profil

Starożytność.

poleca 85% 104 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Prometeusz

Prometeusz był tytanem, a imię jego znaczy właściwie "przewidujący".
Jedna z legend w mitologii Greckiej głosi że człowiek jest tworem Prometeusza, który ulepił go z gliny pomieszanej ze łzami. Dusze zaś dał mu z ognia niebieskiego którego skradł z rydwanu słońca.
Człowiek stworzony przez Prometeusza był nagi i bardzo słaby , nie potrafił się sam bronić . To co go odróżniało od innych to była jego postać , niepodobna do otaczających go stworzeń, był widocznym dziełem (obrazem) bogów. To czego mu tylko brakowało to siły bogów bez tego ludzie byli bezradni wobec sił przyrody, której nie jeszcze nie znali.
Prometeusz chcąc pomóc człowiekowi , ponownie zakradł się do spichlerza ognia niebieskiego i przyniósł na ziemie pierwszy płomień ognia. W gospodach ludzkich zapłonęły jasne ogniska które ogrzewał mieszkańców i odstraszały groźną zwierzynę.
Jednak czyn jaki popełnił Prometeusz ni podobał się Dzeusowi. Kazał on , Hefajstosowi stworzyć kobietę cudownej urody , na wzór pięknej śmiertelnej bogini. Gdy już była gotowa każdy z bogów obdarzył ją jakąś szczególną właściwością. I nazwano ja Pandorą . Darem od bogów dla ludzi. W posagu otrzymał glinianą puszkę, szczelnie zamkniętą , której zawartości nikt nie znał.
I tak wyposażoną Pandorę posłaniec bogów Hermes , zaprowadził na ziemię pod chatę Prometeusza. Mądry Tytan wyszedł przed chatę i przyjrzawszy się niewiaście zwietrzył podstęp i odprawił nieznajomą i każdemu innemu kazał zrobić to samo. Lecz Prometeusz miał brata (wolno myślącego) o imieniu Epimeteusz. On jako jedyny nie wygnał Pandory ze swojego progu ale na dodatek ożenił się z nią . Niewiasta była bardzo ciekawa co znajduje się w bece którą jej powierzyli bogowie. Ale przyszedł Prometeusz , wziął brata na stronę i przestrzegł go , żeby nie otwierał beczki ani żonie ni pozwalał jej otworzyć , bo tam jakieś wielkie licho siedzi rzekł Prometeusz. Jednak Pandora przekonała swego męża do otwarci puszki. Ledwo podnieśli wieko , wyleciały na świat wszystkie smutki , troski, nędze choroby i jak kruki obsiadły biedną ludzkość.
Prometeusz chciał teraz podstępem za podstęp odpłacić. Zabił wołu , podzielił go na dwie części mięso owinął skórą , a kości nakrył tłuszczem i powiedział do Zeusa którą ofiarę wybierzesz będzie ci składana przez ludzi. Dzeus oczywiści wybrał tę część która było obtoczona tłuszczem , myślą że tam jest najdelikatniejsze mięso. Szybko spostrzegł się że są tam tylko same kości. Ale wyrok był nie odwracalny. Dzeus zemścił się okrutnie. Na jego rozkaz przypięto Prometeusza do skał Kaukazu. Co dzień przylatywał orzeł i wyjadał mu wątrobę która cały czas odrastała.
Postać tytana symbolizuje miłość i poświęcenie dla ludzi, ofiarność w niesieniu im pomocy, bezinteresowną szlachetność. Prometeusz jest wzorcem społecznika, który poświęca się dla ogółu.
Mit prometejski stał się inspiracja do ukształtowania się postawy zwanej prometeizmem: skrajnego, bolesnego poświecenia się dla ludzkości. Postawę tę przypomniano i szczególnie propagowano w dobie romantyzmu - każdy z bohaterów romantycznych pragnie poświecić się dla ludzi i idei: Konrad - Gustaw cierpi za miliony, Kordian zamierza wziąć na siebie zbrodnię królobójstwa, Hrabia Henryk - oddaje życie w walce o ideały swojej, arystokratycznej klasy społecznej.
Syzyf
Syzyf król Koryntu, był lubiany przez bogów, którzy zapraszali go na uczty olimpijskie i zezwalali na popijanie ambrozji, odświeżającej jego ciało. Miał zgubna przywarę - plotkował, nie umiał utrzymać boskich sekretów dla siebie, jednak bogowie mu to zazwyczaj wybaczali. Pewnego dnia zdradził ważny sekret Dzeusa, ten rozgniewał się na niego i posłał po boga śmierci Tanatosa, aby zabrał króla Koryntu z tego świata. Syzyf jednak zakuł go w kajdany, odtąd ludzie przestali umierać. Bogowie wysłali więc Aresa aby uwolnił Tanatosa i Syzyf musiał umrzeć, ale przed śmiercią zakazał małżonce pogrzebania jego zwłok. Dusza jego nie mogła więc wejść do krainy cieniów, lecz błąkała się po świecie narzekając na niedobrą żonę. Wówczas Hades, nieświadom podstępu, zezwolił Syzyfowi powrócić na ziemie na trzy dni, aby mógł ukarać swą małżonkę. Król Koryntu poszedł, ale do Hadesu nie wrócił. Bogowie o nim zapomnieli, a on żył cicho starając się nie zwracać na siebie uwagi. Dopiero po latach Tanatos przypomniał sobie o uciekinierze i zabrał go z powrotem do podziemi. W Hadesie wymierzono Syzyfowi ciężką karę za wszystkie jego grzechy. Został skazany na wieczne wtaczanie na wysoką górę ciężkiego głazu, który przy samym szczycie znów spadał w dół. Syzyf musiał więc zaczynać pracę na nowo i bez skutku.
Mit ten możemy odczytywać w dwójnasób:
- Syzyf jest wcieleniem chytrości i przebiegłości w takim stopniu, że udało mu się nawet dwa razy uniknąć śmierci, będąc już po drugiej stronie (duchem); za wszystkie winy został ukarany
- Syzyfowa praca jest synonimem bezowocnej, daremnej pracy, trudu z góry skazanego na niepowodzenie, jest Syzyf który ją wykonuje symbolizuje upór i wytrwałość

Medalik7

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty

Teksty kultury