profil

Interpretacja wiersza "Posłuchajcie bracia miła"

Ostatnia aktualizacja: 2020-08-11
poleca 85% 1315 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

"Posłuchajcie bracia mila..." to wiersz pochodzący z 2 połowy XV w., napisany w języku polskim. Utwór ten, zaliczany obok "Bogurodzicy" do arcydzieł liryki polskiego średniowiecza, zwany jest również "Żalami Matki Boskiej pod krzyżem" lub "Lamentem świętokrzyskim"- od benedyktyńskiego klasztoru Św. Krzyża na Łysej Górze, gdzie był przechowywany. Zapisał go w latach siedemdziesiątych XV wieku przeor tegoż klasztoru, Andrzej ze Słupi. Jest to anonimowa sekwencja, pochodząca być może z jakiegoś dramatu pasyjnego, nawiązująca do popularnych w średniowieczu tzw. planktów- monologów cierpiącej Marii pod krzyż. Jest to pierwsza polska wersja pieśni z cyklu "Stabat Mater”. Jest ona bardzo ciekawa i oryginalna pod względem kreacji podmiotu lirycznego, albowiem mękę Jezusa przekazuje Matka, która jednocześnie jest bohaterką utworu. Przekazywane przez nią myśli w formie monologu lirycznego są lamentem i żalem u stóp krzyża. Monolog Marii uwydatnia ludzki wymiar cierpienia, ma formę bezpośredniej wypowiedzi Matki Boskiej użalającej się na swoją tragedię - śmierć Jezusa.

"Lament świętokrzyski" liczy 38 wersów o nieregularnej budowie, przekazujących pełen liryzmu monolog współcierpiącej z ukrzyżowanym synem matki, udręczonej do granic ludzkiej wytrzymałości. Występują tu 4 apostrofy: do ludzi (Matka Boska prosi o wsparcie, pożałowanie i wysłuchanie jej lamentu i skargi), do syna (wyrażą ból, że syn od niej odchodzi, a ona nie jest w stanie nic zrobić, nawet ulżyć w cierpieniu swemu dziecku), do anioła Gabriela ( występuje do niego z pretensjami, iż obiecał jej szczęście, a ona musi przechodzić przez taki ogrom cierpień) oraz do matek (radzi im modlić się, by nie spotkało ich to, co ją). Matka Boska, osoba, do której ludzie zwracają się z zniżeniem z prośbą o pomoc (np.:"Bogurodzica"), teraz sama szuka pomocy u ludzi.

Ten tekst odsłania dramat Marii jako cierpiącej matki. Współczucie Stabat Mater dla matek ziemskich czyni ja Matka Milosierdzia, pośredniczką między ludźmi a Bogiem. Jej ogrom miłości i cierpienia podkreślają umiejętnie dobrane epitety o zabarwieniu emocjonalnym oraz nierównomierna ilość sylab w wersach. Bohateriowie utworu zostali wykreowani na zwykłych ludzi, dlatego ich cierpienie jest bliskie każdemu człowiekowi. Wiersz nie tylko przypomina ukrzyżowanie Chrystusa znane z Biblii, ale ma sens ponadczasowy, gdyż wyraża to, co czuje każda matka w podobnej sytuacji.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (4) Brak komentarzy

Mało... bardzo mało. Na ten wiersz poświęciliśmy w szkole aż 4 godziny! I pewne rzeczy się nie zgadzają. Dosyć banalne potraktowanie tekstu. Zwróciłabym uwagę na samotność Maryi. Nikt nie wiedział jak się ona czuje. Bo przecież cierpienia nie można wyrazić, a zwyczajne 'współczuję Ci' nigdy nie pozwoli wczuć się w rolę danej osoby. Innych wątków nie będę poruszać, ale praca jest słaba. Nawet bardzo.

jest ok

praca moze byc, troche mi pomogła...:/

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty