profil

Znaczenie pracy ludzi w Pozytywizmie. Praca w utworze Elizy Orzeszkowej "Nad Niemnem".

poleca 85% 615 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Eliza Orzeszkowa

Ta pierwsza traktowała społeczeństwo jako organizm, którego właściwe funkcjonowanie może zapewnić tylko prawidłowa działalność organów, a więc poszczególnych jednostek. Aby społeczeństwo mogło się rozwijać potrzebni byli ludzie wykształceni, pomysłowi, gdyż to właśnie oni będą dążyli do osiągnięcia wspólnego dobra, poprzez prace nad sobą i doskonaleniu wszystkich dziedzin gospodarczych i kulturalnych kraju. Z pracą organiczną związane jest pojęcie utylitaryzmu, czyli działanie dla wspólnego dobra. Zasada ta nakazuje człowiekowi być użytecznym oraz stawiać sobie jasno określone cele i wytrwale do nich dążyć nie zwracając uwagi na wszelkie przeciwności losu. Praca u podstaw skierowana była do najbiedniejszej warstwy naszego społeczeństwa. Należało zająć się uświadamianiem i edukacją ludzi zajmujących najniższą pozycję w społeczeństwie. W tym celu ludność wykształcona, jak lekarze, nauczyciele, prawnicy mieli wyjść do ludu i uświadomić mu jego znaczenie dla ojczyzny.
W powieści Elizy Orzeszkowej - „Nad Niemnem” bohaterów możemy podzielić na dwie grupy: na tych, którzy pracują, oraz na tych, którzy żyją z pracy innych.
Do pierwszej grupy należą: m. in. Benedykt i Marta Korczyńscy, Witold oraz Bohatyrowicze, którzy bardzo ciężko pracują. Uprawiają ziemię i hodują zwierzęta. Ich ciężkie życie nie jest dla nich udręką, wręcz przeciwnie, są z niego zadowoleni. Podobnie jest w przypadku Benedykta Korczyńskiego i jego siostry - Marty. Oboje od urodzenia pracują, mimo szlacheckiego pochodzenia. Benedykt dba o swoją ziemię, jak o dziecko. Po upadku powstania bardzo szybko przekonał się, że obowiązkiem Polaka jest walczyć o utrzymanie ziemi, a najlepszą w tym czasie formą patriotyzmu jest umiłowanie pracy. Carskie represje, zaciągane pożyczki, ich spłaty, ciężka praca przynosząca mało wymierne korzyści, spór z Korczynem, coraz bardziej go przytłaczają. Z odważnego romantyka przemienił się w zgorzkniałego, starego człowieka szaleńczo przywiązanego do swej ziemi.
Marta, która wcześniej bała się ciężkiej pracy, znalazła się w sytuacji, w której zrezygnowawszy z życia osobistego, poświęciła się jej, prowadząc dom Benedykta. Jako gospodyni Korczyna, Marta jest wzorem pracowitości i użyteczności. Sprzątając, gotując, to ona praktycznie wychowuje dzieci Korczyńskich – Witolda i Leonię. Ciężka praca zostawia ślady na jej wyglądzie i zdrowiu. Ale bohaterka nie przejmuje się tym i w codziennych zajęciach odnajduje sens swojego życia.
Witold, jako przedstawiciel młodego pokolenia pozytywistów ma nowoczesne poglądy na pracę. W gospodarstwie ojca chciał wprowadzić wiele udogodnień technicznych oraz naukowych teorii. Marzy o tym, by wprowadzić je w życie. Witold jest zwolennikiem pracy organicznej i pracy u podstaw. Bardzo chce pojednać, Korczyn z Bohatyrowiczami. Naucza najniższe warstwy społeczne, opowiada im o nowinkach agronomicznych. Jest człowiekiem, który rozumie chłopów i postanawia im pomóc. Wierzy w to, że edukacja najniższych warstw społeczeństwa przyczyni się do porozumienia między skłóconymi stanami i pomnoży zyski.
Justyna to osoba, którą nudzi życie szlachcianki i denerwuje myśl o pasożytnictwie na cudzej pracy. Postanawia, zatem wyjść za Jana Bohatyrowicza i zacząć pomagać jego całej rodzinie w prowadzeniu gospodarstwa. Potrafiła wziąć swe życie w swoje ręce. Jest to typowy przykład emancypantki.
Za przykład do naśladowania można uznać Jana i Cecylię. Byli to legendarni przodkowie rodu Bohatyrowiczów, którzy przybyli na Litwę z centralnej Polski w XVI w. Różnice stanowe nie stanowiły przeszkody dla ich miłości, musieli jednak opuścić swe rodzinne strony. Postanowili osiedlić się w samym środku nadniemeńskiej puszczy, którą w trudzie karczowali. Z biegiem lat w środku puszczy powstała piękna osada stanowiąca wzór dla okolicznej ludności. Wieść o dokonaniach Jana i Cecylii dotarła do króla Zygmunta Augusta, który odwiedził bohaterskich staruszków i w uznaniu zasług nadał im tytuł szlachecki i nazwisko Bohatyrowicz. Ich bohaterstwo nie polegało na tym, aby walczyć z wrogiem i ginąć na polu walki, lecz na podejmowaniu codziennego trudu, karczowaniu puszczy, na ciężkiej, aczkolwiek owocnej pracy na roli.
Drugą grupą bohaterów „Nad Niemnem”, czyli ludzi żyjących z pracy innych, reprezentuje Emilia Korczyńska, żona Benedykta. Dla niej najważniejsze w życiu są marzenia o romantycznej miłości i kochankach. Nie pomaga mężowi w prowadzeniu gospodarstwa, nie wspiera go nawet duchowo. Przez to staje się bohaterką negatywną. Drugą negatywną postacią jest Teofil Różyc. Trwoni cały majątek na zabawę i bujne życie towarzyskie.
Myślę, że takie nastawienie do życia, jakie posiadali Jan i Cecylia, Justyna i inni wcześniej wymienieni pozytywni bohaterowie powieści, potrzebne jest każdemu z nas. Praca powinna dawać nam satysfakcję i zadowolenie. Jeśli będziemy wykonywać ją z poświęceniem i zaangażowaniem możemy spodziewać się owocnych rezultatów.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty

Teksty kultury