profil

Wydarzenia z chaty wdowy w dramacie Juliusza Słowackiego pt. "Balladyna."

poleca 83% 3050 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Juliusz Słowacki

W chacie wdowy niespodziewanie zjawia się wspaniały rycerz Kirkor. Najbardziej zaskoczona jego wizytą jest wdowa- matka, Balladyny i Aliny. Obie panny chętnie wyszłyby za niego za mąż, obie też wyznają mu miłość.

Balladyna zapewnia, iż skoczy w ogień na rozkaz męża, weźmie na swoje sumienie jego śmiertelne grzechy, osłoni go własnym ciałem przed śmiertelną dzidą. Alina nie obiecuje niczego, okazuje natomiast troskę o matkę i siostrę, czuje się za nie odpowiedzialna. Za równo postawa Aliny jak i Balladyny mocno nas zaskakuje.

Nie przekonuje nas miłosne wyznanie żadnej z dziewcząt. Przecież one nic o nim nie wiedzą nie mają pojęcia o jego charakterze, osobowości, wartości tego człowieka. Olśnił je blask stroju, powozu, dalekiego zamku. Z pewnością marzyły o bogatym mężu, o wyrwaniu się z ubogiej chatki.

Mamy też zastrzeżenia do Kirkora. To wyjątkowo naiwny młodzieniec, skoro uwierzył słowom wypowiedzianym przez dziewczęta. Jedynym wytłumaczeniem może być fakt, iż został oślepiony przez Skierkę: widzi dziewczyny w kwiatach, słyszy dźwięk lutni, można powiedzieć że Kirkor stracił zdolność poprawnego rozumowania, uwierzył, że może spędzić życie u boku dziewczyny, z którą ledwo się poznał i zamienił kilka słów.

W tym momencie, już w chacie wdowy doszło do zderzenia dwóch światów: rzeczywistego i fantastycznego i pomieszania tych wątków.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta

Teksty kultury