profil

Czym jest wolność?

poleca 85% 2695 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Czym jest wolność? Poszukiwanie odpowiedzi można rozpocząć od encyklopedii, która mówi, iż „ W najprostszym ujęciu wolność opisuje sytuacje braku zewnętrznego przymusu”. Taka odpowiedź jednak nie zadawala, gdyż wolność jest różnie pojmowana w zależności od aspektów działania.

Pierwsze skojarzenie wolności to wolność narodu do samostanowienia, do wyznawania swojej religii, kultywowania swoich zwyczajów i kultury. W świecie współczesnym jest wiele przykładów braku tej wolności, o czym świadczą konflikty zbrojne, tłumione powstania. Zresztą historia dostarcza nam przykładów, kiedy w obronie wolności ludzie poświęcali wszystko nawet życie dla obrony tej wolności.

Wolność jest prawem do wyznawania swoich poglądów. Jednak trzeba się zastanowić czy w każdym przypadku, czy istnieją pewne granice. W mojej opinii istnieją granice albo powinny istnieć, gdyż nie można pozwolić by w imię wolności mówić źle o innych. Często w polityce, mediach a także w rozmowach potocznych ludzie wypowiadają słowa, które godzą w uczucia innych.

Dla nas Katolików wolność powinna mieć najszerszy wymiar, ale w oparciu o Boże przykazania. Można ją rozpatrzyć na podstawie Dekalogu. Bóg nakazuje ludziom swoje przykazania, ale są one drogą do przyjaźni z Bogiem wybór należy do nas, gdyż Bóg dał nam wolna wolę. Nie można ich odnieść do „zewnętrznego przymusu”.

Pierwsze przykazanie odnosi się do Boga. Bóg jest jedynym bogiem, ale czy zawsze? Przecież my jesteśmy wolni możemy zarabiać pieniądze i to one są celem nadrzędnym to, co że wykorzystujemy do tego innych oni są wolni mogą się nie dać a że są naiwni. My uwielbiamy naszych idoli i to ich podobizny zdobią nasze mieszkania znikają „urokliwe, staromodne święte obrazki”. Skłaniamy się ku innym religiom nasza Katolicka jest stara i niemodna, to, że czasem jej dokładnie nie znamy nie szkodzi, bo wyznawanie obcych religii należy do dobrego tonu. Taka jest nasza źle pojęta wolność.

Cóż tam imię Boga lub świętych czy przez to komuś szkodzimy, że czasem poklniemy, no czasami przysięgniemy na Boga, ale kto to sprawdzi. Czasami musimy pójść do komunii z grzechem ciężkim, co prawda jesteśmy wolni i wcale nie musimy iść, ale co by pomyśleli znajomi lub rodzina gdybyśmy nie poszli a tak ratujemy swoje dobre imię.No tak a co to za wolność jak „muszę” iść do kościoła, bo rodzice każą, ale jak będę na urlopie to będę wolny. Jest wolność i możemy innym kazać pracować w święta przecież im płacimy. Wcale nie musimy wchodzić do kościoła, aby być na mszy przecież ksiądz nie widzi a co nam zrobi zresztą na zewnątrz jest ciekawiej możemy porozmawiać to i tak duży wysiłek ze mimo święta pod kościół poszliśmy.

Jesteśmy wolni i wcale nie musimy słuchać rodziców no może na razie póki nie mamy 18 lat, ale za to teraz możemy wszystkim opowiedzieć, jacy nasi „starzy” są wredni. Czasem ich oszukamy, ale są sami sobie winni, że są tacy naiwni i łatwowierni. Nie możemy się opiekować starymi rodzicami od tego są domy starców. Pracujemy i mamy prawo do odpoczynku, rozrywki, urlopu a nie być uwiązanymi przez staruszków.

Zabijamy, ale tylko w imię wolności i to tych, którzy są niewygodni np. kumpel egoista, małżonka, który przeszkadza w nowym związku, strażnika, który jest nadgorliwy. Nie wszyscy jesteśmy mordercami to, że musimy usunąć dziecko to przecież tylko dla naszego dobra dla naszej kariery a mamy do tego prawo żeby się rozwijać. Po pijanemu jeździmy tak samo dobrze jak po trzeźwemu przecież kilka kieliszków chyba nam wolno. Czasami dorabiamy sprzedając dawki małolatom no skoro mają pieniądze i chcą kupić jest wolny rynek.

Co to za wolność kiedy istnieje szóste przykazanie. Ono było dobre dawniej teraz każdy robi, co chce no czasami trzeba użyć siły. Przecież wiele osób zdradza swoich małżonków i nic się nie dzieje, więc nam też wolno. Teraz panuje taka moda więc tak się ubieramy, czasem i do Kościoła, a co wolno nam niech staruchy patrzą i pękną z zazdrości, że one kiedyś tak nie mogły.

Siódme przykazanie jest niewygodne dla naszej wolności.Dlaczego nie możemy kraść a inni mogą i się bogacą i jeszcze podziwiamy ich spryt. Jeżeli mogą „ ci na górze” to my też możemy zresztą czy takie drobiazgi to kradzież, waga źle waży ale tylko trochę, nie oddaliśmy zguby bo ten ktoś sam był sobie winien ,że nie pilnował.

To ósme przykazanie jest mało ważne i nie musimy go brać poważnie, kto teraz nie kłamie. Mamy wolność i możemy opowiedzieć wszystkim o wszystkich a że czasem to plotki przecież nic się nie stało. Jeśli ktoś nie chce, aby wyjawić jego tajemnice to nie musi nam ich powierzać.

Pozostały jeszcze dwa przykazania, które mówią o pożądaniu, ale one nas nie dotyczą my nie pożądamy a tylko zazdrościmy, czasem pomożemy losowi aby zdobyć coś co należy do innych ale to ich wina bo to oni są nieudolni a my wykorzystujemy tylko głupotę ale czasem i prawo w końcu jest wolność.

Wolność dla mnie oznacza bycie sobą ale nie swawolę, prawo do wypowiadania moich poglądów bez ranienia uczuć innych. Zawsze i wszędzie muszę mieć na uwadze, że wolność dla mnie nie musi oznaczać jej ograniczenia dla innych. Wolność wreszcie to dla mnie prawo powiedzenia „nie” w sytuacjach niezgodnych z moim sumieniem bez względu na konsekwencje.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 5 minut