profil

Ocena społeczeństwa w "Weselu".

poleca 85% 1138 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W dramacie Wyspiańskiego pt. "Wesele" pojawia się zjawisko chłopomanii. W rzeczywistości jest to pozorne zbliżenie inteligencji do ludu wiejskiego, ponieważ inteligencję zafascynował folklor wsi, krajobraz oraz wiejskie dziewczęta. Ukazany jest więc wzajemny stosunek inteligencji i chłopstwa oraz różnica ist-niejąca pomiędzy tymi warstwami. W swoim wypracowaniu postaram się dokonać oceny polskiego społe-czeństwa na podstawie "Wesela" St. Wyspiańskiego.

Utwór rozpoczyna Czepiec w rozmowie z Dziennikarzem zdaniem "Cóż tam, panie, w polityce?" Słowa te świadczą o zainteresowaniu Czepca polityką, ale nie wzbudza on w swoim słuchaczu chęci do rozmowy. Na twarzy Dziennikarza pojawia się tylko ironiczny uśmiech. Dziennikarz nie uważa chłopa za odpowiedniego partnera do rozmów na tematy polityczne, nie daje się wciągnąć w dyskusję. Ma sielanko-wy obraz polskiej wsi i woli, żeby tak pozostało: "Niech na całym świecie wojna,/ byle polska wieś zacisz-na/ byle polska wieś spokojna"). Czepiec zdaje sobie sprawę, że jest poniżony, ale uważa, że nie należy lekceważyć prostych ludzi. Wspomina tradycje udziału chłopów w walce o wolność ojczyzny pod wodzą Tadeusza Kościuszki, a także o tym, że panowie nie umieją wykorzystać patriotycznych tradycji chłop-skich. Kolejnym przykładem lekceważenia środowiska wiejskiego przez inteligencję jest rozmowa Radczy-ni z Kliminą: "Cóż ta, gosposiu, na roli?/ Czyście sobie już posiali?"/"Tym ta casem się nie siwo". Rozmo-wa ta świadczy o tym, że inteligencja nie zna realiów życia wiejskiego oraz nie rozumie obyczajów obwią-zujących na wsi, nie wie nic o pracy na roli.

Jednak obraz społeczeństwa polskiego najpełniej obrazuje scena przybycia z misją Wernyhory. Jest to szczególnie ważna osoba w dramacie. Wywiera zasadniczy wpływ na dalsze wydarzenia. Wernyhora to legendarny Kozak, który wieszczył wojny napoleońskie, rozbiory i wyzwolenie Polski. Zszedł on z obrazu Matejki. Przewiduje przyszłość, jest zwiastunem czynu i niepodległości. Przybywa on z rozkazem porywa-jącym lud do powstania. Wybrał chatę Gospodarza, ponieważ właśnie w niej znajdują się ludzie o dobrych sercach. Wernyhora każe mu rozesłać wieści w cztery strony świata i zebrać uzbrojony lud. Gospodarz otrzymuje odpowiednie polecenie i złoty róg, którego głos ma być znakiem do ataku. Złoty róg to symbol walki, znak czynu, ma ruszyć społeczeństwo. Gospodarz powierza go jednak Jaśkowi, który ma również zwołać chłopów. Okazuje się, że Jasiek zgubił złoty róg, kiedy pochylił się po czapkę z pawich piór. Znie-ruchomieli goście czekający na głos rogu nie dają się rozbudzić, przerażonemu Jaśkowi. Chochoł zaczyna kierować dalszym postępowaniem Jaśka, nakazuje mu wyjąć kosy z rąk znieruchomiałych postaci i odło-żyć je, by nikt ich nie znalazł. Zebrani, poddani rozkazom Chochoła, tańczą powolny, lunatyczny, uśpiony taniec w takt narzuconej przez "słomiane straszydło muzyki. "Miałeś, chamie, złoty róg,/miałeś, chamie, czapkę z piór:/czapkę wicher niesie,/róg huka po lesie./ostał ci się ino sznur..." Śpiew Chochoła sprawia, że Jasiek uświadamia sobie tragizm sytuacji, stara się za wszelką cenę obudzić kołyszących się weselni-ków, krzyczy, próbuje ich szarpać, jednak wszystko na próżno.

Gospodarz-inteligent, który już wiele lat mieszka na wsi i obserwuje chłopów dostrzega w nich wiele pozy-tywnych cech. Uważa, iż chłopi są rozważni, pobożni i godni zaufania. Cechy te stanowią o ich sile. Lepiej zna od reszty mieszczaństwa formy życia chłopskiego, ich zwyczaje i zachowania, wartości moralne jakimi się kierują, ich wady i zalety. Gospodarz zdaje sobie sprawę z chłopskiego zapału i temperamentu i wie, że możliwe jest powtórzenie wydarzeń z 1846 roku z Galicji, kiedy to, podczas tzw. rzezi galicyjskiej, chłopi zbuntowali się przeciwko szlachcie i palili ich majątki. Chłopi urastają do wielkiej potęgi w umyśle Gospo-darza:"A bo chłop ma coś i z Piasta/Chłop potęgą jest i basta."
Pomimo iż jest wcieleniem ideału w porozumieniu chłopa i inteligencji, również i on zawodzi nadzieje. Kie-dy pojawia się Wernyhora, Gospodarz nie poznaje go. Nie chce rozmawiać z wieszczem o niepodległości, ma tylko nadzieję dobrze go przyjąć i pragnie się z nim napić. Po odejściu Wernyhory otrzymany od niego złoty róg oddaje Jaśkowi, młodemu chłopu , a sam zasypia, gdyż jest zbyt pijany. Po przebudzeniu z tru-dem przypomina sobie wieczorną rozmowę. Postawa ta symbolizuje nam, że inteligencja jest bezradna wobec rzeczywistości i narodowej niewoli. Została ona przedstawiona jako grupa skłonna do wpadania w usypiające samozadowolenie, nie umiejąca podjąć wyznaczonego jej przez historię zadania - przewodze-nia narodowi. Cechuje ją brak aktywności działania. Współdziałanie zanika, gdy trzeba podjąć pierwsze kroki w celu odzyskania niepodległości. Szukają rozrywek, nie rozumieją chłopskich problemów, czują wyższość wobec chłopów, są bierni wobec losów kraju i wykazują brak zainteresowania jego sprawami. Powołani do kierowania narodem są skłonni jedynie do skupiania się na własnych sprawach. Autor przed-stawia inteligencję jako nieodpowiedzialną, nie dbającą o polityczne uświadomienie chłopów.
Jednym z chłopów , którego postawa również przedstawia obraz społeczeństwa polskiego, jest Jasiek, który jest na weselu drużbą. Odznacza się trzeźwym rozsądkiem. Wie, że panny z miasta tańczą z nim nie z powodu jego urody, ale dla zabawy. Jasiek marzy, by być bogatym. Chce mieć wór złota, za który kupił-by sobie dwór i pawie pióra. Uważa on pawie pióra za symbol bogactwa. Właśnie przez to, że schylił się po czapkę z pawich piór, zgubił złoty róg, który dał mu Gospodarz.

Stanowisko chłopów wobec niepodległości przebiega według granicy wieku. Młodsze pokolenie jest zainte-resowane światem, polityką, pragnie, aby inteligencja była przywódcą. Starsze natomiast pamięta wypadki z przeszłości, krzywdy wyrządzone przez szlachtę, której spadkobiercą jest inteligencja. Czepiec pragnie brać czynny udział w życiu politycznym i w walce o niepodległość, Jasiek też jest zainteresowany światem, ale to on w pogoni za czapką z pawimi piórami gubi złoty róg będący symbolem walki o niepodległość. Oznacza to, że również młode pokolenie nie jest dojrzałe i gotowe do wspólnej, razem z inteligencją, walki o niepodległość. Tak więc ostateczne fiasko akcji narodowej spowodowane jest przez wzajemną nieufność głównych warstw społecznych.
Poddając ocenie obydwa światy tzn. chłopów i inteligencji dochodzimy do wniosku, że inteligencja jest niezdolna do czynu. Cechuje ich brak aktywności działania. Wszystko uśpione. Inteligencja jest niedoj-rzała politycznie. Np. Gospodarz powierza róg Jaśkowi, a to przecież on miał na nim grać.

Okazuje się, że świetnie bawiąca się do tej pory inteligencja z chłopami zawodzi, a chłopi nie dorastają do wielkich czynów, są zbyt słabi. Czepiec mówi: "[...]panowie/dużo by mogli mieć/ino oni nie chcom chcieć" Chłopi są gotowi do walki, ale potrzebują przywódcy, są podatni na walkę, chętnie mogą uczestniczyć w działaniu. Chłop czuje potrzebę działania jednak decyzję o podjęcie działań pozostawia inteligencji. Widzą własną potęgę, ale nie są przygotowani do walki bo wartości materialne stanowią dla nich większe zna-czenie. Są otwarci, spontaniczni, szczerzy w reakcjach, garną się do wiedzy, znają swą potęgę i moc, wartość. Garną się do działania, ale nie dorośli do czynu. "Zapaleni jak słoma."
Podczas wesela spotykają się dwa różne światy. Ludzie ci nie potrafią się porozumieć. Brak wspólnego ję-zyka prowadzi do rozbieżności, do oceny przeszłości i różnego widzenia narodu. Chłopi są skorzy do działania, konkretnej walki, ale to inteligencja ma przodować bo chłopi są za słabi. Pod maską przyjaźni i braterstwa kryje się niechęć, urazy, niezrozumienie. Słaba, niezdolna do czynu inteligencja i niedojrzali, bezradni z powodu braku dowódcy, choć gotowi do walki chłopi... zdolni są tylko pogrążyć się w magicz-nym, uśpionym, chocholim tańcu.
Uważam, że Wyspiański ukazał przygnębiający obraz społeczeństwa. Wykazał podział stanowy, którego nie zmieniają chłopomańskie gesty inteligentów. Między inteligencją a chłopami nie ma porozu-mienia. Chłopi czują niechęć do szlachty z powodu zatargów historycznych i braku faktycznego zaintere-sowania losami kraju. W dramacie Wyspiańskiego widać, że w chwili wielkiej szansy, inteligencja zawiodła, a chłopi nie dorośli do tak poważnego zadania.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 7 minut

Teksty kultury