Interpretacja Psalmu 14

1. Interpretacja
„Mówi głupi o swoim sercu:
<>”
Słowa te oznaczają wg Starego Testamentu, iż „Bóg nie działa”,; ludzie nie zastanawiają się nad istnieniem Boga.
„Oni są zepsuci, ohydne rzeczy popełniają,
nikt nie czyni dobrze”
Życiem ludzkim nie kierują żadne wartości, potrafią popełnić wszelakie przestępstwa, aby osiągnąć swój cel. Nie potrafią pomóc innym słabszym, gdyż nie mają w tym żadnej korzyści. Są pozbawieni jakichkolwiek uczuć, serca, odruchów ludzkich.
„Pan spogląda z nieba
na synów ludzkich
badając, czy jest wśród nich rozumny,
który szukałby Boga”
Bóg obserwuje ziemskie poczynania ludzi, zauważa wszystkie ich uczynki, które oddalają ich od Niego lub też przybliżają. Określenie „rozumny” dotyczy ludzi, którzy wiedza jak wiele może im ofiarować Bóg, dlatego też wybierają drogę życiową u Jego boku.
„Wszyscy razem zbłądzili, stali się nikczemni:
nie ma takiego, co dobrze,
nie ma ani jednego”
Ludzie mają tendencje to powielania zachowań innych, dlatego tak łatwo dają się sprowadzić na złą drogę życia. Nie widząc pozytywnych przykładów, są nieświadomi istnienia innej drogi bytu ziemskiego. Obserwując powodzenia innych, chcą im dorównać często „dążąc do tego po trupach”, nie czują wyrzutów sumienia, gdyż jest ono „źle uformowane”. Zło, obłuda, sprawianie bólu są dla nich chlebem powszednim.
„Czyż nie opamiętają wszyscy, którzy czynią nieprawość,
którzy lud mój pożerają, jak gdyby chleb jedli,
którzy nie wzywają Pana”
Autor liczy, że znajdzie się powód, dzięki któremu zauważą oni nieprawidłowość swojego postępowania; krzywdę, którą wyrządzają innym, zauważą miłosierdzie Boga i wrócą pod Jego ojcowskie ramiona. Pragnie, aby skończyły się prześladowania Chrześcijan, ze strony niewierzących.
„Tam zadrżeli ze strachu,
gdyż Bóg jest z pokoleniem sprawiedliwym”
Słowa te ukazują, ze nadejdzie chwila, w której nadejdzie czas sądu za ziemskie uczynki.
Wtedy też Bóg uzna za swe dzieci tych ludzi, którzy dzieli z nim swój ziemski byt, oraz starali się żyć nie tylko dla siebie, ale i dla innych.
„Chcecie udaremnić zamiar biedaka:
lecz Pan jest jego ucieczką”
Bóg zawsze pomaga ludziom uciśnionym w potrzebie, nie zostawia ich na pastwę losu, podaje im Swą ojcowską dłoń.
„Kto przyniesie z Syjonu, zbawienie Izraela?
Gdy Pan odmieni los swego narodu,
Jakub się rozraduje, Izrael się ucieszy”
Fragment ten zawiera pytanie jak i odpowiedź na to, kto zbawi lud Izraela. Bóg pomagając Swemu narodowi spowoduje radość na twarzach wszystkich jego mieszkańców. Ludzie potrzebują w chwilach swej słabości pomocnej dłoni, gdy ją otrzymają łatwiej jest im się podnieść, udźwignąć ciężar życia.

2. Co odkryłam?
Człowiek odrzucającym w swoim życiu Boga jest narażony na wiele niebezpieczeństw, szczególnie ze strony moralnej. Odrzucając Boga, wyzbywa się wyciągniętej pomocnej dłoni, zachowuje się jak małe nierozsądne dziecko, które chce wszystkim pokazać, ze jest samodzielne i nie potrzebuje niczyjej pomocy, jednak w praktyce okazuje się, że traci drogę życiową i stacza się na moralne dno.

3. Czego nie rozumiem?
Wydaje mi się, że zrozumiałam ten Psalm.

4. Z czym się nie zgadzam.
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, które zauważa tylko zło tego świata, nie zauważając starań prawych ludzi. Uważam, że ten psalm ma charakter zbyt negujący postawy ludzkie, wychwytujący same nieprawidłowości. Ludziom należy dawać kontrast zachowań, aby sami mogli wypracować swoją postawę na ich podstawie. Pokazywanie samego zła, nie zauważanie starań zniechęca ludzi do działania, inicjatywy

5. Czy psalm ma wymiar uniwersalny?
Sądzę, że psalm ten ma wymiar uniwersalny. Społeczeństwo ludzkie mimo rozwoju cywilizacyjnego, nadal boryka się z problemami moralnymi. Przemoc, zło, prześladowania są nadal obecne, kryją się pod różnymi postaciami, często nie mówi się o nich głośno, jednak nadal są. W dzisiejszym świecie czyha wiele pokus do zboczenia z prawidłowej drogi życia, kusząca perspektywa kariery, pieniędzy jest w stanie omamić człowieka, przeciągnąć go na swoją często poza moralną drogę. Ludzie odwracają się od Boga, ponieważ wydaje im się, że tak będzie łatwiej żyć, bez jakichkolwiek zakazów, ograniczeń, obostrzeń. Nie zauważają niebezpieczeństwa, jakie niesie życie bez wartości oraz zasad.