profil

Charakterystyka Zołzikiewicza - bohatera utworu H.Sienkiewicza "Szkice węglem".

poleca 86% 102 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz

W utworze „Szkice węglem” Henryk Sienkiewicz przedstawił w sposób ironiczny i komiczny ludzi współczesnej mu epoki. Jedną z takich osób jest pan Zołzikiewicz. Samo nazwisko wskazuje na osobę o wyjątkowo przykrym charakterze. Swoją edukacje rozpoczął w pobliskich Osłowicach, gdzie w wieku siedemnastu lat skończył drugą klasę. Niestety naukę przerwał mu wybuch powstania styczniowego. Przeżył wtedy okres buntu, ubierał się odmiennie od panujących norm, spełniał swoje marzenia. Jednak po wkroczeniu w dorosłe życie, stwierdził, że zapracuje na siebie wiedzą i inteligencją, którą, jak twierdzi sam autor, niewątpliwie posiadał:, „Że zaś wiedział dużo, że wiedział cos prawie o każdym mieszkańcu powiatu osłowickiego, mógł, więc w czasie pacyfikacji znakomite oddawać ogółowi usługi”. Został, więc pisarzem gminnym i kierownikiem kancelarii wójta w Baraniej Głowie.

„A juże to piękny ten nasz pisarz” mówiły o nim młode dziewczyny ze wsi. I zapewne miały rację. Zołzikiewicz był młodym, atrakcyjnym mężczyzną. Zapuścił kozią bródkę, miał zadarty nos i wypomadowaną, woniejącą goździkami głowę, na której nosił zieloną czapkę. Zakładał najczęściej krótką marynarkę,fioletową kamizelkę, korty i nankiny oraz niesamowitego koloru krawat. Na nogach połyskiwały mu lakierki.
Co do charakteru naszego bohatera jedno można stwierdzić na pewno- był strasznym kobieciarzem. Oglądał się za młodymi, urodziwymi dziewczynami i „zaczepiał”, co ładniejsze z nich. Podkochiwał się w pannie Jadwidze- córce dziedzica Skorabiewskiego, która zupełnie nie zwracała na niego uwagi i drwiła z jego zalotów. Jednocześnie pociągała go również młoda Rzepowa. Wykazał się sprytem i brakiem skrupułów wykorzystując jej naiwność i miłość do męża. Zwabił ją do swego łóżka obiecując przysługę, której nigdy nie dotrzymał.
Chciwość, duma i bezkrytyczność cechowały Zołzikiewicza. Bardzo lubił pieniądze,mógł dużo dla nich poświęcić nie zważając na skutki. Był przekupnym i niesumiennym urzędnikiem. Kapitał przeznaczony dla funduszu gminnego zagarniał dla siebie, a wszelkie rozporządzenia władzy wyższej wykorzystywał dla własnej korzyści. Za wyświadczenie komuś przysługi brał łapówki, a na dodatek był tak perfidny, że pomagał tylko temu, kto więcej zapłacił. Chłopów traktował z pogardą, a ich skromne zapłaty w postaci jaj uważał za obrazę. Szanował jedynie ludzi wyżej sytuowanych od siebie, do których podchodził z respektem i w sposób służalczy. Lubił chodzić do nich na obiady, gdzie zresztą często go zapraszano. Natomiast do ludzi o niższym stanowisku lub mniej inteligentnych odnosił się z politowaniem, np. do wójta Buraka. Unosił się, kiedy ktoś mu się sprzeciwił: „Burak! Burak! ostrzegam , że wy jakoś nadto rozpuszczacie język.”

Zołzikiewicza wyróżniała także ambicja. Pragnął zostać rewizorem i wytrwale dążył do celu. Materialistycznie podchodził do życia. Nawet w swoim, jakże odległym i niemożliwym małżeństwie z Jadwigą dostrzegał korzyści materialne i podwyższenie swojego statutu społecznego.
Był ateistą, miał specyficzny stosunek do Boga. Nie odpowiadał na pozdrowienia „Bądź pochwalony”, uważał, że inteligentnemu człowiekowi to nie wypada.

Interesowała go moda, lubił się dobrze ubrać. Chętnie czytywał książki, szczególnie romanse z burzliwą fabułą. Zagłębiając się w swą ulubioną książkę „Izabela hiszpańska czyli tajemnice rodu madryckiego” wyobrażał sobie, że wciela się w rolę głównego bohatera i dzielnie zdobywa serce pięknej Izabeli, którą w jego marzeniach była oczywiście Jadwiga.

Sądzę, że Zołzikiewcz to postać niesłychanie komiczna. Sienkiewicz w bardzo zręczny sposób przedstawił karykaturę urzędnika, którego zadufanie i pyszałkowatość sprawiły, że nie potrafił dostrzec własnych wad. Myślę, że Zołzikiewicz w dzisiejszych czasach znalazłby wiele swoich odpowiedników. Czy cieszyłby się jednak tak dużym poważaniem czy może zniknąłby w tłumie?

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury