profil

Konrad z "Dziadów" jako bohater romantyczny i "nowy Prometeusz".

poleca 85% 219 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

W oparciu o mit o Prometeuszu oraz na podstawie „Wielkiej Improwizacji” III cz. „Dziadów” A. Mickiewicza wykaż, że Konrad jest bohaterem romantycznym i „nowym Prometeuszem”.

Próbując odpowiedzieć na zadane w temacie pytanie, należy przeprowadzić szereg przemyśleń dotyczących życia i zachowania Konrada – w szczególności zachowania względem Boga. Podejmując się tego zauważyłem, że nie jest to wcale prostą rzeczą. Mimo to, zgadzam się ze stwierdzeniem zawartym w temacie pracy i stwierdzam, że Konrad jest postacią romantyczną, a także tak zwanym „nowym Prometeuszem”.

Aby potwierdzić pierwszą część postawionego przeze mnie założenia, odwołam się do fragmentów dramatu Adama Mickiewicza. Otóż wiemy, iż postać romantyczna to postać bardzo skomplikowana, zmieniająca swe poglądy na życie bardzo często, w zależności od sytuacji, w której się znajduje. Biorąc pod uwagę Prometeusza, zauważmy, iż jest on człowiekiem ogromnie przejętym losem swego narodu, państwa, które jest jego ojczyzną. Jego pragnieniem jest wywalczenie dla siebie i swych rodaków wolności. Sytuacja narodu jest dla niego krytyczna do tego stopnia, że potrafi on sprzeciwić się swojej wierze i wyzwać na pojedynek Boga. Zdaje sobie sprawę, że bez władzy nad duszami i uczuciami ludzi nie osiągnie zamierzonego celu, czyli wyzwolenia Polski. Dlatego też próbuje on zdobyć władzę większą niż posiada sam Bóg. Widzimy tutaj, że podległość ojczyzny jest dla naszego bohatera wielkim problemem, powodującym wewnętrzne rozterki i kłopoty z panowaniem nad samym sobą. Konrad buntuje się również przeciw obyczajom panującym w tamtych czasach; buntuje się przeciw Bogu - i to jest kolejnym argumentem świadczącym o poprawności pierwszej części postawionej przeze mnie tezy. Wie, że osiągnięcie władzy takiej, jakiej oczekuje jest niemożliwe, ale mimo to, widząc brak odezwu ze strony Boga, poczyna bluźnić i przeczyć swoim przekonaniom religijnym. Uważa się odpowiedzialnym za losy ojczyzny, a milczenie Boga jest dla niego jednoznaczne z odmową pomocy w jakże humanitarnym i patriotycznym przecież celu. Konrad nie może zrozumieć zachowania Boga i od tego momentu próbuje żądać absolutnej władzy, a nie jak do tej pory jedynie o nią prosić. Sprzeciwia się swym dotychczasowym poglądom oraz swej wierze w imię patriotyzmu. W bardzo nieodpowiedni sposób chce teraz urzeczywistnić swoje zamierzenia. Jest to według mnie następną rzeczą przemawiającą za trafnością nazwania Konrada bohaterem romantycznym. Widząc, że dotychczasowe jego zachowanie nie daje rezultatów, posuwa się on swoim zachowaniem coraz to dalej; coraz gorzej odnosi się do Boga, ale jednocześnie coraz mniej z tych rzeczy robi świadomie (co jest jego częściowym usprawiedliwieniem).

Spójrzmy teraz na Konrada jako na „nowego Prometeusza”, jak nazwaliśmy go wcześniej. Musimy zauważyć, że zachowuje się on w opisany wyżej sposób tylko i wyłącznie ze względu na obecny wymiar życia swoich rodaków. Widzi on, że nie jest ono takie, jakie powinno być. A przecież ludzie pragną wolności i chcą wreszcie zacząć normalne, spokojne życie. Nie chcą już być w cieniu rządzących nimi ludzi. Podobne poglądy i pragnienia ma sam Konrad. Z tego właśnie powodu domaga się wielkiej władzy, bez której nie ma szans na ocalenie ojczyzny. Nie zauważa on jednak niczego ze strony Boga. To doprowadza go do szału i sprawia, że przestaje nad sobą panować; w efekcie sprzeciwia się on Stwórcy. Podobną sytuację widzimy w micie o Prometeuszu. Co prawda dotyczy ona zupełnie innej rzeczy, jednak istota zachowania obydwu bohaterów jest ta sama. Prometeusz znając dogodności panujące na Olimpie, chce polepszyć warunki życia ludzi na Ziemi. Z tego powodu wykrada bogom ogień i obdarowuje nim ludzi, jednocześnie ucząc ich posługiwać się nim. Różnica jest jedynie taka, że Prometeusz był samym stwórcą człowieka i chciał dla niego jak najlepiej, Konrad natomiast sprzeciwia się Stwórcy (dziwi go to, jak Bóg może nie pomóc człowiekowi, skoro powstał on z Jego inicjatywy). Efekt zachowań Konrada i Prometeusza jest podobny. Konrad przez swe bluźnierstwa i żądania skazuje się na wieczną tułaczkę, zamyka swoje drzwi do zbawienia. Natomiast to, co uczynił Prometeusz doprowadza Zeusa i pozostałych bogów do ogromnego zagniewania. Pragnąc zemsty za ten i inne występki, skazują go oni na wieczne męczarnie: przywiązują do skały Kaukazu, gdzie codziennie przylatuje głodny orzeł i wydziobuje Prometeuszowi wątrobę. Znając pojęcie prometeizmu, można powiedzieć, że obie wspomniane postacie (Konrad i Prometeusz) postępują zgodnie z jego ideologią.

Zapewne są tacy, którzy nie zgodzą się z moimi przemyśleniami i niektórymi stwierdzeniami zawartymi przeze mnie w tej pracy, jednak uważam, że przedstawiłem w niej wystarczającą ilość argumentów przemawiających za słusznością mojego zdania. Na podstawie poznanych przeze mnie utworów, do których odwoływałem się w mojej pracy stwierdzam więc, że głównego bohatera „Dziadów”, Konrada, możemy nazwać zarówno bohaterem romantycznym, jak i „nowym Prometeuszem”.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi