Jak Mały Ksiąze uzasadniłby swój powrót do róży w liście do narratora.

Planeta B-612 20.02.2006r.

Drogi Narratorze!
Witaj!. Pewnie dziwisz się, dlaczego do Ciebie piszę. Piszę by wyjaśnić Ci, dlaczego wróciłem na swoją planetę do mojej ukochanej róży. Jest parę powodów mojego powrotu, ale najważniejszym jest tęsknota. Podróżując po tych wszystkich planetach w ciągu ostatniego roku zrozumiałem, że jest ona dla mnie wszystkim i nie mogę bez niej żyć.
Innym ważnym powodem jest troska o nią. Nie mogłem już wytrzymać nie wiedząc czy nic jej się nie stało ponieważ gdy ją opuszczałem, miałem poczucie, że powinienem ją zabrać dla bezpieczeństwa, ale było to niemożliwe.
Na zakończenie listu, powiem Ci, że nie będę zły jeśli nie poprzesz mojej decyzji, ale za późno żeby ją zmienił. Napisze jeszcze jak rozejrzę się po sąsiednich planetach i zobaczę co słychać u dorosłych, których poznałem.
Nie lubię pożegnań, dobrze o tym wiesz, ale zawsze nadchodzą więc żegnaj, a raczej
do zobaczenia.


P.S: Odpisz, czy masz zamiar napisać moje dalsze przygody.
Pozdrawiam
Mały Książe.