profil

Dlaczego upadła Rzeczpospolita?

Ostatnia aktualizacja: 2020-09-28
poleca 83% 3011 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Dlaczego upadła Rzeczpospolita w XVIII w.?
To pytanie nurtuje wszystkich historyków po dziś dzień. Wiele z nich sprzecza się, co było główną przyczyną upadku Rzeczpospolitej. Ja uważam, że upadek Rzeczpospolitej był złożonym procederem. Moją pracą pozwolę sobie na przytoczenie kilku przyczyn upadku Polski.

Za panowania Jagiellonów Polska stała się silnym gospodarczo i militarnie państwem. W Rzeczpospolitej panowała tolerancja i dobrobyt. Rozwijała się sztuka, powstawały uniwersytety. Z czasem śmierci Zygmunta Augusta, Rzeczpospolita już nigdy nie była tak potężna jak za panowania Jagiellonów. Bezpotomna śmierć Zygmunta Augusta postawiła państwo polsko-litewskie w trudnym położeniu. Oto wygasła dynastia, władająca krajem przez prawie 200 lat. Nie było wiadomo, kto ma zostać nowym królem ani jak go wybrać.

Po burzliwych dyskusjach ustalono, że wyboru króla-elekcji dokona cała szlachta. Tak w 1573 r. doszło do pierwszej wolnej elekcji.

Wolna elekcja była bardzo złym systemem politycznym. Królami zostawali zazwyczaj cudzoziemcy, którzy dbali o własne interesy, a nie Rzeczpospolitej i nie rozumieli jej odmienności. Po śmierci monarchów następowały groźne dla kraju bezkrólewia. Niezgodne elekcje prowadziły do wojen domowych. Z czasem wpływ na wybór króla zaczęły wywierać ościenne państwa, posługując się przekupstwem, a nawet siłą by wprowadzić na tron odpowiadającą mu osobę.

Największym błędem szlachty był wybór na tron Polski Zygmunta III Wazę. To za jego panowania Rzeczpospolita zaczęła kroczyć ku upadkowi. Od samego początku swego panowania Walezy potwierdza mą tezę.

Gdy w 1587 r. przybył do Polski Zygmunt III i objął tron w Krakowie to najbardziej jednak interesowała go korona szwedzka. Temu celowi był gotów poświęcić Rzeczpospolitą. Gdy po nieudanej próbie objęcia tronu w Szwecji, Zygmunt III spełnił obietnicę daną jeszcze sprzed koronacji na króla Polski. Mianowicie przekazał Rzeczpospolitej szwedzką Estonię(1600). To posunięcie było zapalnikiem wybuchu wojny polsko-szwedzkiej. W tym czasie, gdy Polska toczyła wojnę ze Szwecją, pojawił się następny konflikt. O to, gdy po sojuszu cara Rosji i króla Szwecji, Zygmunt III, który uważał monarchę Szwecji za uzurpatora wypowiedział Rosji wojnę. Na dodatek mieszkający na Zaporożu Kozacy, którzy łupili Tureckie wybrzeża, doprowadzili do wojny między Polską, a Turcją. Tak Rzeczpospolita uczestniczyła w trzech wojnach naraz.
Te batalie bardzo osłabiły Rzeczpospolitą i były jedną z wielu przyczyn jej upadku.

Następca Zygmunta III na tronie Polski został jego syn, Władysław IV (1632-1648), a po nim jego brat Jan Kazimierz, wybrany w 1648 roku.
Na Ukrainie istniały ogromne majątki polskich magnatów. Ludność ukraińska czuła się przez nich wyzyskiwana. Żywiła też niechęć do Polaków na tle religijnym i narodowościowym. Wiosną 1648 roku na Ukrainie wybuchło powstanie Chmielnickiego. Po kilku latach krwawych i okrutnych walk podpisano ugodę w Perejsławiu, na mocy, której Kozacy poddali Ukrainę Rosji. Decyzja ta wywołała atak wojsk rosyjskich na Rzeczpospolitą. Po krótkim czasie zajęły one wschodnią część państwa. Wojny polsko-kozackie i polsko- rosyjskie znacznie osłabiły Polskę. Lecz koniec sporu z kozakami nie oznaczał końca wojen, w których udział brała Rzeczpospolita.

Latem 1655 r. roku wojska szwedzkie z Karolem X na czele natarły na Polskę. Dwie armie najechały na ziemie Rzeczpospolitej. Główną przyczyną wkroczenia wojsk szwedzkich do Polski, było używanie tytułu króla Szwecji przez Jana Kazimierza. Wtedy też bez walki skapitulowało pospolite ruszenie. W ciągu trzech miesięcy wojska szwedzkie „zalały” prawie cały kraj. Po udanej obronie klasztoru na Jasnej Górze, zwiększyły się morale Polaków.

Polacy zaczęli prowadzić wojnę partyzancką. Gdy Karol Gustaw zauważył, że zdobycz wymyka mu się z rąk, począł szukać sojuszników. Na odezwę zareagował elektor brandenburski oraz książę Siedmiogrodu. Wojska brandenburskie połączyły się ze Szwedami i pokonały Polaków pod Warszawą. Aby rozbić ten sojusz, w 1657roku Jan Kazimierz przyznał Prusom Książęcym całkowitą niezależność. To był jeden z największych błędów polskiego władcy. Potop szwedzki zniszczył kraj. Rzeczpospolita została rozgrabiona. Słynne dzieła zostały skradzione i wywiezione do Szwecji. Po potopie ludność we wsi spadła o 25%, a w miastach o około 70%.

W XVII w. nastąpił gwałtowny wzrost siły i znaczenia magnatów. Dbając głównie o potęgę własnych rodów, wywierali oni negatywny wpływ na państwo. W 1652 r. pierwszy raz zerwano obrady sejmu po przez liberum veto.

Mimo, że kraj rozdzierały konfederacje, szlachta uważała, że ustrój Rzeczpospolitej jest znakomity i nie trzeba go zmieniać. Gdy w państwach ościennych król miał władze absolutną i twardą ręką władał państwem, w Polsce monarcha wciąż tracił władze, a magnaci i szlachta rośli w siłę. Na dodatek powstał nowy światopogląd szlachty, a zarazem styl życia zwany, sarmatyzmem. Polski Sarmata uważał się za lepszego od przedstawicieli innych narodowości i stanów. Bronił „złotej wolności” i był nietolerancyjny.

Kroczącej ku upadkowi Rzeczpospolitej dodało nieco sił zwycięstwo pod Wiedniem(1683). Król Polski Jan III Sobieski stanąwszy na czele armii, ruszył z odsieczą na Wiedeń. To było jedno z najbardziej brawurowych bitew, w którym udział wzięła polska armia. Świetnie prowadzona przez monarchę armia polska znakomicie rozgromiła tureckie wojsko. Wybór Jana III Sobieskiego na króla Polski było najlepszym wyborem szlachty w historii wolnej elekcji.

Po śmierci Jana III, nastąpiła jedna z najdłuższych i najbardziej niemoralna z dotychczasowych elekcji. Szlachta nie kryła, że na króla wybierze tego, kto najwięcej zapłaci. Takim kandydatem okazał się władca Saksonii, August Sas. Za jego panowania na terenie Rzeczpospolitej toczyła się wojna północna(1700-1721). Mimo, że Polska nie uczestniczyła w wojnie, ta rozgrywała się na jej ziemiach. Toczyła się ona między Szwecją, a Rosją. Brał w niej udział także August II, lecz nie jako król Polski, ale władca Saksonii. Ziemie Polski i Litwy stały się „karczmą zajezdną” dla wojsk saskich, szwedzkich i rosyjskich, które bezlitośnie łupiły kraj.

Jeszcze przed śmiercią Sasa szlachta dawała do zrozumienia, że na jego następcę wybierze „króla rodaka”. Państwa ościenne miały jednak inne plany. W 1732 r. Rosja, Austria i Prusy zawarły tajne porozumienie, zwane traktatem „trzech czarnych orłów”. Trzy mocarstwa postanowiły użyć wszelkich środków, aby na elekcji wybrano króla, który był by w stanie utrzymać pokój. Po śmierci Augusta II na tronie zasiadł jego syn, August III Sas. To za jego rządów powstało powiedzenie: „Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa”. Czasy saskie ogólnie przeszły do historii jako okres upadku miast i wsi, ciemnoty i nietolerancji. Jednakże zapoczątkowały też ożywienie gospodarcze, a nowatorskie poglądy ludzi światłych, takich jak Stanisław Konarski i Stanisław Leszczyński, torowały drogę przyszłym reformom.

Gdy kraje sąsiednie bogaciły się i zdobywały nowe terytoria, Rzeczpospolita traciła je i z dnia na dzień stawała się coraz uboższa. Polska gospodarka wykazywała bierność na arenie między narodowej, gdy w państwach ościennych była bardzo aktywna. Kiedy w Rzeczpospolitej zmniejszano wydajność produkcji rolnictwa i odznaczała się bieda chłopów oraz spadek ich znaczenia jako nabywców na rynku miejskim, w innych krajach sytuacja była odwrotna. W krajach ościennych chłopi posiadali większe prawa. Utrzymywali samowystarczalne gospodarstwa dzierżawne, których podstawą były czynsze. Gdy w Rzeczpospolitej nie mogła dojść do skutku żadna reforma, nasi sąsiedzi nie mieli takich problemów.
W Rosji car unowocześniał administracje i armie. Zakładał liczne szkoły i akademie. Pobudził do życia około 200 manufaktu r.
W Prusach trwały reformy armii. Wprowadzono zakaz tortu r. Cesarz Fryderyk I odebrał wszelki wpływ na władze szlachcie.
W Austrii unowocześniano administracje i wojsko. Zmniejszono ciężar feudalny chłopom. Wprowadzano wolność osobistą i powszechną tolerancje.

Gdy w 1763 r. zmarł August III Sas władcy Prus i Rosji postanowili zgodnie działać, aby nie dopuścić do wzmocnienia Rzeczpospolitej. Elekcja po śmierci Augusta III zapowiadała się burzliwie. W 1764 r. królem Polski został popierany przez Katarzynę II Stanisław August Poniatowski. Wbrew zamiarom carycy Stanisław August reformował kraj. Odnowił mennicę, założył Szkołę Rycerską, popierał rozwój manufaktu r. Dzięki niemu powstało oświeceniowe czasopismo „Monitor”. W 1767 r. grupa szlachty zawiązała konfederację barską przeciwko Rosji i królowi. Walki ciągnęły się do 1772 r. i zakończyły klęska konfederatów. Kilkuletnie walki z konfederatami wykazały, że sama Rosja nie jest w stanie zapanować nad Polską. Katarzyna II zgodziła się „podzielić się” rzeczpospolitą z innymi. I tak w 1772 r. trzy mocarstwa: Rosja, Prusy i Austria podpisały w Petersburgu akt pierwszego rozbioru Polski.

Wiosną 1791 r. został ukończony projekt ustawy rządowej przygotowany przez Stanisława Augusta i wtajemniczoną grupę osób. Należało jak najszybciej uchwalić ją sejmie. Korzystając z nie obecności wielu posłów, 3 maja 1791 r. uchwalono Konstytucje 3 maja. Zniosła ona liberum veto, konfederację i wolną elekcje. Władzę ustawodawczą miał sprawować sejm, a wykonawczą Straż Praw złożona z króla, prymasa i pięciu ministrów.

W 1792 r. grupa przeciwników reform zawarła konfederację targowicką, zmierzająca do obalenia Konstytucji 3 maja i wezwała na pomoc wojska rosyjskie. Dwumiesięczna wojna z Rosją zakończyła się przystąpieniem Stanisława Augusta do targowicy i wydaniem przez niego rozkazu wstrzymania walk. Kraj zalały wojska rosyjskie, targowiczanie, którzy doszli do władzy, odwołali reformy i łapczywie rozbierali majątki przeciwników. Nie przepuszczali, że caryca i król pruski szykują im nie lada niespodziankę. Dnia 23 stycznia, 1793 r. Rosja i Prusy podpisały traktat o II rozbiorze polski.

Wiosną 1794 r. rozpoczęła się w Koronie i na Litwie insurekcja kościuszkowska. Naczelnik powstania Tadeusz Kościuszko odniósł zwycięstwo pod Racławicami. Powstańcy opanowali m.in. Kraków, Warszawę i Wilno. Jesienią 1794 r. Kościuszko poniósł klęskę pod Maciejowicami.

W 1795 r. po długich targach, Rosja, Prusy i Austria podpisały traktat III rozbioru Polski. Jako uzasadnienie podano, że władcy tych państw nabrali przekonania o „zupełnej niezdolności” Rzeczpospolitej do niepodległości. I tak o to byłe mocarstwo, jedno z największych państw europejskich zostało wymazane z mapy Europy.

Swoją pacą przedstawiłam krótką historię, długiej drogi Rzeczpospolitej od czasów jej świetności do III rozbioru Polski. Przez te dwa wieki Polska zmagała się z licznymi wojnami, które znacznie osłabiły nasz kraj. Z korupcją szlachty, która za powiększenie swego majątku była gotowa sprzedać kraj. Rzeczpospolita musiała znosić mieszanie się obcych państw w jej wewnętrzne sprawy. Ciągłe kłótnie przy wyborze króla nie przysparzała nam zysków. Rzeczpospolita straciła swą niepodległość tak jakby „na własne życzenie”. Polska szlachta nie starała się zmienić źle funkcjonującego ustroju w państwie. Na szczęście po dwóch wiekach Polska odzyskała niepodległość, by ją znów stracić. Lecz dziś mamy nową Polskę, III Rzeczpospolitą Polskę i miejmy nadzieje, że już nigdy jej nie utracimy.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (7) Brak komentarzy

genialne ; ) !!!

Bardzo dobra praca. Dziękuję...

łojezu! mojej pani od histori spadną chodaczki z nóg jak jej to walne na biurko ;] genjalne ;]

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 10 minut