profil

Jan Paweł II - po śmierci.

poleca 89% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Jan Paweł II


Dnia 2 kwietnia przed godziną 22 z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Papieża Jana Pawła II, Wielkiego Człowieka, Wielkiego Polaka, głowy Kościoła Katolickiego. Był jednym z największych ludzi dzisiejszego świata. Jego słowa, czyny i gesty miały wpływ na losy Polski jak i Europy i całego świata. Jego katechezy docierały wszędzie, budziły wzruszenie, poruszały sumienia. Przyczynił się do niesienia wielu barier religijnych. Dla wielu z nas był wzorem do naśladowania, był po prostu prawdziwym autorytetem. Przed jego śmiercią nie docenialiśmy go tak bardzo jak teraz. Ja też nie wiedziałam, kto do mnie mówi i ile ten człowiek zmienia. Byłam na jego pielgrzymce. Msza, którą sam prowadził była dla mnie jak każda inna. Trochę bardziej się tylko nudziłam, bo Ojciec Święty mówił do nas bezustannie. Teraz, kiedy nie ma go już z nami, tutaj na ziemi, chciałabym, żeby mówił do mnie jeszcze przez laty, żeby to on swoimi słowami wprowadził mnie w dorosłe życie, którego tak bardzo się boję. Mówił, że to w nas – w młodzieży jest cała nadzieja…nie mylił się, bo to my za parę lat będziemy stali na górze naszego państwa. To w nas widział przyszłość i z przyjemnością wspominał swoją młodość. On kochał wszystkich, bez wyjątków. Nie przeszkadzał kolo skóry, czy wyznanie. Nie zwracał uwagi też na chorobę, on się tego nie brzydził. Sam przecież walczył ze swoją – Parkinsona, więc sam najlepiej wiedział, co oznacza cierpienie, że miłość, która otacza się innych jest najważniejsza.


Odnieśliśmy wielką stratę po jego śmierci,
straciliśmy wyjątkowego człowieka. Był on naszą nadzieją, wspierał nas na trudnych odcinkach naszego życia, pomagał dokonywać ważnych wyborów. Myślę, że pozostanie do końca ważnym drogowskazem w naszym życiu. Niczego się nie bał, zupełnie oddał się swojemu ojcu, swojemu jak i naszemu, ojcu całego świata. Namawiał, żebyśmy czynili tak samo, więc nie bójmy się. On rozpoczął dla naszego państwa dobra drogę, nie pozwólmy, żeby przez nasze błędy wszystko legło w gruzach!!!
Odszedł Wielki…wielki autorytet, autorytet całego świata, człowiek, który rozsiewał pozytywną energię. Był dumny z nas, a my byliśmy i jesteśmy dumni z niego. Żył 84 lata, ale w naszych sercach pozostanie na zawsze.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty

Podobne tematy