profil

USA, kraj moich marzeń?

poleca 84% 2824 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Tundra

Nigdy nawet nie pomyślam o tym, aby się gdziekolwiek przeprowadzać. Ani poza moje ukochane miasto - Wrocław, ani tym bardziej poza mój kraj. W związku z tym mój wywód będzie czysto teorytyczny. Postaram się przedstawić zalety Stanów Zjednoczonych dla ludzi młodych, pragnących zdobywać wykształcenie, poznawać świat. W końcu wielu
z nich sądzi, że „wspaniały kraj za oceanem to lepszy świat”, czy na pewno? Myślę, że wiele ludzi zmieniło swój stosunek do Stanów tuż po zamachach z 11 września. Zacznijmy od ogółów, czyli tego co napewno powinno się wiedzieć wyjeżdzając do USA.

Pełna nazwa USA to „United States of America” czyli po polsku – Stany Zjednoczone Ameryki Północnej (to ostatnie słówko zostało przez nas dodane). USA to ogromny kraj (zajmuje 4 miejsce na świecie pod wzgledem powierzchni) i w związku z tym jest to teren niezwykle różnorodny zarówno pod względem, cywilizacyjnym kulturowym jak
i geograficznym. W skład Stanów zjenoczonych wchodzi 48 stanów. W tym stan Alaska i stan Hawaje. Mimo, że są oddzialone od głównego obszaru, to do niego należą. „Stany” leżą nad Oceanem Spokojnym oraz Zatoką Meksykańską i Oceanem Atlantyckim. Graniczą zaś tylko z Meksykiem i Kanadą. Stolicą USA jest Waszyngton, tam mieści się rząd. Językiem urzędowym Stanów Zjednoczonych jest angielski. A jednostka monetarna to popularnie zwany „zielony” czyli dolar amerykański, który dzieli się na 100 centów.

Teren Stanów Zjednoczonych obejmuje 4 strefy kliematyczne: strefa klientów okołobiegunowych, strefa kliematów umarkowanych, strefa klientów podzwrotnikowych oraz strefa kliematów zwrotnikowych. Duża różnorodność warunków klimatycznych pociąga za sobą ogromną rozmaitość występujących w Stanach roślin i zwierząt. Wielbiciele przyrody (w tym fanatyczni ekolodzy) z chęcią zajżą do najstarszego na świecie Parku Narodowego, rozsławionego przez misia Yogi – Yellowstone. Został on założony w 1872 roku, a jego powierzchnia wynosi około 9m tys km2. Można tam zobaczyć błotne wulkany, wodne gejzery oraz bogatą faunę, m.in.: bizony, niedźwiedzie czarne i szare
i jelenie wapiti... Myśle więc, że każdy znalazłby coś dla siebie.
I to jest ciekawe dla takiego miłośnika zwierząt jak ja. Chętnie zobaczyłabym bizona w jego naturalnych warunkach, a zobaczenie niedźwiedzia grizzli było by prawdziwym przyrodniczym „rarytasem”. Znajdziemy tam zarówno wieczną zmarzlinę jak i tundrę, sawannę, pustynię.

Z koleji piękne i niepowtarzalne kaniony, wodospady, góry, oceany, morza pozwalają nie tylko napawać się pięknem przyrody, ale także miło spędzić wakacje. Myślę, że wakacje w kraju, przy równoczesnym wyborze tylu różnych miejsc, i jednocześnie szansą zobaczenia ich wszystkich byłyby wspaniałe. Zawsze mogłabym wybrać, czy jadę na narty na północ, czy na Hawaje aby popływać na desce surfingowej.

Podróz po Stanach Zjednoczoych to nie tylko napawanie się pięknem przyrody. To także obserwacja wielu kultur, ras, narodowości i religii. Spotkamy rodzimych mieszkańców Ameryki – indian, „byłych niewolników” czyli ludzi rasy czarnej, którzy dotarli tu z Afryki razem z Europejczykami. Zdecydowanie „białych” jest tam najwięcej (ok.82,4%). Choć ta różnorodność bywa problemem, to jednak ludzie ci zazwyczaj żyją z wzajemnym szacunkiem i tolerancją. Ludzie róznię się też sposobem życia. Nie tak daleko od milionerów i sławnych aktorów, żyją prości farmerzy. Zazwyczaj ludzie przeprowadzający się do Stanów, wybierają duże miasta, lub ośrodki uniweryteckie, jednak nic nie stałoby na przeszkodzie, aby zaszyć się w jakimś mniej cywilizowanym miejscu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Podobne tematy