Ludzie, świat, polityka - w moich marzeniach.

„Ludzie, świat, polityka-w moich marzeniach”
Mam trzynaście lat i nie za bardzo orientuję się jeszcze w świecie ludzi i polityki.
Rzadko oglądam „Wiadomości”, ale to co uda mi się zobaczyć, najczęściej nie podoba mi się. W naszych czasach Świat nie prezentuje się najlepiej, ponieważ jest to świat pełen zamachów terrorystycznych, gwałtów, morderstw i wiecznie kłócących się polityków, którym zależy tylko na sławie i pieniądzach.
Chciałabym, aby w świecie, który mnie otacza funkcjonowali nie tylko pseudopolitycy, działy się nie tylko dramatyczne wydarzenia, ale żeby obecni w nim byli również na co dzień tacy ludzie, którzy innym niosą pomoc i powodują wiele dobrego. Pani Ochojska, która organizuje konwoje z pomocą humanitarną. Marek Kotański, zorganizował pomoc dla narkomanów i chorych na Aids. Takich akcji, które organizuje Jurek Owsiak powinno być więcej, ponieważ zbierają oni pieniądze na sprzęt ratujący dzieciom życie.
Moim zdaniem nie powinno być bezdomnych, narkomanów i żebraków. Powinno się im budować specjalne domy i więcej zakładów pracy. Narkomanom pomagać się oduzależniać, znaleźć dla niech pracę, aby nie myśleli o narkotykach. W szkołach uczyć przestrzegać przed narkotykami: puszczać specjalne kasety i lekcje.
Zwykli ludzie staraliby się być dla siebie bardziej życzliwi, milsi, pomagali sobie w różnych sytuacjach.
Niektóre rzeczy znajdujące się w sklepach są przez wielu ludzi nie osiągalne, z powodu ich wysokiej ceny. W przyszłości byłoby dobrze, gdyby każdy miał dużo pieniędzy i mógł sobie pozwolić na co by chciał, a w świecie byłoby wtedy mniej przemocy, ponieważ chęć posiadania rodzi agresywne zachowanie.
Ludzie sprawujący władzę musieliby mieć na uwadze miano innych ludzi, a nie własny interes. W moich marzeniach politycy powinni tak sprawować rządy, żeby nie było wojen, ludzie nie cierpieli z powodu głodu, wyzysku, przemocy. W tym świecie nie będzie miejsca na głodujących ludzi, zamachy terrorystyczne, które niosą śmierć i cierpienie.
Chciałabym, aby wszystkie narody żyły w zgodzie, żeby nie zważano na kolor skóry, rasę, narodowość. Unia Europejska ma zostać rozszerzona o następne państwa co spowoduje kolejne zacieranie się różnic narodowych i swobodne przenikanie różnych kultur. Dobrze by było, gdyby wszyscy ludzie na Ziemi potrafili porozumieć się jednym językiem. Prawdopodobnie językiem tym będzie język angielski, ponieważ w tej chwili posługują się nim miliony ludzi na świecie.
Mam nadzieję, że chociaż część moich marzeń się spełni i w przyszłości będzie można podróżować po różnych krajach, między którymi nie będzie granic, ludzie będą przyjaźnie do siebie nastawieni. Po powrocie do rodzinnego kraju czystego i przyjemnego i zamożnego, spotkam się z ogólnie panującą w moim kraju życzliwością i otwartością moich rodaków.