profil

Szukam nauczyciela i mistrza.

poleca 85% 170 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski Adam Mickiewicz

W dzisiejszych czasach młodzi ludzie często nie uznają żadnych autorytetów i trudno określić jaki jest tego powód. Sądzę, że media mają w tym spory udział, gdyż przyczyniają się do tworzenia atmosfery szeroko zakrojonej swobody oraz do upadku autorytetu kościoła. W skutek tego powstała moda na nie uznawanie jakichkolwiek autorytetów czy wzorców postaw moralnych. Uważam jednak, że autorytet jest potrzebny każdemu młodemu człowiekowi by mógł uczyć się i wzorować na innych, ażeby zwiększać własną wartość oraz stawać się lepszym człowiekiem. Młodzież często poddaje się ogólnym trendom by nie odstawać od większości, lecz tak naprawdę wiele osób, przynajmniej czasami, odczuwa brak autorytetu, mistrza, a zarazem nauczyciela, na którego mogłoby się powołać lub którego mogłoby zapytać o radę.

We współczesnym świecie trudno czasem znaleźć dobry wzór do naśladowania i większość młodych ma z tym problem. Pierwszym autorytetem jest oczywiście zawsze rodzic i to na nim dziecko się wzoruje, zazwyczaj robiąc to zupełnie nieświadomie. Kiedy jednak rodzic przestaje być autorytetem, co się czasem dzieje na skutek konfliktu pokoleń, lub z powodu złego traktowania dzieci przez rodziców, młody człowiek często szuka innego, bardziej wiarygodnego wzoru do naśladowania. I wtedy może pojawić się kłopot, gdyż w dzisiejszym świecie dobra, godna naśladowania postawa nie jest ściśle określona. Osobiście sądzę, że literatura jest bardzo dobrą przestrzenią do poszukiwań odpowiedniej postawy, z którą młody człowiek , żyjący w końcu lat dziewięćdziesiątych, mógłby się identyfikować. Oczywiście zazwyczaj opisuje ona postawy skrajne, których nie można dosłownie przekładać na dzisiejszą rzeczywistość. Można jednak na ich podstawie określić własny wzorzec moralny i starać się do niego dążyć.

W literaturze możemy odnaleźć wiele zróżnicowanych postaw. Ich wizerunek zależy w dużej mierze od epoki literackiej, w jakiej utwór powstał, jak również od sytuacji politycznej i społecznej panującej w Polsce i na świecie w okresie powstania utworu. Jak wiadomo każda epoka wyrasta z poprzedniej. Zasada ta powoduje, że każda kolejna zawiera elementy większości epok ją poprzedzających. Można więc przypuszczać, że na światopogląd współczesnego młodego pokolenia składają się elementy filozofii wcześniejszych epok: od antyku po literaturę powojenną. Fakt ten sprawia, iż młody człowiek żyjący w dwudziestym wieku może przyjąć niemal dowolny wzorzec moralny spośród wielu jakie pojawiają się w różnych utworach literackich, wymaga to jednak zazwyczaj wysiłku i silnej woli.

Do takich utworów należy między innymi postawa opisana w „Księdze Hioba”, która przedstawia bardzo jasną, wyraźnie określoną postawę.

Hiob był bardzo bogatym człowiekiem oraz głęboko wierzącym chrześcijaninem. Był sprawiedliwy i unikał grzechu. Zawsze starał się postępować zgodnie z zasadami wiary. Pewnego dnia, za namową szatana, Bóg wystawił Hioba na próbę. Pozwolił diabłu odebrać mu cały majątek, lecz on przyjął to z pokorą. Następnie dotknął go strasznymi chorobami i pozwolił umrzeć jego dzieciom, lecz Hiob nie zaparł się wiary. Po pewnym czasie Hiob zaczął przeklinać dzień, w którym się narodził, lecz nie zwrócił się przeciw Bogu. W efekcie Bóg nagrodził jego postępowanie, ponieważ wytrwał do końca.

Hiob jest wzorem człowieka, który bez względu na okoliczności wytrwał przy swojej wierze i jego postępowanie zostało nagrodzone. Sądzę, że każdy człowiek powinien trwać przy tym w co wierzy, ponieważ konsekwencja i wytrwałość to cechy trudne do osiągnięcia, lecz bardzo szlachetne i wcześniej czy później wydające wspaniałe owoce.

Kolejny utwór przedstawiający szlachetną postawę to „Mit o Prometeuszu”. Mówi on o postawie tytana, który widząc ludzką nieporadność, wykradł bogom ogień i podarował go ludziom. Zeus niezadowolony z postępku Prometeusza zesłał na ziemię Pandorę wraz z beczką pełną nieszczęść i chorób. Prometeusz w odwecie kazał Zeusowi wybierać jedną z dwóch części wołu, którą ludzie będą składać bogom w ofierze. Z powodu podstępu Prometeusza bóg wybrał tłuszcz i kości. Fakt ten tak go rozgniewał, że skazał tytana na straszliwe męczarnie, przykuwając go do skał Kaukazu, gdzie codziennie orzeł wyjadał mu część wątroby, która jednak w nocy odrastała. Dopiero w długi czas potem Prometeusz został uwolniony przez Herkulesa.

Mit ten prezentuje nam postawę, która określa wzorowe zachowanie człowieka, który jest silniejszy lub znajduje się w lepszej pozycji niż inni. Osoba taka powinna mianowicie bronić słabszych, którzy nie mogą zrobić tego sami. Sądzę, że jest to postawa godna naśladowania, choć trudna do osiągnięcia.

„Pieśń o Rolandzie” jest utworem, który opisuje losy wspaniałego, średniowiecznego rycerza, stawiającego wiarę w Boga, rycerski honor oraz lojalność wobec króla ponad wszystko inne. Zostaje on śmiertelnie raniony w bitwie z Saracenami, umiera na pobliskim wzgórzu, a jego dusza zostaje wzięta do nieba. Roland mógłby uniknąć śmierci gdyby wcześniej wezwał na pomoc króla, lecz uznał to za czyn niegodny rycerza.

Postawa Rolanda jest trudna do zaakceptowania jako taka, lecz uważam, że jeśli zamienić by lojalność wobec króla na zwykłe postępowanie zgodnie z prawem, a rycerski honor na szanowanie siebie oraz innych, mogłaby ona stanowić doskonały wzorzec do naśladowania.

W epopei pod tytułem „Pan Tadeusz” występuje wiele różnych, godnych naśladowania postaw, sądzę jednak, iż najbliższą dzisiejszemu młodemu pokoleniu jest postawa Jacka Soplicy. Był to człowiek, który za młodu „lubił sobie poszaleć”. Nie stronił zarówno od pijatyk jak i od bijatyk. Dokonawszy pewnego razu, pod wpływem silnych emocji, czynu strasznego, jakim jest morderstwo, zniknął na długi czas, tak iż wszelki słuch po nim zaginął. Po wielu latach powrócił w rodzinne strony pod pseudonimem księdza Robaka. Okazało się, że Soplica brał czynny udział w przygotowaniach do powstania, walczył u boku Napoleona oraz robił inne rzeczy by jak najlepiej przysłużyć się Bogu i ojczyźnie.

Jacek Soplica jest bohaterem, który po upadku zdołał się podnieść i wrócić na dobrą drogę. Postawa taka może być wzorcem dla każdego kto zgubił gdzieś swoją ścieżkę i szuka powrotu. Nie każdy oczywiście musi od razu zostać księdzem, chodzi tu po prostu o dokonanie pełnej i natychmiastowej odmiany postępowania, która gwarantuje stopniowe wymazanie wcześniejszych win.

Powieść „Lalka” opisuje historię Stanisława Wokulskiego, pochodzącego ze zubożałej szlachty człowieka, który żył na przełomie romantyzmu i pozytywizmu. Fakt ten poważnie zaważył na jego losach, gdyż spowodował, że wielkie romantyczne uczucie Wokulski poparł typowo pozytywistyczną pracą. Mieszanka taka sprawiła, że zdobył on wykształcenie i duży majątek. Rozwijał handel, zakładał spółki zagraniczne i zatrudniał wielu ludzi, jednocześnie starając się o serce swojej wybranki. Chociaż Wokulskiemu nie udało się zdobyć miłości upragnionej kobiety, nie można mówić aby odniósł klęskę, ponieważ stało się tak za przyczyną niedojrzałości życiowej tejże pani.

Postawa Stanisława Wokulskiego pokazuje jednak, jak ciekawie można spędzić życie nie ograniczając się do jednej tylko epoki. Nie należy się bowiem sugerować postępowaniem innych, lecz robić to co uważa się za słuszne i prawidłowe. Należy być odważnym i otwartym na szanse i możliwości, ponieważ może się to bardzo opłacić.

Wiersz „Do Młodych” Adama Asnyka w dość bezpośredni sposób przedstawia wzorzec postępowania na jakim powinny się opierać młode pokolenia. Podmiot liryczny daje konkretne rady mające pomóc młodym w uniknięciu konfliktu pokoleń, poprzez zrozumienie, że „każda epoka ma swe własne cele”. Stara się również przekonać ich by szanowali dorobek wcześniejszych pokoleń: „nie depczcie przeszłości ołtarzy (...) bo na nich się jeszcze święty ogień żarzy (..) i wy winniście im cześć.” Podmiot liryczny przekazuje prawdę, której zaakceptowanie może pomóc młodym ludziom w lepszym zrozumieniu starszych, jak również własnych dążeń.

„Doktor Piotr” to nowela opowiadająca o losach Piotra Cedzyny, który kończy studia na uczelni w Szwajcarii i zastanawia się nad wyjazdem do Anglii, do pracy. Jednak z powodu długiej rozłąki z ojcem decyduje się zostać w Polsce. Po kilku dniach odkrywa jednak, że ojciec przesyłał mu na studia więcej pieniędzy niż sam zarabiał, różnicę odbijając na wynagrodzeniach pracowników cegielni, którą zarządzał. Piotr postanawia więc wyjechać do Anglii by oddać robotnikom pieniądze. Dochodzi do kłótni z ojcem, po której syn wyjeżdża bez pożegnania.

Piotr Cedzyna okazał wielką uczciwość postanawiając oddać robotnikom ich pieniądze. Sądzę, że postawa taka jest godna naśladowania, gdyż uczciwość jest bardzo ważna, a spłacanie długów szczególnie, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Nie można bowiem żyć kosztem innych choćby dlatego, że dopuszczając taką postawę możemy się kiedyś sami stać jej ofiarami.

Jak widać literatura daje bardzo wiele przykładów różnych postaw moralnych, z których niemal każdy mógłby wybrać choć jedną, najbardziej mu odpowiadającą. Naturalnie nie trzeba skupiać się tylko na jednej , wręcz przeciwnie, uważam, że należy czerpać z wielu wzorców, gdyż daje to możliwość odniesienia różnych postaw do różnych sytuacji życiowych.

Jednak obranie odpowiedniej postawy moralnej jest dopiero połową sukcesu, gdyż trzeba następnie starać się zgodnie z nią postępować. Jest to zazwyczaj bardzo trudne, ponieważ człowiek skłonny jest do postępowania po najmniejszej linii oporu i należy poświęcić sporo wysiłku, aby w każdej sytuacji starać się postępować zgodnie z obranym wzorcem. Młodzi ludzie żyjący w końcu XX wieku są narażeni na wiele różnorodnych pokus, które odwodzą ich od przestrzegania zasad moralnych. Czyni to jeszcze trudniejszym postępowanie zgodne z wzorcem, lecz tym bardziej uszlachetnia osobę, której się to choć czasem udaje.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 9 minut