profil

Dzieje Jacka Soplicy.

poleca 85% 121 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz Jacek Soplica Dzieje Jacka Soplicy Dzieje Jacka Soplicy

Jacek Soplica to jedna z pierwszoplanowych postaci arcydzieła Adama Mickiewicza pt."Pan Tadeusz". Mickiewicz opisuje go jako nowy wzór polskiego bohatera romantycznego a historia jego życia jest jednym z najważniejszych wątków tej książki.


W młodości Jacek Soplica był zubożałym szlachcicem, jednak podobnie jak i cały ród Sopliców, słynął z awanturnictwa i zawadiactwa. Był postrachem dla zaścianków i magnaterii. Jacek często gościł u Stolnika, znanego magnata na ziemiach litewskich. Miał on piękną córkę Ewę, w której młodzieniec zakochał się do szaleństwa. Jednak Stolnik nie chciał wydać córki biednemu szlachcicowi. Utrzymywał z nim przyjaźń ponieważ głowy Jacka były mu potrzebne do przegłosowania spraw w sejmikach. Soplica pragnął ożenić się z Ewą lecz Stolnik podając mu Czarną Polewkę rozwiał plany Szlachcica.
Jacek opuścił dom magnata i zadecydował na zawsze pożegnać ojczyznę. Wcześniej jednak postanowił ostatni raz odwiedzić Stolnika, mając nadzieję, że gdy ten ujrzy go odjeżdżającego, serce w nim zmięknie i zmieni swe postanowienia.Jednak wizyta wywołała w nim chęć zemsty. Dowiedział się że Stolnik wydaje swoją córke za bogatego Kasztelana. Jacek w swym otumanieniu, siadł na konia i uciekł - pragnął zacząć swe życie od nowa. By zapomnieć o Ewie, postanowił poślubić pierwszą napotkaną, dziewczynę. Jednak małżeństwo było dla niego strasznym błędem. Soplica wciąż myślami był przy ślicznej Ewie, a chęć zemsty coraz bardziej go zaślepiała. Swej żony nie kochał, był dla niej okrutny i arogancki, a od ogromu swych utrapień, popadł w pijaństwo. Wkrótce małżonka Jacka umarła z żalu, a jedyną pamiątką po niej został ich syn Tadeusz. I tak niegdyś sławnego niemal na całą Litwę, Jacka Soplicę, otoczył wstyd i hańba. Nałóg alkoholowy zniszczył go doszczętnie.
Pewnego dnia, Soplica postanowił zajechać do Soplicowa, pod zamek.. Jacek zauważył wiwatujących Horeszków w walce z Moskalami. Zirytowany ciągłym triumfem i zwycięstwem magnata, już miał zamiar odjechać, kiedy na ganek wyszedł Stolnik. Jacek nieświadomie chwycił strzelbę jednego z leżących Moskali, wymierzył i wypalił. Stolnik padł nieżywy. Od tej pory Moskale uważali Soplice za swojego człowieka. Proponowano mu urząd oraz wiele dóbr materialnych ,których Jacek nie przyjał. Na Litwie okrzyknięto go zdrajcą narodowym. Soplica chcąc się zrehabilitować emigrował. To wydarzenie zmieniło jego życie.
Dla odprawienia pokuty wyjechał z kraju i udał się do Legionów Dąbrowskiego, gdzie podczas bitew został kilkakrotnie, poważnie ranny. Wstąpił do zakonu braci bernardyńskich. Od tego czasu pełnił funkcję emisariusza politycznego, a na znak swej pokuty, przybrał przydomek Robak. Rolę emisariusza okupił pobytem w pruskiej twierdzy i na Sybirze. Walczył także w legionach pod Somosierrą, w czasie walk został dwukrotnie ranny. Wrócił do ojczyzny ze specjalną misją - miał zorganizować powstanie na Litwie, którego wybuch był wyznaczony na moment wkroczenia wojsk napoleońskich. Jacek z narażeniem życia wędrował od dworu do dworu, w karczmach wiejskich agitował też chłopów do powstania. Gdy przebywał w Soplicowie kilkakrotnie widział swojego syna Tadeusza, lecz nawet jemu nie wyjawił, kim jest.Jednakże w czasie polowania Sędziego Jacek, jako ksiądz Robak, ratuje życie Tadeuszowi i Hrabiemu. Jacek nie osiąga sukcesu w swym tajnym planie organizatora powstania, gdyż na przeszkodzie staje dawny sługa Horeszki, Gerwazy, który poprzysiągł zemstę na rodzie Sopliców. Przy pomocy mieszkańców zaścianka, Dobrzyńskich (ubogiej szlachty), organizuje najazd na Soplicowo. Zajazd przerywa nagłe pojawienie się wojska rosyjskiego. Obie zwaśnione strony zwracają się przeciw wspólnemu wrogowi. To zostaje poczytane za bunt, którego uczestnicy muszą uchodzić za granicę. Jacek Soplica, któremu odnowiła się stara rana zadana pod Jeną, umiera uzyskawszy wcześniej przebaczenie Gerwazego.

Jacek Soplica został pośmiertnie zrehabilitowany i odznaczony orderem Legii Honorowej - najwyższym odznaczeniem francuskim.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty