profil

I wojna światowa – opis ogólny.

poleca 85% 178 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze
Bitwa pod Verdun

Wybuch wojny w wielu krajach przyjęto entuzjastycznie. Tłumy wiwatowały na cześć żołnierzy idących na front. Nie pamiętano już o okropnościach tamtych wojen. Od czasów napoleońskich, od 1815 r. w Europie panował względny pokój.
Konflikty w XIX w. i na początku XX w. były krótkotrwałe ( np. wojna francusko-pruska 1870-1871 ) lub toczyły się na peryferiach kontynentu ( wojny bałkańskie ). Spodziewano się więc, że wojna potrwa 3-4 miesiące. Mężczyźni – wyruszający na front – sądzili, że ich armie szybko i łatwo odniosą zwycięstwo, a oni sami przeżyją wspaniałą przygodę i wrócą do domów jako bohaterowie. Początek działań zdawał się potwierdzić słuszność tych przewidywań. Armia niemiecka w ciągu kilku dni złamała opór Belgów i szybko zbliżyła się do Paryża. Niemcy realizowali plan wojny błyskawicznej. Polegał on na szybkim pokonaniu Francji, a następnie przerzuceniu sił na wschód, przeciwko Rosji. Jednak zamierzeń tych nie zdołali zrealizować. Natarcie niemieckie zostało powstrzymane w bitwie nad rzeką Marną ( wrzesień 1914 r.). O niepowodzeniu Niemców zadecydowało uderzenie rosyjskie na wschodzie, które nastąpiło znacznie wcześniej niż oczekiwano. Niemcy musieli więc przerzucić z frontu zachodniego pokaźne siły na front wschodni. Ta wymuszona reorganizacja położyła kres koncepcji wojny błyskawicznej.
Armie toczyły wojny pozycyjne, trwające niemal cztery lata. Miliony żołnierzy tkwiło na linii frontu zachodniego. Przebiegał on przez wschodnią Francję, od granicy ze Szwajcarią do Morza Północnego. Wzniesiono tam olbrzymi system umocnień – okopy, zasieki, pola minowe. Co pewien czas żołnierze atakowali wroga; pod gradem kul biegli kilkadziesiąt lub kilkaset metrów do stanowisk nieprzyjaciela; często walczono wręcz. Jeżeli nawet udało się zdobyć pozycję, korzyści z tego były niewielkie. Wróg wycofał się za następną linie okopów, odległą zaledwie o kilkadziesiąt lub kilkaset metrów. Była to wojna wyniszczająca. Starano się zabić jak najwięcej żołnierzy strony przeciwnej.
Największa z krwawych bitew miała miejsce pod Verdun; trwała od lutego do grudnia 1916 r., a więc ok. 300 dni. Niemcy – rozpoczynając tę bitwę – zakładali, że stosunek ich strat do Francuskich wynosić będzie jak 2 do 5. Miałko to doprowadzić do zniszczenia armii francuskiej. W rzeczywistości zginęło ok.365 tys. Francuzów i 336 tys. Niemców, a więc straty w ludziach były porównywalne. Żołnierze ginęli nie tylko w walkach, umierali też z powodu trudnych warunków panujących w okopach. Dokuczały im brud, wszy i szczury.
Walki toczyły się nie tylko w Europie Zachodniej, ale także na ziemiach polskich – w zaborach rosyjskim i austriackim. Tutaj wojska niemieckie i austriackie zmagały się z Rosjanami. W 1915 r. armie carskie zostały wyparte w głąb Ukrainy i Białorusi, a zajęte tereny znalazły się pod okupacja niemiecką i austriacką. Mniejsze znaczenie w I wojnie światowej miały starcia na Bałkanach, na pograniczu włosko-austriackim, w Palestynie, na Kaukazie i w Iraku

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 2 minuty