profil

Sztuka cenniejsza niż złoto.

poleca 86% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Złoto czy klejnoty są wartościami ulotnymi. Kiedyś się kończą, wyczerpują. Za to inaczej jest ze sztuką. Powstają nowe dzieła nowych epok, ale zasoby sztuki nigdy się nie kończą. Nadal dzieła sprzed kilku stuleci nadal pozostają aktualne. A złoto pewnie już dawno zostałoby wydane.

Z dzieł można się wiele nauczyć. Nie tylko o malarstwie, rzeźbiarstwie, czy muzyce, lecz mnóstwo o życiu. O filozofii życia. Można odkryć myśli osoby, która wykonywała to dzieło. A z nich wiele się dowiadujemy – o niespełnionych miłościach, obowiązkach, śmierci. Jeśli dobrze wczuć się w nastrój kompozycji, można dowiedzieć się co dokładnie artysta czuł w tamtej chwili.
Złoto jest tylko metalem, nie zawsze wartościowym. Nie zawsze najważniejszym. Istnieją na świecie rzeczy piękniejsze niż bogactwo. Wystarczy je jedynie znaleźć, odkryć. Sztuka nam to umożliwia. Przemawiając za pośrednictwem rąk ludzi, którzy odkryli, to co w życiu kochają i wielbią, pokazuje nam nieskończone możliwości.

Za złoto nie kupi się wszystkiego. Za wartości artystyczne nie kupi się niczego. Ale dają coś, czego pieniądze nie dadzą. Szczęście. Artyści, którzy spełnili się w swej misji, mogą uważać się za najszczęśliwszych ludzi na świecie.

Nie potrafię za to odpowiedzieć, czemu książka od historii sztuki nazywa się „Sztuka cenniejsza niż złoto”. Być może dlatego, iż przedstawia historię ludzi, związanych ze sztuką, by pomóc nam zrozumieć wygraną wartości wyższych nad rzeczami materialnymi. A może dlatego iż po prostu spodobał się tytuł autorowi, a nie planował napisania drugiej książki w najbliższym czasie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta