profil

Pieniądze szczęścia nie dają

poleca 85% 113 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pewien bajarz powiedział kiedyś: ,, Szczęście jest w zasięgu ręki kiedy zrozumiesz, że pieniądz jest bardzo dobrym służącym, ale nie jest dobrym przewodnikiem.”. W pełni zgadzam się z jego stwierdzeniem. W dzisiejszych czasach ciągła pogoń za pieniądzem i za zaspokojeniem swoich ambicji zawodowych, jest zjawiskiem, które nikogo już nie dziwi.
Jednak czy dobra materialne gwarantują szczęśliwe życie? Odpowiedź brzmi: NIE. Swoją tezę spróbuje udowodnić następującymi argumentami.

Po pierwsze ludzie coraz częściej rezygnują z rodziny na rzecz kariery. Za wszelką cenę pragną osiągnąć status materialny i zawodowy zapominając o najbliższych. Pochłonięci zdobywaniem jak największych majątków nie zwracają uwagi na domowe problemy. Coraz bardziej oddalają się od bliskich, aż w końcu liczą się dla nich jedynie zapisane papiery, coraz wyższe stanowiska i wkońcu zarobione banknoty. Właśnie takie osoby czują się nieszczęśliwe, gdyż pieniądz nie zastąpi im rodzinnej miłości, nie wesprze w trudnych chwilach. Dobra materialne są jedynie chwilową satysfakcją, ale nigdy nie zajmą miejsca ,,przyjaciela na całe życie”. Prowadzą one do stanu samotności i zagubienia. Dowodem na to może być postać Scrooge, bohatera ,,Opowieści wigilijnej”. Posiadał on ogromną fortunę, jednak nie potrafił jej wykorzystać. Bogactwo zaślepiło go na tyle, że oszczędzał na wszystkim, nie posiadał przyjaciół i ,,odciął się” od rodziny. Współcześnie rodzice pochłonięci pracą, zapominają o kontaktach ze swoimi pociechami. Zasypują je drogimi zabawkami, kosztownymi wyjazdami, chcąc usprawiedliwić swój brak czasu. Dziecko cieszy się z nowo otrzymanego przedmiotu, jednak z czasem euforia zaczyna opadać. Potrzebuje ręki, przy której czuje się bezpiecznie i może schronić się od zła codziennego świata. Żaden przedmiot jednak nie jest w stanie zastąpić rodzicielskiej miłości.

Następnym argumentem potwierdzającym tę tezę jest fakt, że często zdarza się, iż ludzie posiadający odpowiedni kapitał, mają dużo fałszywych przyjaciół, którzy jak sępy pragną choć trochę wygarnąć z ich kieszeni. Dla nich liczy się jedynie sytuacja materialna, a nie to, jacy są, co tkwi w nich w środku. Wówczas bogacze obawiają się komukolwiek zaufać. Nie potrafią rozróżnić bezinteresownych przyjaciół, nie wiedzą, czy bliska im osoba jest przy nich jedynie ze względu na zawartość portfela, czy prawdziwe uczucie. Pieniądze nie dają szczęścia, wręcz przeciwnie. Sprawiają, że człowiek staje się samotny, zamknięty w sobie, skryty. Mimo iż wydaje się, że ma to, czego zapragnie, nie posiada właściwie nic.

Przejdę teraz do następnej kwestii, iż za pieniądze nie możemy kupić wszystkiego. Prawdziwa miłość, przyjaźń, czy zdrowie nie są uwarunkowane bogactwem. Nie możemy zażądać uczucia wyciągając pieniądze. Ludzkie uczucia są bezcenne, warte więcej niż wszystkie skarby tego świata. Podobnie jest ze zdrowiem- jego też nie możemy kupić. Choroby nawiedzają zarówno bogatych, jak i biednych. Cóż po funduszach, jeżeli istnieją schorzenia, na które nie wynaleziono lekarstwa? Bogactwo i sława mogą także doprowadzić do złego stanu fizycznego osoby. Przykładem jest słynna aktorka Mary-Kate- Olsen. Jej pieniądze przysporzyły o wiele więcej problemów, niż radości. Pragnienie zagrania w filmie doprowadziło do tego, że schudła tak bardzo, że popadła w anoreksję. Pieniądze mogą także, podobnie jak narkotyki, czy alkohol uzależniać. Zatapiając się w kolejnych rachunkach, planach na zdobycie majątku coraz bardziej przywykamy do tego stanu. Zaczynamy zapominać o naszym dotychczasowym świecie. Możemy także wpaść w nałóg ciągłego powiększania naszych dotychczasowych pieniędzy. Raz kosztując smaku zdobytej kariery, możemy czuć nieodpartą, wewnętrzną potrzebę gromadzenia coraz to większych funduszy. Kolejną wartością, za którą nie możemy zapłacić pieniędzmi jest inteligencja. Potomkowie milionerów bardzo często korzystają ze znajomości swoich rodziców. Mają drzwi szeroko otwarte do każdej szkoły, pracy, środowiska. Wszystko przychodzi im z łatwością, do czasu korzystania z wpływów rodziciela. Nie mają szacunku do zarobionych pieniędzy, a dobre wyniki w nauce są dla nich oczywiste. Człowiek zamożny zapłaci za renomowaną szkołę, ale nigdy nie będzie posiadał tej wiedzy, której nie był w stanie się nauczyć. Ludzie biedniejsi chcąc zdobyć jak najwyższy szczebel mądrości ciężko pracują pnąc się do celu. Zdobywają wiedzę, która na zawsze pozostanie w ich głowach. Nie ma tu znaczenia pozycja rodziców i fundusze, jakie wyłożą na edukację dziecka.

Poza tym uwagę zwraca fakt, że pieniądze od pradawnych czasów dzielą społeczeństwo na lepszych i gorszych. Biedni bardzo często w swych decyzjach są uzależnieni od wyższych warstw społecznych. Nie mogą realizować własnych celów, gdyż nie posiadają wystarczającego majątku, żeby ,,przebić” wolę bogacza. Ich głos ma dużo mniejsze znaczenie i bardzo często jest bagatelizowany. Zdarza się, że ludzie zamożni poniżają osoby o mniejszych majętnościach finansowych. Wydaje im się, że wolno im wszystko, gdyż to właśnie od nich zależy byt biednej jednostki. Podobnie jak Bankier, z ,,Małego Księcia” zachowują się tak, jakby świat należał do nich. Pieniądze wielu z nas kojarzą się z władzą, dlatego ludziom bogatym zdaje się, że jeśli są posiadaczami ogromnej fortuny, to tym samym są panami całego świata.
Przy tym jeszcze wspomnieć muszę o tym, że przez wielu krezusów przemawia żądza władzy i pieniądza. Dobra materialne zmieniają ich nie do poznania. Sprawiają, że stają się okrutni i bezwzględni wobec całego świata. Przeistaczają się w samolubnych i zgorzkniałych ludzi, nie czułych na krzywdę innych.

Następne zagadnienie to fakt, że pieniądze są powodem wielu wojen i konfliktów. Państwa pragną zagarnąć liczne terytoria, w celu wykorzystania znajdujących się tam złóż surowców mineralnych, oraz zamieszkałego tam potencjału ludzkiego, jako taniej siły roboczej.. Pragną one zagarnąć dla siebie jak największe bogactwa, które zapewnią dobrobyt ich społeczeństwu. Nie zważają na ludzkie życie, czy zdrowie. Liczy się jedynie zamierzony cel, osiągnięty każdym kosztem.

Pozostaje jeszcze jeden niezwykle ważny aspekt. Czy ludzie bogaci mogą być w pełni szczęśliwi? Czy wystarcza im codzienne podziwianie swoich kolekcji rzadkich gatunków rybek w drogich akwariach, czy też wysłuchiwanie niekończącej się fali komplementów? Czy czują się spełnieni, kiedy patrzą na innych, którzy mogą sobie pozwolić na beztroskę, zapomnienie o swoich problemach albo na spotkania ze swoimi PRAWDZIWYMI przyjaciółmi? Którzy nie muszą codziennie martwić się tym, że wszystko, co posiadają, mogą stracić za sprawą jednego błędu? Co wtedy czują?
Podsumowując stwierdzam, że za pomocą pieniędzy nie można zdobyć takich wartości jak przyjaźń, miłość, akceptacja, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, które są niezbędne do zadowolenia z własnego istnienia. Dobrobyt materialny nie warunkuje poczucia szczęścia, nasze bogactwo kiedyś może nas zgubić, a rodzina pozostanie przy nas bez względu na pustą skarbonkę. Dlatego nie utożsamiajmy szczęścia z zawartością portfela, a z wartością duszy. Kochanowski w jednej ze swoich fraszek pt. „O żywocie ludzkim” napisał bardzo mądrze: „Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława | wszystko to minie jako polna trawa”.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut