profil

Która z pięknych kobiet z "Quo Vadis" jest najbliższa mojemu ideałowi piękna?

poleca 85% 185 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz Petroniusz

Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, która z kobiet występujących w utworze „Quo Vadis” jest najbliższa memu ideałowi piękna, najpierw muszę zdefiniować pojęcie piękna i ideału piękna.
Piękno to pojęcie względne. Jednak jego główną cechą jest to, że wzbudza podziw innych, to, że z przyjemnością obcujemy z nim w różnych wydaniach. Coś pięknego jest to coś, od czego nie możemy oderwać wzroku, coś, czego wspaniałości nie możemy się nadziwić, coś, co wzbudza u nas pozytywne odczucia.
A ideał piękna to coś, co wzbudza w nas te pozytywne odczucia w ich najlepszym wydaniu, coś, co nie ma żadnej skazy, coś idealnego, wspaniałego.
Trzeba wspomnieć również o tym, że oprócz oczywistego piękna wizualnego, istnieje również piękno wewnętrzne, które sądzę, jest nawet ważniejsze, bardziej wartościowe.
Mając na uwadze powyższe słowa, twierdzę, że najbliższa mojemu ideałowi piękna była Ligia. Była bardzo piękną kobietą, a dodatkowo wyróżniały ją cechy charakteru, które bez wątpienia można nazwać pięknymi. Inne bohaterki „Quo Vadis”; Eunice, Poppea i Akte również nosiły miano pięknych kobiet, lecz żadna z nich nie dorównywała Ligii pod względem wyglądu, jak i wnętrza. Szczególnie ich charaktery rysowały na tych postaciach skazy. Tylko Ligia zasługuje na miano bliskiej ideału piękna.
Wygląd Ligii; na ten temat można by mówić dużo i w samych superlatywach. Również i ja bym tak o nim mówiła. Lecz czemu tu się dziwić, skoro ta kobieta była naprawdę piękna. Autor utworu tak opisał wrażenia Petroniusza, „arbitra elegancji”, widzącego Ligię po raz pierwszy: ”Wszystko zauważył i wszystko ocenił: więc i twarz różową i przezroczą, i świeże usta, jakby do pocałunku złożone, i niebieskie jak lazur mórz oczy, i alabastrową białość czoła, i bujność ciemnych włosów, przeświecających na skrętach odblaskiem bursztynu albo korynckiej miedzi, i lekką szyję, i „boską” spadzistość ramion, i całą postać giętką, smukłą, młodą młodością maju i świeżo rozkwitłych kwiatów.” Przeczytawszy ten opis, nie można poważyć opinii, że Ligia była kobietą bardzo piękną zewnętrznie.
Jednak to nie wygląd uczynił ją najbliższą memu ideałowi piękna. Najbardziej przybliżyły ją do niego jej cechy charakteru.
Dla Ligii każdy człowiek posiadał tę samą wartość, nie dzieliła ona ludzi na grupki. Kiedy przybyła do Rzymu, nie mogła zrozumieć, dlaczego jedni to „panowie”, drudzy „niewolnicy”. Nie potrafiła i nie chciała tego zaakceptować.
Początkowo, w nieznanym towarzystwie, Ligia była bardzo cicha, nieśmiała. Jednak zawsze, gdy zabrała głos, mówiła coś mądrego. Nie plotła trzy po trzy, zawsze przekazywała ludziom jakąś wartościową myśl.
Ligia była również kobietą, którą wyróżniały odwaga i przekonanie do własnych racji. Kiedy Winicjusz chciał, by została ona jego niewolnicą, otwarcie się temu przeciwstawiła. Również w obliczu śmierci zachowała te cechy. Nie wyrzekła się tego, że jest chrześcijanką, uparcie broniła swoich racji. Świadczy to również o tym, że była oddana swej wierze i Bogu.
Bardzo pozytywną cechą Ligii było według mnie również to, że nie podporządkowała się ona swojemu mężowi. Nie dała mu przejąć nad sobą kontroli. W zamian nauczała go i w ten sposób zdobywała jego miłość.
Była to kobieta bardzo dobrotliwa i szlachetna. Jej postępowanie w każdym momencie wyróżniało się tymi cechami. Nigdy nie chciała zrobić czegoś złego, nigdy nikomu źle nie życzyła. Pomogła Winicjuszowi pomimo, że na początku uważała go za swojego wroga.
Z tego można również wywnioskować, że Ligia nie oceniała ludzi pochopnie. Potrafiła obserwować człowieka, dać mu się pokazać ze wszystkich stron. Często również wybaczała innym. Winicjusz na początku chciał on ją zniewolić, zachowywał się jak typowy Rzymianin w stosunku do tej delikatnej kobiety. Jednak ona mu to wybaczyła, a później nawet pokochała tego człowieka.
Wiedząc to wszystko o Ligii, nie można o niej powiedzieć nic złego. Była to kobieta naprawdę piękna i bez wątpienia mogę powiedzieć, że jest najbliższa memu ideałowi piękna spośród wszystkich kobiet z „Quo Vadis”.

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 4 minuty

Teksty kultury