profil

Obowiązki poezji i poety we współczesnym świecie. Omów na podstawie wybranych utworów Różewicza i Miłosza.

poleca 85% 602 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Poezja nie jest jedynie sztuka poeta nie jest jedynie artystą. A już z pewnością tylko sztuką nie są utwory z okresu wojny i okupacji. Czytając wiersze o tematyce wojennej lub okupacyjnej te, na których wojna śmierć i ludzka tragedia odcisnęła piętno jesteśmy świadkami przemyśleń poety, czujemy jego żal, strach i brak zrozumienia dla otaczającej go trudnej rzeczywistości.

W wierszach Tadeusza Różewicza jak u nikogo innego widzimy jak młode pokolenie tzw. Kolumbów odebrało wojnę jak kształtowała się psychika pierwszych wolnych Polaków XX w. W obliczu wojny i niesionych z nią tragedii. Czytając wiersze „Ocalony” i „Lament” widzimy jak psychika poety ulega załamaniu jak ciężko pogodzić mu się z tym, iż wojna odmienia wszystko i wszystkich. W utworze „Ocalony”, który zaczyna się od słów „mam 24 lata ocalałem prowadzony na rzeż” poeta poddaje wątpliwości wszystkie zasady moralne, nie umie odróżnić dobra od zła słowa wróg i przyjaciel stają się jednoznaczne podmiot liryczny tego utworu ubolewa nad tym, iż wojna odebrała młodym ludziom szanse na normalne życie zabrała im nie tylko bliskich nie tylko plany i marzenia, lecz zdrowy rozsądek, legła w gruzach ich hierarchia wartości, dobro wymieszało się ze złem. Uważam, iż pisząc te wiersze poeta miał na celu próbę uzmysłowienia ludziom, co przeżyło jego pokolenie, wiersze te nie miały na celu upamiętnienia tych wydarzeń nie były kronikami miały tylko przybliżyć czytelnikom tragedie czasów wojny i tragedie tych, co ją przeżyli lub nie.

W poezji Czesława Miłosza możemy znaleźć wiele prawd życiowych i morałów kształtujących się na wojennej rzeczywistości. Poeta ukazuje nam w prosty sposób oblicze ludzkiej natury, nie wymienia bezpośrednio cech człowieka, lecz ukazuje sytuacje i ludzkie postawy, w których człowiek postępuje tak a nie inaczej. Doskonale widać to w wierszu „Campoo di Fiori” gdzie Miłosz opisuje dwa tragiczne wydarzenia spalenie na stosie Giordana Bruna wielkiego uczonego posądzonego o herezje w 1600 r. oraz wybuch powstania w getcie warszawskim. To, na co poeta zwraca uwagę czytelnikom to ludzka obojętność to również przemijanie ludzkiego istnienia. Na Campo di Fiori śmierć człowieka spalanego na stosie jest tylko chwilową atrakcja wstrzymującą dosłownie na moment gwar i życie targowego placu. Zaś walki w żydowskim getcie nie wstrzymują nawet na chwile życia warszawiaków odgłosy strzałów dochodzące z za muru zagłuszane są przez melodie płynąca z karuzeli, na której bawią się dzieci. Nikt z tak bliskich świadków nie zauważa tragedii żydów walczących o honor setek istnień idących na pewną śmierć nikt nie jest świadomy tragedii mającej miejsce tuz za murem przy karuzeli. Utwór ten daje dużo do myślenia płynące z niego refleksje wzbudzają nie pokuj i poddają zwątpieniu ludzkie człowieczeństwo. Bo skoro tak straszne wydarzenia nie robią na ludziach wrażenia to gdzie jest granica, która oddziela normalność od nienormalności, dzień zwyczajny od niecodziennych wydarzeń, co musi się wydarzyć żeby człowiek poruszył się tragedią.

Poeci czasów wojny i ich twórczość są jedynym śladem, który pozostanie po tych strasznych czasach. Ludzie w codziennym biegu za pieniądzem i karierą nie myślą o moralnych aspektach życia, lecz kiedy czytamy literaturę wojenna na moment cofamy się w czasie i czujemy tragedie i zacięcie powstańców strach i ból więźniów obozów zagłady rozpacz matek po utracie synów, którzy walczyli o wolność polski i pamiętamy o tych, którzy za jej wolność zapłacili najwyższą cenę.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 3 minuty