profil

"My powinniśmy z sobą łączyć się i znosić, inaczej rozdzieleni wszyscy zginiemy marnie" - zinterpretuj słowa bohatera Mickiewicza w kontekście współczesnej sytuacji Polski.

poleca 85% 134 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

"My powinniśmy z sobą łączyć się i znosić, inaczej rozdzieleni wszyscy zginiemy marnie"- są to słowa, które niosą głęboką prawdę. Teraz, gdy "nasz wiek staje się wiekiem namiastek: zamiast języka mamy żargon, zamiast zasad mamy slogany i zamiast prawdziwych idei - Kapitalne Pomysły", jako naród musimy wewnętrznie się zjednoczyć i włożyć wszelkie starania w zatrzymanie machny pożerającej naszą polskość. Może to być barzo trudne zadanie, gdyż wielu spośród nas- Polaków- za bardzo otworzyło się na płynący z innych pństw rozwój techniki, obcą kulturę i pozornie atrakcyjne idee.

Coraz częściej narodowe potrawy zastępowane są niekoniecznie lepszymi fast-foodami, młodzież chcąc być "na topie" zakłada szerokie ponad normę spodnie itp. , farbuje włosy na tęczowe kolory, słucha nazbyt wulgarnej muzyki. Te i wiele innych, podobnych zjawisk nie wyrosły na naszym gruncie ojczystym, ale przywędrowały z zachodu. Nie napotykając przeszkód, wtargnęły do wielu domów i zaczęły stylizować życie ich mieszkańców na wzór chociażby amerykański. Jest to niezwykle niebezpieczne zjawisko w znacznym stopniu zagrażające naszej indywidualności i odrębności na arenie międzynarodowej.

Ktoś mógłby powiedzieć, że odrobina kultury i ideologii innych państw jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a mogła jedynie ubogacić. W pewnym sensie - racja, ale wszystko powinno mieścić się w granicach zdrowego rozsądku, a pod tym względem jesteśmy krajem wyjątkowo schorowanym i zaczynamy zatracać granice. Oby ta krótkowzroczność i brak wyobraźni nie doprowadziły do tego, że za kilka wieków po korzeniach, języku, czystej, nieskalanej nowoczesną techniką kulturze i wpisanej w nią tradycji polskiej, nie zostanie nawet najdrobniejszy ślad. Stopa prawdopodobieństwa na to, iż taki dzień kiedyś nadejdzie, wzrasta coraz bardziej.

Myślę, że przystąpienie do Unii Europejskiej może w znacznej mierze przyczynić się do tego i pozostawić głęboką rysę w sercu ducha Rzeczpospolitej. W obecnej sytuacji zburzone zostały wszelkie bariery pomiędzy państwami członkowskimi i ich obywatele mogą w sposób nieskrępowany poruszać się po zintegrowanym obszarze. Stwarza to niepokojąco duże pole działania dla kuszących kultur innych narodów, które mogą teraz bez przeszkód, powoli i niepostrzeżenie wtopić się w życie niczego nieświadomych Polaków i rozmywać ich świadomość i poczucie przynależności do narodu ojczystego.

Dlatego też powinniśmy z większą skrupulatnością i stanowczością selekcjonować docierające do nas różnymi drogami(np. przez środki masowego przekazu) niepolskie idee, a przede wszystkim jednoczyć się z współobywatelami i Polonią "rozsypaną" po całym świecie. Nie chodzi jednak w żadnym wypadku, byśmy zamknęli się na drugiego człowieka z powodu jego pochodzenia, języka, religii, czy kultury w jakiej się wychował, ale byśmy jako naród polski zachowali wewnętrzną spójność i swoistą indywidualność, które wyróżnią nas na tle innych narodów oraz nie dopuszczą do obumarcia i rozbicia naszej polskości, co równoznaczne byłoby z marnym końcem.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty