"Nigdy nie było dobrej wojny i złego pokoju"

Uważam, że nie ma czegoś takiego jak dobra wojna i zły pokój, Nawet chęć zrobienia komuś przykrości, zbicia go, czy odebrania mu jakiejś rzeczy - jest zła. Wojna niszczy miliony niewinnych ludzkich istnień. A pokój jest spokojny i często nie docenia się go, dopóki się go nie straci.

Nie można nienawidzić wszystkich z danego narodu tylko z powodu, że urodzili się w tym kraju, a nie w innym. W końcu każdy człowiek powinien pracować na swój własny autorytet. A jednak, gdy jakiś kraj wypowie innemu wojnę, ludzie zabijają się nawzajem, nie patrząc, że mogą zabijać człowieka, który mógłby zmienić świat, być ojcem/matką innego, dzielnego człowieka i należy mu się szacunek. Żołnierze myślą wtedy tylko o tym, by zabić innych, a samemu nie dać się zabić. W większości działają przeciwko swojej woli. Bo na pewno nikt z nas nie chciałby zabić niewinnego człowieka. Na wojnie miliony ludzi, wywożonych zostaje do obozów koncentracyjnych, w których traktowani są gorzej niż zwierzęta i torturowani. Większość umiera tam z głodu, przemęczenia lub zostaje rozstrzelana, wrzucona do komory gazowej, lub polania jakimś kwasem. Tylko nielicznym udaje się przeżyć, ale i tak zostaje im niewidzialna blizna odciśnięta na psychice. Taka blizna, która nigdy się nie zagoi. Wojna zawsze była, jest i będzie zła. Nawet, jeśli jej celem jest coś innego niż tylko zagarnięcie terenu. Nie ma czegoś takiego jak zabijanie innych ludzi dla szlachetnych celów. Nigdy nie będzie.

Pokój jest to czas, w którym nie ma wojen, a ludzie prowadzą zwykły, codzienny tryb życia. Jest to czas który jest dla nas czymś naturalnym. Ja nie jestem przyzwyczajona do oglądania publicznych morderstw i widoku zabijających się nawzajem ludzi. Nie chcę, żeby to się zmieniło. Nie chcę, żeby ktokolwiek się do tego nie przyzwyczaił i pokój był dla niego stanem obcym, nienaturalnym. Ludzie najczęściej nie szanują pokoju dopóki jest, szanują go dopiero wtedy, gdy go tracą, a wtedy czasem może być za późno. Powinniśmy cieszyć się z tego, że jest jak jest, a nie narzekać na codzienne drobne niedogodności. Cieszmy się tym, co mamy, bo jak tego zabraknie, to będziemy żałować, że tego nie doceniliśmy. Wojna nigdy nie jest dobra, a pokój nigdy nie jest zły. Pamiętajmy i doceńmy wartość tych paru słów.