Czy uważasz, że Biblia, Odyseja, legendy arturiańskie mówią coś istotnego także dla nas albo o nas ludziach przełomu II i III tysiąclecia?

Czytając Biblię, "Odyseję", czy "legendy arturiańskie" często spotykamy się ze znanym motywem-podróży. Słysząc słowo "podróż", mamy na myśli wycieczkę, udanie się w odległe miejsce. Lecz dla poszczególnych bohaterów jest to czas próby, zdobywania nowych doświadczeń. Sprawdźmy, co było ich celem i co podobnego możemy odnaleźć w naszych czasach.

W czasie swojej podróży Izraelici pokonywali trudy wędrowania i wszelkie cierpienia. Ich zaangażowanie wynikało z głębokiej wiary w Boga, żyli przepełnieni nadzieją, że wkrótce dotrą do Ziemi Obiecanej, krainy mlekiem i miodem płynącej. Lecz niekiedy załamywali się, nie wiedzieli co robić i oddawali cześć innym bogom. Podróżowanie do tej krainy jest symbolem ziemskiego życia, w czasie której człowiek musi pokonywać codzienne problemy, starać się przestrzegać bożych przykazań, by zasłużyć na pośmiertny pobyt w raju. Jest to czas próby, sprawdzianu, zdobywania nowych doświadczeń, dorastania.

W legendach arturiańskich o rycerzu Parsifalu, podróż jest dla bohatera czasem samodoskonalenia, zdobywania doświadczenia, opierania się wszędzie czyhającym pokusom, podejmowania trudnych decyzji. Parsifal uczy się, żeby mieć się na baczności, nie ufać bezkrytycznie nieznajomym. W opowiadaniu pojawia się także motyw walki dobra (lew) ze złem (wąż), który uświadamia bohaterowi, że bez pomocy Boga nic nie mógłby zrobić. Parsifal stara się przestrzegać kodeksu rycerskiego, jest on człowiekiem, na którym można polegać jak na Zawiszy. Nagrodą dla niego miał być św. Graal, kielich z krwią Chrystusa, który zapewniłby mu pokój i dostatek.

Z kolei Odyseusz podczas swojej wyprawy, spiera się z własnymi słabościami, jest uzależniony przede wszystkim od losu. Cała jego ekstremalna podróż jest zemstą Posejdona, za okaleczenie jego syna Polifema. Bohater musi nieustannie podejmować decyzje, od których zależeć będzie jego dalsze życie. Przykładem tego jest opuszczenie boskiej Kalipso, a zarazem dostatniego, beztroskiego życia i chęć powrócenia do rodzinnej Itaki, żony Penelopy, syna Telemacha. W ciągu tych dwudziestu lat nieustannej tułaczki, w celu powrotu do domu wspiera go bogini Atena.

Na podstawie dokładnej analizy przygód poszczególnych przedstawicieli Biblii, "Odysei", "legend arturiańskich", jestem gotowa/y stwierdzić, że można odnaleźć elementy wspólne między przygodami wspomnianych bohaterów a życiem codziennym ludzi II i III tysiąclecia. Tak samo jak oni musimy borykać się z własnymi słabościami np. stresem, nierozważnością, nieumiejętnością szybkiego myślenia. Musimy ciągle podejmować decyzje, od których wiele zależy. Tzw. motyw podróży pojawia się także w naszym życiu. Jest to czas próby charakteru, dorastania duchowego, którego celem jest dostanie się do nieba, otrzymanie zbawienia. W życiu musimy opierać się czyhającym na nas pokusom.