profil

III część "Dziadów" Adama Mickiewicza to dramat o cierpieniu sensownym, czy strącającym w otchłań samozagłady.

poleca 87% 106 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

W wieku XXI ludzie nie zdają sobie sprawy jak dramat Adama Mickiewicza pt: ”Dziady cz.III” ukazuje cierpienie i losy niewinnych ludzi. Adam Mickiewicz ukazuje nam w swoim dramacie jak car rosyjski wraz ze swoją świtą traktują ludzi. Jestem przekonana o słuszności powyższej tezy. Zamierzam ją udowodnić na podstawie argumentacji, którą przytoczę.
Pierwszym argumentem na poparcie mojej tezy jest postać pisarza, autora dramatu Adama Mickiewicza. Urodził się w 1798 roku w Zaosiu koło Nowogródka. Jego rodzina wywodziła się z drobnej szlachty, ojciec pracował w sądzie w Nowogródku. Studiował na Uniwersytecie Wileńskim, potem uczył w szkole powiatowej w Kownie. Był jednym z założycieli i aktywnym działaczem tajnego patriotycznego Towarzystwa Filomatów, za co został aresztowany wraz z grupą przyjaciół i uwięziony w klasztorze Bazylianów w Wilnie (1823-1824).
Drugim dowodem jest cierpienie jako ofiara. Przykładem osób zaliczających się do tego typu ludzi są więźniowie. Są oni niewinni, zarzuty przedstawiane więźniom są bezpodstawne. Masowe aresztowania przypadkowych ludzi spowodowane były tym, iż Nowosilcow był w niełasce u cara, gdyż przetrwonił cały majątek. Chcąc ponownie się przypodobać carowi zaczął aresztowania przypadkowych ludzi. Ludzie przebywający w więzieniu byli torturowani. Tortury możemy podzielić na cierpienia fizyczne i psychiczne. Do cierpienia fizycznego możemy zaliczyć głodzenie, podawanie słonych śledzi, budzenie w nocy oraz nie dawanie nic do picia. Cierpieniem psychicznym dla więźniów było to, iż nie wiedzieli oni jak długo będzie trwało śledztwo i ich pobyt w więzieniu. Nie wiedzieli jaka jest pora dnia, dzień czy noc obawiali się oni że rodzina zapomni o nich. Osadzeni byli odcięci od świata zewnętrznego na każdym kroku byli szpiegowani. Zatrzymani byli patriotami, mieli poczucie wspólnoty, gotowi byli poświęcić się dla innych. Tomasz Zan postanowił zebrać kilka osób, które są sierotami, starsi i nie żonaci, uważał on że powinni wziąć cała winę na siebie, aby uratować ludzi którzy mają rodziny. Niektórzy z więźniów nie wytrzymali nacisku przesłuchań, tortur i popełnili samobójstwo. Postacie z III części Dziadów można porównać do postaw biblijnych i tak więźniowie-niewiniątka, car jako Herod. Wasilewski podczas śledztwa został pobity kijami, że żołnierz który go niósł zasłonił oczy jedną ręką i płakał. Księdzu podczas widzenia ukazała się tajemnicza postać wybawcy o imieniu „czterdzieści i cztery”.
Kolejnym argumentem jest cierpienie jako kara. Karę za popełnione grzechy, krzywdzenie bliźnich wymierzają siły nadprzyrodzone. Doktor za krzywdę jaką wyrządził ludziom, za doradztwo w sprawie popełnienia samobójstwa Jana Rollinsona, za szydzenie i poniżanie księdza Piotra, za nakazanie Pelikanowi spoliczkowania bernardyna zostaje zabity przez piorun. Ksiądz w momencie spoliczkowania przepowiedział śmierć Doktorowi.
Podczas balu u senatora na zewnątrz rozpętała się burza, w pobliżu słychać było uderzenia pioruna. Po chwili okazało się, że piorun uderzył w Doktora i zabił go.
Czwartym dowodem na poparcie mojej tezy jest cierpienie jako próba wiary. Konrad odczuwa niezawinione cierpienia całego narodu, które są źródłem pytań o naturę Boga. Konrad zaczyna wątpić w miłosierdzie i sprawiedliwość Boga. W Wielkiej Improwizacji Konrad zrównuje siebie z Bogiem, jest poetą i wybitną jednostką i jako taka osoba wydaje się sobie równy Bogu.
Chce być przywódcą narodu, chce również rządzić uczuciami ludzi. Pragnie zbawić cały naród. Konrad w swoim monologu jest jednocześnie Prometeuszem, Adamem oraz Szatanem. Bohater zdaje sobie sprawę z konieczności wzięcia na swoje barki ogromnego ciężaru, czuje się przewodnikiem, a przede wszystkim ojcem wszystkich ludzi. Pojawiają się pierwsze konsekwencje pychy. Konrad w swym monologu dochodzi do przekonania, że jest lepszy od Stwórcy. Bóg jest bowiem jedynie mądrością, a on może czuć, ponieważ ma serce, którym kocha cały naród i całą ludzkość. Bohater czuje, że może domagać się od Pana Boga władzy nad światem i ludźmi. Jednak wołania do Boga zostają zignorowane, co jest dla Konrada nie do zniesienia. Podburzony przez złe duchy znajduje się na skraju bluźnierstwa.
Uważam, iż z powyższej argumentacji na pewno można wywnioskować, że w Dziady cz.III to dramat o cierpieniu strącającym w otchłań samozagłady. Poeta ukazuje nam w dramacie okrutny sposób prześladowania Polaków, jak tępiono wszelkie przejawy patriotyzmu, którego nosicielem był młodzież uciskana i znieważana, ale mino tego nieugięta, odważna i solidarna w cierpieniu, gotowa poświęcić swoje życie dla dobra ojczyzny. Adam Mickiewicz był jednym z założycieli i aktywnym działaczem tajnego patriotycznego Towarzystwa Filomatów, za co został aresztowany. Masowe aresztowania przypadkowych ludzi spowodowane były tym, iż Nowosilcow był w niełasce u cara, gdyż przetrwonił cały majątek. Chcąc ponownie się przypodobać carowi zaczął aresztowania przypadkowych ludzi. Ludzie przebywający w więzieniu byli torturowani. Wasilewski podczas śledztwa został pobity kijami, a żołnierz który go niósł zasłonił oczy jedną ręką i płakał. Księdzu podczas widzenia ukazała się tajemnicza postać wybawcy o imieniu „czterdzieści i cztery”. Podczas balu u senatora na zewnątrz rozpętała się burza, w pobliżu słychać było uderzenia pioruna. Po chwili okazało się, że piorun uderzył w Doktora i zabił go. Konrad w swoim monologu jest jednocześnie Prometeuszem, Adamem oraz Szatanem. Bohater zdaje sobie sprawę z konieczności wzięcia na swoje barki ogromnego ciężaru, czuje się przewodnikiem, a przede wszystkim ojcem wszystkich ludzi. Konrad w swym monologu dochodzi do przekonania, że jest lepszy od Stwórcy. Bóg jest bowiem jedynie mądrością, a on może czuć, ponieważ ma serce, którym kocha cały naród i całą ludzkość.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 5 minut

Gramatyka i formy wypowiedzi