profil

Postać Boga i człowieka w Starym i Nowym Testamencie.

poleca 83% 3018 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Biblia Starego i Nowego Testamentu powstawała przez blisko 1200 lat. Nie jest to dzieło jednorodne. Wielu autorów, którzy pisali kolejne księgi posługiwali się różnymi gatunkami, stylami. Zmieniały się realia historyczne i okoliczności powstawania świętych ksiąg. Tym samym odmienne były prezentowane w Biblii koncepcje Boga, człowieka jak również relacji między nimi.

Ze stronic Starego Testamentu wyraźnie wyłania się wizja Boga jako surowego ojca i sędziego. Bóg jest stwórcą, który oczekuje od człowieka absolutnego posłuchu. Człowiek wedle Księga Rodzaju jest stworzony na wzór Boga i ma być zwieńczeniem dzieła stworzenia – najdoskonalszą istotą stworzoną przez Boga. Autor biblijny pisze: “I rzekł [Bóg]: Uczyńmy człowieka na obraz i na podobieństwo nasze; a niech panuje nad rybami morskimi i nad ptactwem powietrznym, i nad zwierzętami, i nad wszystką ziemią, i nad wszelkim płazem, który pełza po ziemi. I stworzył Bóg człowieka na obraz swój, na obraz Boży stworzył go, mężczyzną i niewiastą stworzył ich. I błogosławił im Bóg, i rzekł: “Rośnijcie i mnóżcie się, i napełniajcie ziemię, a czyńcie ją sobie poddaną; i panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami, które się ruszają na ziemi."

Miał być więc człowiek władcą ziemi, a wszystkie zwierzęta miały mu być posłuszne. Konsekwencją stworzenia człowieka na podobieństwo Boga było obdarzenie go wolną wolą skłonną do dobrego. Bóg jednak również wymagał od swojego dzieła posłuszeństwa. Dając do dyspozycji człowiekowi cały raj, zakazał mu spożywania owoców z drzewa wiadomości dobrego i złego. Ten jednak kierowany podszeptem szatana i własną pychą występuje przeciw temu zakazowi skazując się na gniew stwórcy i wypędzenie z raju. Bóg wypędzając ludzi z edenu mówi: „Do niewiasty (...): Pomnożę nędze twoje i poczęcia twoje; z boleścią rodzić będziesz dziatki i pod mocą będziesz mężową, a on będzie panował nad tobą. Adamowi zaś rzekł: Iżeś usłuchał głosu żony twojej i jadłeś z drzewa, z któregom ci był kazał, abyś nie jadł, przeklęta będzie ziemia w dziele twoim; w pracach jeść z niej będziesz po wszystkie dni żywota twego. Ciernie i osty rodzić ci będzie, a ziele ziemi jeść będziesz. W pocie oblicza twego będziesz pożywał chleba, aż się wrócisz do ziemi z którejś wzięty; boś jest prochem i w proch się obrócisz."

Po raz pierwszy wówczas dał Bóg wyraz swej surowości lub wręcz bezwzględności. Innym tego przykładem jest kara jaką nakazał wymierzyć Izraelitom, gdy ci odwrócili się od niego czcząc złotego cielca. Mojżesz, który wrócił właśnie z góry Synaj z Dziesięciorgiem Przykazań przekazał wyrok swoim braciom: „Tak mówi Pan, Bóg Izraelów: Niech każdy przypasze miecz do biódr swoich. Idźcież i wracajcie się od bramy do bramy przez pośrodek obozu, a zabijajcie każdy brata i przyjaciela, i bliźniego swego! I uczynili synowie Lewiego według słowa Mojżesza, i poległo w ów dzień około dwudziestu trzech tysięcy ludzi.”

Bóg Starego Testamentu posuwał się często do aktów okrucieństwa, które współczesnemu człowiekowi wydają się wręcz niewyobrażalne, jak choćby próba Abrahama, któremu Bóg nakazuje złożyć sobie w ofierze swego syna. Najlepszym jednak przykładem niezawinionego cierpienia jest postać Hioba. Księga Hioba ukazuje nam życie człowieka szlachetnego, sprawiedliwego i bogatego. Szczęśliwego ojca siedmiu synów, który został wystawiony przez Boga na próbę wierności. Bóg pozbawił go całej rodziny, majątku, na samego Hioba zesłał zaś trąd. Mimo wszystko nie odwrócił się on od Boga, narzekał co prawda na swój los, przeklinał dzień swoich narodzin, ale wiary nie utracił. Przeczuwał poza tym, że nie jest to karą za grzechy, gdyż nie zawinił niczym w swoim życiu. Nie poczuwał się też do winy. Za swoją stałość w uczuciu do Boga został sowicie wynagrodzony: odzyskał majątek, doczekał się potomstwa i dożył późnej starości. Jest więc Hiob symbolem cierpliwości w cierpieniu i trwania w wierze niezależnie od okoliczności. Hiob mówił: „Dobro przyjęliśmy z ręki Boga. Czemu zła przyjąć nie możemy?”. Księga ta uczy, że cierpienie nie musi wcale być karą za grzechy, mogą doznawać go również ludzie prawi, szlachetni i uczciwi, co ma czynić ich bardziej ludzkimi, wyrozumiałymi, lepszymi.

Najbardziej pesymistyczną wizję człowieka odkrywa przed nami Księga Koheleta. Jej motto to słowa: „Marność nad marnościami i wszystko marność. Marność i gonienie za wiatrem.” Kohelet przedstawia człowieka jako istotę kruchą, która przemija. Człowiek jest mały, jest marnością. Jego życie i dobra doczesne są praktycznie nic nie warte, ponieważ po śmierci i tak wszystko przeminie. Wieczny i nieprzemijalny jest tylko wszechświat.

Z wizją ludzi słabych i marnych kontrastuje wizja człowieka potężnego, umiłowanego przez Boga, zawarta w Psalmach. Zgodnie z Psalmami ludzie są wielcy - władają wszystkimi stworzeniami na Ziemi. Psalmy przedstawiają pozytywny sens istnienia człowieka oraz podnoszą jego godność i pozycję we wszechświecie. Najpiękniejszy z psalmów: „Pieśń nad pieśniami” opisuje potęgę miłości. Księga ta mówi, że miłości nie można kupić, że miłość jest niezniszczalna, ale również jest trudna do osiągnięcia. „Pieśń nad pieśniami” wyraża intensywność uczuć między duszą a Bogiem (Izrael a Jahwe), odwołujących się do alegorycznego obrazu miłości między ludźmi.
Wizja dialogu między Bogiem i człowiekiem zaprezentowana w „Pieśni nad Pieśniami” zbliża nas do nowotestamentowej prezentacji tego problemu. Bóg z Nowego Testamentu nie jest już okrutną siłą. Jest kochającym ojcem, jest pasterzem który dba o swe owce. Jest wreszcie barankiem, który gotów jest zginąć za grzeszników, aby samemu odkupić ich winy.

Bóg potrafi wybaczać błądzącym ludziom. Pokazuje nam to w przypowieści o synu marnotrawnym. Przypowieść ta opowiada historię syna, który otrzymawszy od ojca majątek wyrusza w świat. Świat sprowadza go na złą drogę. Mężczyzna traci majątek, godność. Postanawia wrócić pokornie do rodzinnego domu. Tak czyni, prosząc ojca by ten przyjął go jako pastucha do pracy. Ojciec szczęśliwy z powrotu syna wybacza mu jednak wszystko, każąc zgotować z okazji jego powrotu wielką ucztę. Bóg jest tu pokazany jako miłosierny ojciec, który przebacza bez względu na to, jaki grzech popełnimy – oczekuje w zamian skruchy, bowiem Bóg cieszy się z każdego nawróconego człowieka.
Nowotestamentowy Bóg jest nauczycielem, a nawet przyjacielem człowieka. Tym właśnie mianem określa Jezus zmarłego Łazarza. Pojawia się także stwierdzenie, iż człowiek jest też najukochańszym dzieckiem Boga.

Istotną zmianą w odróżnieniu od Starego Testamentu, jest to iż spośród przykazań których przestrzegać ma człowiek na pierwsze miejsce wysuwa się przykazanie miłości. W „Hymnie do miłości” św. Paweł pisze: „Tak więc trwają wiara, nadzieja i miłość, te trzy: największa z nich [jednak] jest miłość.” Miłość staje się tym co nadaje godność człowiekowi i stawia cel jego istnieniu. To w pierwszych słowach Hymnu św. Paweł wskazuje: „Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca, albo cymbał brzmiący.” Chodzi mu oczywiście przede wszystkim o uczucie do Boga. Niemniej jednak to właśnie w Nowym Testamencie padają ważne słowa wypowiedziane przez Jezusa: „Cokolwiek bliźniemu czynicie – mnie czynicie.” Nakazuje więc w każdym człowieku dostrzegać Boga.

Jak widzimy wizja Boga i człowieka zawarta w Biblii ewoluowała. Zmieniała się zgodnie z czasem i mentalnością ludzi, do których kierowała swoje posłannictwo. Izraelitom wychodzącym z Egiptu zapewne trudno byłoby uwierzyć w Boga troskliwego, który wybacza, który gotów jest zginąć za swój lud. Człowiek nie był gotowy do przyjęcia takiej wiary. Z czasem jednak ludzie dojrzewali. A przyjście Jezusa na świat i zaprezentowana przez niego wersja Boga Pasterza doskonale odpowiadała potrzebom ludzi, którzy zmęczeni byli okrutnymi, rozpasanymi i nieczułymi bóstwami rzymskiego świata. I faktycznie wkrótce nastąpił ich koniec, a panteon Rzymskich Bogów musiał odejść na karty mitologii zastąpiony przez chrześcijaństwo.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 7 minut

Gramatyka i formy wypowiedzi