profil

Kryzys lat 90' i reformy Leszka Balcerowicza

poleca 85% 153 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Minęło 15 lat od dnia, w którym wicepremier i minister finansów w rządzie Tadeusza Mazowieckiego ogłosił w Sejmie pakiet ustaw zwany później "planem Balcerowicza". Leszek Balcerowicz poprosił marszałka Sejmu Mikołaja Kozakiewicza o zwołanie posiedzenia Sejmu 17 grudnia 1989 r. Zjawił się prezydent i ambasadorowie, był niemal komplet posłów. Balcerowicz mówił: "Trzeba skończyć z fałszywą grą, w której ludzie udają, że pracują, a państwo udaje, że płaci. Społeczeństwo poprze program, jeżeli jasne będą jego cele i skutki. Zmian systemowych nie będzie, dopóki trwa inflacja. Dlatego pierwsze uderzenie musi być wymierzone w nią". Plan miał umożliwić przejście z gospodarki centralnie sterowanej do wolnorynkowej. Ze względu na katastrofalną sytuację finansów publicznych określono datę przejścia do nowego systemu na 1 stycznia 1990 roku. Nikt - ani Balcerowicz, ani rozmaici eksperci - nie wiedział, jak zareaguje gospodarka na wprowadzenie owego planu. Pesymiści wróżyli, że przedsiębiorstwa po prostu wstrzymają produkcję. Optymiści, do których należał wicepremier, zakładali, że produkcja spadnie jedynie o 5 proc.

Plan podzielił całą operację transformacji na dwa etapy:

• pierwszy (krótki - w granicach kilku miesięcy) - miał na celu osiągnięcie stabilizacji gospodarczej, czyli przede wszystkim likwidację inflacji, która w 1989r. wynosiła 340%;

• drugi (dłuższy - mierzony nie w miesiącach, a w latach) - zakładał przekształcenia instytucjonalne i rzeczowe polskiej gospodarki.(ogłoszony w 1998 w czasie pełnienia przez niego funkcji wicepremiera w rządzie J. Buzka) zakładał: podwojenie dochodu Polaków w ciągu 10 lat, obniżenie inflacji do 5% i obniżenie bezrobocia o 30% do roku 2000, przy tworzeniu jednocześnie gospodarki przychylnej dla środowiska naturalnego. Poza tym zmiany miały objąć szkolnictwo, opiekę zdrowotną, wymiar sprawiedliwości, obronę narodową itd.

Na plan składało się 10 ustaw uchwalanych przez sejm w grudniu i podpisanych przez prezydenta Jaruzelskiego 31 grudnia 1989 roku:
· Ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych. Likwidowała gwarancję istnienia wszystkich przedsiębiorstw państwowych niezależnie od ich wyników finansowych i efektywności produkcji oraz pozwalała na przeprowadzanie postępowania upadłościowego przedsiębiorstw nieefektywnych.
· Ustawa o prawie bankowym. Zakazywała finansowania deficytu budżetowego przez bank centralny i uniemożliwiała nieograniczoną emisję pieniądza bez pokrycia.
· Ustawa o kredytowaniu. Znosiła preferencje kredytowe dla przedsiębiorstw państwowych i wiązała stopę oprocentowania kredytów ze stopą inflacji.
· Ustawa o podatku od wzrostu wynagrodzeń. Ograniczała wzrost płac nominalnych w przedsiębiorstwach w stosunku do realnego wzrostu cen (wprowadzając tzw. popiwek).
· Ustawa o nowych zasadach opodatkowania. Wprowadzała jednolite zasady płacenia podatków we wszystkich sektorach gospodarki.
· Ustawa o działalności gospodarczej prowadzonej przez inwestorów zagranicznych. Zobowiązywała przedsiębiorstwa zagraniczne do odsprzedawania dewiz państwu po ustalonym przez bank centralny kursie, zapowiadała możliwość wywozu zysków za granicę i zwalniała przedsiębiorstwa z kapitałem zagranicznym od płacenia popiwku.
· Ustawa o prawie dewizowym. Likwidowała państwowy monopol w handlu zagranicznym i wprowadzała wewnętrzną wymienialność złotówki, a także zobowiązywała przedsiębiorstwa do odsprzedawania państwu zarobionych dewiz.
· Ustawa o prawie celnym. Wprowadzała jednakowe dla wszystkich podmiotów gospodarczych zasady clenia towarów importowanych.
· Ustawa o zatrudnieniu. Unieważniała ustawę o osobach uchylających się od obowiązku pracy oraz zmieniała zasady funkcjonowania biur pośrednictwa pracy.
· Ustawa o szczególnych warunkach zwalniania pracowników. Stwarzała nowe przepisy chroniące ludzi zwalnianych z pracy (zwłaszcza w drodze zwolnień grupowych), zapewniała odprawę finansową przy zwolnieniu i wprowadzała okresowe zasiłki dla bezrobotnych.

Już w ogłoszonych na początku stycznia 1990 roku wynikach sondażu, poparcie dla planu Balcerowicza wynosiło ok 50%, przy prawie 15% głosów przeciw. Później z miesiąca na miesiąc poparcie systematycznie malało. Później z miesiąca na miesiąc poparcie systematycznie malało. Jednak po najboleśniejszym okresie przemian ekonomiczno-ustrojowych (lata 1990-1993) i odejściu z rządu Leszka Balcerowicza, publiczna ocena jego planu ulegała okresowym wzrostom i spadkom, które są dość ściśle związane z okresowym pogorszeniem lub poprawą koniuktury w Polsce.
Głównymi celami planu Balcerowicza było:
· doprowadzenie do wewnętrznej wymienialności złotego,
· zrównoważenie budżetu państwa i sprawowania kontroli polityki monetarnej,
· utrzymanie stabilnego kursu wymiany walut,
· zwalczanie inflacji,
· szybka prywatyzacja.

Skutkiem powyższych ustaw oraz prowadzonej w późniejszym okresie restrykcyjnej polityki Narodowego Banku Polskiego i licznych prywatyzacji było znaczne obniżenie inflacji, uwolnienie złotówki, spory wzrost gospodarczy, względna stabilizacja sytuacji gospodarczej i utworzenie w ciągu 2 lat 600 tysięcy przedsiębiorstw prywatnych, czyli 1,5 mln miejsc pracy. Mimo to, na skutek bankructw i likwidacji wielu przedsiębiorstw państwowych oraz redukcji zatrudnienia w tych które przetrwały, stopa bezrobocia po transformacji ustrojowej osiągnęła poziom rzędu 10% w 1993 r. Z drugiej strony, wielu ekonomistów podkreślało, że plan Balcerowicza ujawnił tylko rzeczywisty poziom bezrobobcia, które wcześniej występowało w formie ukrytej.

Plan Balcerowicza jest najczęściej krytykowany za to, że przyczynił się do znacznego spadku stopy życiowej licznych grup ludności, zwłaszcza pracowników niedochodowych przedsiębiorstw państwowych, oraz pracowników PGR-ów, tworząc obszary nędzy i strukturalnego bezrobocia, które trwa aż do dzisiaj i ulega stałemu pogłębieniu. Niektórzy ekonomiści zarzucali też planowi Balcerowicza za słabą ochronę rynku wewnętrznego w czasie transformacji oraz dopuszczenie do wieloletniej zapaści całych branż przemysłu, na skutek braku jakiejkolwiek państwowej polityki wpływania na strukturę przemysłu.

W Polsce przyjęło się utożsamiać plan Balcerowicza, który był przede wszystkim narzędziem antyinflacyjnym, z całością transformacji ustrojowej, a z samego Balcerowicza czynić personifikację całej transformacji. Ponieważ stosunek społeczeństwa do transformacji jest silnie spolaryzowany, podobnie jest w odniesieniu do osoby Leszka Balcerowicza.

Jedni wskazują na bezrobocie i inne problemy wynikłe z transformacji, obwiniając za nie Balcerowicza i jego plan, czego przykładem jest charakterystyczny szczególnie dla Andrzeja Leppera i jego partii Samoobrona slogan "Balcerowicz musi odejść". Przewodniczący Andrzej Lepper kończył nim każdą swoją wypowiedź sejmową . Leppera przyrównywano nawet do rzymskiego Senatora Kato Starszego, słynącego z nieprzjednanej wrogości do Kartaginy, który podobno na końcu każdej przemowy mówił: Ceterum censeo Karthaginem esse delendam, czyli „A poza tym Kartaginę trzeba zniszczyć”. W 2004 Lepper ogłosił zmianę taktyki i zaczął używać hasła "Balcerowicz musi zostać". Przewodniczący Samoobrony liczył bowiem na rychłe przejęcie władzy i osądzenie Leszka Balcerowicza, będącego obecnie prezesem NBP.
Inni wskazują na państwa, w których nie dokonano szybkich reform, takie jak Ukraina, Słowacja, Rumunia i Bułgaria, i których sytuacja gospodarcza jest o wiele gorsza niż Polski, zaś winą za problemy transformacji obarczają raczej wysokie podatki, nieprzychylny ich zdaniem pracodawcom kodeks pracy i prawo skarbowe oraz brak charakterystycznej dla lat 1990-93 wolności gospodarczej.
Leszek Balcerowicz posiadał jeden z najniższych wskaźników zaufania społecznego: według badań przeprowadzonych w listopadzie 2001 roku przez CBOS ufało mu 18 % respondentów, natomiast brak zaufania deklarowało 63 % badanych (większą nieufnością obdarzony był jedynie Marian Krzaklewski). 11 % dorosłych Polaków zadeklarowało obojętność do Balcerowicza, zaś jedynie 1 % - jego nieznajomość.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut