Bohaterem opowiadania Hemingway'a "Stary człowiek i morze" jest rybak Santiago. W czasie swojej trudnej i decydującej wyprawy wypowiedział on bardzo ważne słowa: "Człowiek nie jest stworzony do klęski, człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać.:Zgadzam się z tymi słowami i postaram przybliżyć was do tych magicznych słów następującymi argumentami.
Po pierwsze, Santiago mimo niepowodzenia w tylu wyprawach, nie załamał się, lecz podjął kolejne trudne wyzwania.
Następnym argumentem jest przezwyciężenie swoich słabości, czyli: starość, zmęczenie, trud itd. Był już starym i zmęczonym człowiekiem, ale mimo tego nie stracił wiary w siebie - wyruszył w dalsze wyprawy z nadzieją na lepsze jutro.
Ostatnim argumentem jest to, że nie poddał się w walce z Merlinem, później z rekinami. Chociaż był już zmęczony i jak by nie jeden z nas powiedział "bezsilny", ale wcale tak nie było!!! Dotarł do samego brzegu i w pełni szczęśliwy chociaż rybę zjadły już rekiny.
Myślę, że chociaż trochę przybliżyłem wam tezę.