeństw, w sztuce Moliera można dostrzec jedno duże niebezpieczeństwo, jest nim utrata wiary w rodzinę. Orgon utracił ją na rzecz osoby, której ogóle nie znał, a to jest bardzo duży błąd i przede wszystkim głupota.

Uważam, że Moliera w „Świętoszku” chciał pokazać jak bardzo może zniszczyć człowieka jego własna naiwność. Chciał również przekazać, że hipokryzja jest groźna wtedy, kiedy znajdzie osobę, która da się łatwo zmanipulować ta osobą był właśnie Orgon. Zawiódł jego zdrowy rozsądek i zła ocena sytuacji.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty